Życzenia świąteczno-noworoczne ;)

Z okazji świąt bożonarodzeniowych oraz zbliżającego się Nowego Roku, najlepsze życzenia, pełne uśmiechu, pogody ducha, szczęścia i radości ;). Niech każdy nowy dzień okazuje się lepszy od poprzedniego, a decyzje (w tym te w kwestii studiów) okazały się celne ;). Matura niech pójdzie gładko, a studniówka niech na długo pozytywnie utkwi w naszych głowach ;).

Po prostu.... najlepszego ;)

Przerwa świąteczno-noworczna ;)

Od wczoraj cieszymy się okresem wolnym od szkoły ;) Przerwa świąteczno-noworoczna trwa i jeszcze kilka ładnych dni potrwa ;). Wczorajszy dzień pod hasłem normalnej matmy jako jedynej normalnej lekcji tegoż to dnia :P Zrobiliśmy, o ile dobrze pamiętam 2-3 przykłady, jednak chyba większości myśli krążyły wokół innych spraw :P. Po matmie przeszliśmy do auli na koncert świąteczny (a może tak nie do końca?? dobra tam.... interpretacje pozostawiam Wam :P). Po koncercie, chwilka przy kompach i wymarsz do kręgielni, gdzie przez całą godzinkę bawiliśmy na wszystkich torach przy PolSol'owych wypiekach ;)) mhmmm :D. Spotkanie noworoczne zamknęliśmy życzeniami, które każdemu z osobna złożyła p. Karnowska :P.

Aaaaach... święta ;) Kevin w sobotę o 20-stej ;) sylwester ;) i szkoła... czas szybko zleci, dlatego korzystajmy z niego, póki można :P.

Pamiętacie, że oprócz pracy na polski, listów na angielski (P i fakultet (P)) mamy do odrobienia również pracę na histę. Mamy do wyboru 3 tematy, a oto one:

1) Kampania wrześniowa

2) Polskie podziemie zbrojne

3) Polskie siły zbrojne podczas II wojny światowej.

Wolne tuż przed nami!

Długo wyczekiwana, upragniona przerwa świąteczna zaczyna się już jutro. Ostatnie normalne lekcje mieliśmy dzisiaj, jutro posiedzimy godzinę na matematyce, po czym zgodnie z planem udamy się na koncert i do kręgielni(ze względu na niesprzyjające warunki w klasie).
Na historii omówiliśmy dość szeroko przyczyny wybuchu II wojny światowej, zanalizowaliśmy również konflikt w Hiszpanii. Na polskim zajęliśmy się ostatnim z serii opowiadań Borowskiego, "Bitwą pod Grunwaldem". Na w-fie poświęciliśmy się całkowicie ćwiczeniu poloneza a okazało się, że nawet nie idący na studniówkę mają obowiązek uczestniczyć w takiej formie zajęć:) Na matematyce dalej ćwiczyliśmy używanie "potężnego narzędzia do sprawdzania monotoniczności funkcji", zaś WoS upłynął na pracy w grupach.

Przypominam wszystkim o konieczności zabrania obuwia sportowego na kręgielnię!

Zakończenie tygodnia

Chyba każdy odczuwał, że coś jest nie tak w skończonym już tygodniu szkolnym :P Normalnie mamy 6 godzin matematyki, ale w tym tygodniu z p. Ottem nie było żadnej... w związku z czym, w szkole niekiedy było nudnawo :P Poza tym zbliżanie się świąt, powoduje iż, stopujemy lekko z materiałem, więc lekcje w tym tygodniu były rzeczywiście luźniejsze niż zwykle :P.

A dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy wos'em, na którym zajęliśmy się praktycznie tylko news'ami, po czym przeszliśmy do sąsiedniej klasy na religię. Przepytani z in vitro mamy być po świętach - teoretycznie obowiązuje własne zdanie, a w praktyce, to zobaczymy... Na polskim kontynuowaliśmy opowiadania Borowskiego: dziś zajęliśmy się "U nas w Auschwitzu", po czym 1-wsze dzisiejsze zastępstwo, za matmę hista z p. Chrzanowskim, na której kontynuowaliśmy Państwo Stalina. A za fakultet z matmy, matma z p. Stucką, na której policzyliśmy kilka zadań fakultetowych :P. Ostatnia była wychowawcza, a raczej spotkanie z p. "dopalaczem", choć ile ta lekcja przyniosła pożytku, można by podyskutować.

W środę 1-wszą lekcję mamy wg planu, o 9-tej udajemy się na koncert kolęd, a na 10-tą mamy rezerwację kręgielni :P. P. Karnowska płaci za kręgle, natomiast do nas należy kwestia jedzenia :P Czyli kasa na pizze, jak najbardziej może się przydać, a i ciasta jakieś też będą mile widziane :P.

Dwa "normalne" dni szkolne nam zostały, choć pewnie jakieś śpiewanie kolęd się odbędzie ;D może chociaż na angielskim?? ;) zobaczymy, a na razie cieszmy się weekendem ;))

Czwartek

Ten dzień różnił się diametralnie od pozostałych w tym tygodniu, przynajmniej dla części z nas. Na informatyce musieliśmy zmierzyć się z kartkówką z 2 ostatnich lekcji, jednak na szczęście nie była nazbyt trudna. Na programowaniu kontynuowaliśmy wytężoną pracę nad naszymi programami. Polski poświęciliśmy na rozpoczęcie analizy i omawiania opowiadań Tadeusza Borowskiego, najprawdopodobniej będziemy kontynuować to zagadnienie przez kilka najbliższych lekcji. Jako że matematyka przepadła, część z nas zakończyła lekcje już w tym momencie, jednak fakultet fizyczny wykorzystał nawet tą godzinę na pogłębianie wiedzy i napisanie sprawdzianu z ruchu harmonicznego i falowego.

Jutro zamiast matematyki będziemy mieli w zastępstwie... matematykę oraz historię:P Poza tym nie przewidujemy raczej żadnej pracy pisemnej, chociaż zbliża się sprawdzenie wiadomości z historii.

Mhmmmm ;)

Trzy lekcje całoklasowe... ;) Tego dawno nie było :P W wyniku nieobecności p. Otta lekcje zaczęliśmy dopiero o 9:45 językami obcymi, na których początkujący angliści otrzymali swoje karkówki poniedziałkowe, w których oceny diametralnie różniły się od ostatniej klasówki z działów :P. A za to kontynuacyjni napisali klasówkę z działów 5 i 6 :P. W-f to dla dziewczyn kręgle, dla grupy p. Klundra siłka oraz ping-pong dla grupy p. Krużyńskiego. Dzień część z nas zakończyła wychowawczą, na której posłuchaliśmy m.in. twórczości przyszłej mega gwiazdy: PolSol'a :) Może czas zacząć brać autografy, bowiem kiedyś to będzie na pewno baardzo trudne? :) Po lekcjach zostały grupy fakultetowe z języków: angielski (KP) oraz niemiecki :P.

Jutro już czwartek, jak na razie na stronie szkoły zmian żadnych nie ma. Klasa IIIc mówiła, iż p. Jabłońskiej nie będzie jutro, więc i fakultetu geograficznego najprawdopodobniej również nie będzie :P Jednak rozpoczynamy opowiadania Borowskiego, a grupa fizyczna napisze kolejny sprawdzian, tym razem z ruchów: drgającego i falowego. Jutro również napiszemy karkówkę z infy, a na programowaniu p. Witkowski sprawdzać będzie części z nas programy :P.

Do listy prezentacji dołącza (tymczasowa) prezentacja Edzia, której link dodałem do listy linków prezentacyjnych (pod "ważnymi sprawami"):P . Prezentacja na pewno nam pomoże przed jutrzejszą karkówką, a tu wrzucam jeszcze krótką wiadomość od autora:

"Dorzucam programik do ONP, wpisujesz tam działanie w zwykłej notacji np. 2*(x+y) pamietając o znakach, czyli 2*x a nie 2x bo to nie przejdzie. I wywala Ci przerobione w ONP. Dobre przy ćwiczeniu sobie tego."

Dzięki Edziu :)

Poniedziałek...

Trzeba przyznać, że dzisiejszy dzień można śmiało nazwać leniwym poniedziałkiem :P. Zaczęliśmy relą, na której ciąg dalszy nauk aborcyjnych, po którym za 1-wszy polski, zgłębiliśmy dojście Hitlera do władzy na zastępowej hiście :P. Druga zastępowa godzina to ponownie rela, ale tu lekko temat zmieniliśmy na utrzymywanie czystości przedmałżeńskiej. W związku z nieobecnością p. Otta, godzinkę matematyczną posiedzieliśmy w klubie szkolnym. Można było poznać swoje wyniki maturalne z polskiego oraz oceny jakie zostały za nie przydzielone :P. Trzeba przyznać, że część wyników była zaskakująca, jednak wyraźnie widać, iż polski nam nie leży (klasowo) :P. W-f dla grupy p. Klundra oznaczał godzinkę z p. Lipińskim (nauczyciel angielskiego :P), za to grupa pomarańczowa działa w sali ping-pongowej :P Widać było, że energia z wszystkich aż kipi... :P. Ostatnia całoklasowa lekcja, języki, to w podstawowej m.in. karkówka lekarska oraz oddanie spr'ów działów...

Najprawdopodobniej p. Otta nie będzie dłuższy czas, w związku z czym jutro dostaliśmy za matmę lekcję z p. Antonowiczem :P. Ponadto fakultet z angola (P) napisze jutro spr z działów :P.

Dostałem dziś od p. Profesora terminarz dotyczący prób polonezowych - nasze daty, kiedy ćwiczymy, wpisałem pod "ważnymi sprawami" :P. Nasza klasa będzie ćwiczyć poloneza na lekcjach wychowania fizycznego wraz z klasą IIIa oraz IIIc :P.

Piątek...

... rozpoczęliśmy małym sprawdzianem z wos'u z instytucji społecznych, którego poziom nie był szczególnie wysoki, po czym p. Okonek rozdała nam kserówki, które będą pełnić funkcję pracy na ocenę, co dokańczać będziemy jeszcze we wtorek na lekcji. Kolejne piątkowe 45 minut to ciąg dalszy wykładu dotyczącego ochrony życia w wieku prenatalnym :P widać, że nasz ksiądz ma wielu "kolegów" :P. Polski poświęciliśmy na kontynuację zagadnień związanych z Ferdydurką, po czym matma, której tematem przewodnim była monotoniczność funkcji, a za to na faq z matmy: właściwości funkcji :P. Fakultet matematyczny był lekcją kończącą ten tydzień szkolny, bowiem ani przedsiębiorczości, ani dodatkowego kółka z matmy nie było :P

Już w poniedziałek grupę początkującą z angola czeka najprawdopodobniej karkówka z tematu lekarskiego, a za to na lekcji 6-tej możliwa będzie poprawa ostatniego spr'u z fakultetu z matmy :P, jednak na razie cieszmy się weekendem póki on jeszcze jest ;)

Czwartek

Niestety, nasze oczekiwanie nie zawsze zostają spełnione. Podobnie było i dzisiaj. Wydaje się, iż wykonanie zaległych programów jest absolutnie konieczne- szczególnie dla osób, którym brakuje dwóch, a nawet trzech ocen. Na informatyce kontynuowaliśmy free pascala- za tydzień czeka nas kartkówka z zajęć zeszłotygodniowych i dzisiejszych. Na polskim- pierwszym w tym tygodniu- kartkówka z treści "Ferdydurke", cóż... oceny mogą być ciekawe:P Matury otrzymamy we wtorek, czeka nas również omówienie, co może się przydać, jako że chodzą głosy, że część z nas nie zdała... Matematyka obyła się na szczęście bez kartkówki, za to z kolejnymi ćwiczeniami. Osoby które chcą poprawiać sprawdzian z równań i nierówności mogą to zrobić na 7. lekcji w poniedziałek.

Jutro głównym punktem dnia będzie oczywiście kartkówka/sprawdzian z instytucji społecznych z samego rana. Poza tym nie spodziewamy się niczego niezwykłego. Nie wiadomo również czy czekają nas jutro fakultety czy normalne matematyki, więc wzięcie obu zeszytów będzie konieczne.

Polonez :P

Przypominam, iż tylko do jutra można zmienić swoją decyzję wobec tańczenia poloneza na studniówce, bowiem jutro oddaję listę do dyrekcji, która ustali w jakich grupach będziemy się go uczyli !!!

Środa :P

Jakie fajne są dni, kiedy przychodzi się do szkoły z myślą, iż tego dnia nie ma żadnej pracy pisemnej ;) Taka właśnie była dzisiejsza środa, którą rozpoczęliśmy dwiema matmami, które minęły pod hasłem m.in. liczenia współrzędnych należących do danej krzywej, stycznych równoległych itp. W grupie angielskiej kontynuacyjnej oddano wczorajsze karkówki, podczas gdy pani Stachowicz w początkującej zobowiązała nas do nauczenia się tematu "lekarskiego", z czego zostaniemy wszyscy przepytani w poniedziałek, czyli pewno karkówka :P. Po w-f'ie przyszedł czas na wychowawczą, na której ustaliliśmy, że z przyczyn lokalowych, "spotkanie noworoczne" zrobimy na kręgielni :D. Ponadto dowiedzieliśmy się, że otrzymaliśmy dofinansowanie wycieczkowe do W-wy, do której pojedziemy najprawdopodobniej na przełomie zimy / wiosny :D. Po 5-ciu godzinkach lekcyjnych zostały ino faki z niemca i angola (KP) :P

Jutro najprawdopodobniej nie zdarzy się nic nadzwyczajnego - chodzi mi tu o zapowiedziane prace pisemne, bowiem takowych nie ma ;) (oprócz poprawy z infy :P). Za to pojutrze, i to już na 1-wszej lekcji, czeka nas karkówka z instytucji społecznych na wos'ie :P

Wtorek

Kolejny dzień za nami. Niestety, nie obyło się bez niemiłego zaskoczenia, przynajmniej dla części z nas.
Na historii omówiliśmy faszyzm we Włoszech, za około 3 tygodnie napiszemy sprawdzian, ostatni w tym semestrze. Zamiast polskiego udaliśmy się na matematykę, by za wnioskiem części z nas poćwiczyć obliczanie granic, z czego duża część z nas napisze jutro poprawę. Po w-fie spędzonym na małej sali lub grając w ping-ponga, udaliśmy się na angielski- kontynuacyjni zostali niemile zaskoczeni kartkówką z idiomów. Druga matematyka tym razem pod znakiem interpretacji geometrycznej pochodnych, jutro możemy się spodziewać kontynuacji tego zagadnienia. WoS, lekcję ostatnia dla większości z nas spędziliśmy omawiając strukturę społeczną narodu polskiego.

Jutro, nie spodziewamy się żadnych prac pisemnych(oprócz wspomnianej poprawy), aczkolwiek zagrożenie kartkówką zawsze istnieje.

Przypominam również o wpłatach na studniówkę!

No to kolejny tydzień...

... rozpoczęliśmy ochroną życia w wieku prenatalnym na religii :P Należy wspomnieć, że zbliża się termin referatów, które najprawdopodobniej przybiorą postać ustną, a być może będzie to karkówka (ustalimy to w piątek :P). Dwa polskie, to coś w stylu prezentu mikołajkowego, a mianowicie dwa zastępstwa: 1-wsze z panią Łącką, a drugie z p. Karnowską. Pokazy rajdowe :P, prezent mikołajkowy od p. Karnowskiej w postaci kalendarza adwentowego :D oraz douczanie się na spr z matmy, to główne punkty tych dwóch godzin :P.

PAMIĘTAJCIE O WPŁATACH STUDNIÓWKOWYCH!!!

Po dużej przerwie główny punkt poniedziałkowy, a mianowicie spr z matmy :P podczas którego odwiedziła nas zarówno pani Dyrektor (która ostatecznie po sprawdzianie poinformowała nas o wynikach matury próbnej podstawowej z matmy. Należy wspomnieć, że mimo iż 100% nikt nie uzyskał od nas, to i tak zdobyliśmy najlepszy wynik względem innych klas :) ), jak i gościu z z prezentami mikołajkowymi, w postaci bombki czekoladopodobnej :P. Lekcja 5. to w-f, na którym można było obejrzeć turniej międzyszkolny w siatkę, po którym języki, na których podstawowi z angola poznali w końcu swoje wyniki :P, dzięki czemu mniej czasu mieliśmy na napisanie sprawdzianu z 6. i 7. działu, ale jakoś dało radę :P. Jeszcze ino faki z chemii, bioli i wos'u zostały po lekcjach :P

Jutro najprawdopodobniej nic nie zdarzy (nie)ciekawego, jeśli chodzi o zapowiedziane prace pisemne, jednak pojutrze można poprawiać granice z matmy na lekcji 8., a w czwartek spr z infy :P

A jeśli o zmiany, to jutro zamiast polskiego dostaliśmy matmę z p. Stucką, a zamiast angola (P) - godzinkę w klubie szkolnym :P.

A jeszcze tak dla faq z gegry: robimy zrzutę na papier > każdy po 1,5 zł! :P

Liga

Czwartek

Dla wielu z nas dzisiejsze lekcje były stresujące. Dla niektórych nawet bardzo. Obok dzisiejszego sprawdzianu z informatyki chyba nikt nie przeszedł obojętnie, jednak okazało się, że nie było aż tak strasznie, jak można było się spodziewać. Przypominam osobom poprawiającym poprzedni sprawdzian że ostateczny termin jest w przyszły czwartek na 1. oraz 4. lekcji(w zależności od grupy). Termin oddania programów na programowanie został przesunięty na za dwa tygodnie, więc czas został całkiem mocno ograniczony. Polski poświęciliśmy na omawianie groteski w "Ferdydurke", zaś na matmie dalej zmagaliśmy się z pochodnymi. Po matmie zdecydowana większość z nas udała się na fakultety- grupa zgłębiająca tajniki fizyki dowiedziała się że sprawdzian z elektrostatyki jest jednak za tydzień.

W dniu jutrzejszym zmierzymy się ze sprawdzianem z fakultetu, poza tym kółko rozszerzone będzie trwać 2 godziny lekcyjne w celu nadrobienia zaległości.

Środa....

Chyba większość z nas chciałaby mieć czwartek już za sobą.... klasówka z infy, fakultet z fizy też nie będzie próżnował :P W kwestii tego 1-wszego, to część prezentacji, które były wrzucone do folderu z płytką w szkole, wrzuciłem już do neta, by można je przejrzeć :P. Wszystkich niestety nie wrzuciłem (w związku z rekordami wielkościowymi > jedna z prezentacji ma prawie 1GB :P), jednak są tak wrzucone, aby z każdego tematu jakaś była :P.

Środa, środa - czyli dwie matmy na rozpoczęcie dnia, na których jedynym zadaniem dzisiejszym było wyznaczenie pochodnej funkcji :P Mogło by się wydawać, że mało, jednak ilość przykładów spowodowała, że każdy znalazł się przy tablicy przynajmniej raz :P. Lekcja trzecia to języki, po których w-f, na którym obie męskie grupy na w-f'ie zagrały halówkę. Wychowawcza, po porządnym wywietrzeniu sali :P, minęła pod znakiem m.in. przeglądania prezentacji, które można znaleźć było w folderze z płytką, co było ostatnim punktem dnia dla część klasy, z wyjątkiem fakultetu z angola (KP) i niemca :P

Przypominam fakultetowi z gegry, że na jutro mamy wykonać kserówki związane z hydrosferą/Morzem Bałtyckim :P

W razie czego, jeśli czyjejś prezentacji nie wrzuciłem, a chciałby się z nią podzielić, to niech wrzuci na jakichś serwer, a tu da link ;)

Wtorek

I jubileuszowy 500. post na naszym blogu:) Sporo czasu minęło odkąd rozpoczęliśmy tutaj naszą aktywność.
Zaczęliśmy od omówienia zamachu stanu i rządów sanacji na historii. Polski poświęciliśmy na czytanie ze zrozumieniem, część z nas miała okazję złapać kolejną dobrą ocenę do kolekcji:) W-f w zależności od grupy spędziliśmy na małej lub dużej sali. Po lekcjach językowych, udaliśmy się na matematykę, by pogłębić wiedzę na temat pochodnych, jutrzejsze obie lekcje poświęcimy również temu tematowi. Dla części z nas WoS z konfliktami jako tematem przewodnim był lekcją ostatnią, pozostali udali się na fakultety.

Dowiedzieliśmy się, że wyjazd do kina 10. grudnia nie jest możliwy, ani w tym, ani w żadnym innym terminie, ponieważ wykorzystaliśmy swój jedyny wyjazd kulturalny w tym roku. Jutro grupa kontynuacyjna zmierzy się ze sprawdzianem z fakultetu(działy 3 i 4). Poza tym grupa początkująca na angielskim również napisze sprawdzian. Materiały do sprawdzianu z informatyki pojawiły się w folderze z plikami ćwiczeniowymi, do pobrania w bibliotece.

Przypominam o wpłatach na papier ksero osobom które jeszcze tego nie zrobiły!

Ostatnie dni listopada...

... kończymy rozpoczęciem nowego szkolnego tygodnia, w którym na 1-wszej lekcji rela i egzorcyzmów ciąg dalszy :P. Na polskich uchroniliśmy się przed karkówką z Ferdydurki, ale tylko z powodu tyłów w materiale... dziś awangarda w języku polskim z pracą osobistą, (czytaj grupową) na czele :P. Oczywiście kilka prac zostało wzięte do oceny :P. Matma to ciąg dalszy pochodnych, z dodatkiem "fajnych" ocen z granic funkcji... w sumie średnia klasowa była zaista, w związku z czym umówiliśmy się już na termin poprawy (patrz: ważne sprawy :P). W tym tygodniu, z powodu próbnych matur, na w-f'ie powtarzamy zeszły, w związku z czym grupa p. Krużyńskiego nacieszyła się siatą na połówce dużej sali, którą współdzieliła z dziewczynami, również grającymi w siatę :P Kto lepiej grał?? Każdy niech sam sobie odpowie na to pytanie... ;D Warto również wspomnieć, że po grze niezły mróz powiewał w szatni... :D A za to grupa p. Klundra wojowała na dużej... ekhmmmm małej salce z gimnastyką na czele ;) ok, dalej to języki, po których zostały faki z wos'u, bioli oraz chemii.

Jutro nie powinno zdarzyć się nic nadzwyczajnego, poza oczywiście możliwą karkówką z polskiego... :/

Międzymaturowo :P

Wczoraj polski, jutro języki, a pojutrze przedmiot dodatkowy (a niektórzy nawet dwa) :P Tak wygląda rozkład matur próbnych, które pisaliśmy/pisać będziemy :P Dziś lekki odpoczynek od egzaminalnego stylu, środa, czyli normalny dzień szkolny, który rozpoczęliśmy dwiema matematykami, których tematem były pochodne :P. Zamiast języków, poznaliśmy ofertę edukacyjną Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w auli, co może i wpłynęło na niektórych wyborach policealnych?? :P W-f dziewczyny spędziły na kręglach, grupa p. Klundra na małej sali, a grupa p. Krużyńskiego na dużej (halówka) :P. Dzień zakończyliśmy wychowawczą (wyjazd do kina 10-tego grudnia :P), która była ostatnią lekcją całoklasową, po której zostały ino fakultetu kontynuacyjny podstawowy z angola oraz z niemieckiego :P.

Dwa konkursy z geografi !

Pierwszy konkurs odbędzie się w czwartek 25 listopada, po maturze z języka, na 5 lekcji.
Zapisały się na niego 4 osoby z naszej klasy, są to:
Dawid Gumiński
Krystian Kisielewski
Remigiusz Polasik
Dominik Megger

Informacje na temat drugiego konkursu są zamieszczone poniżej.

Zapisy trwają do końca listopada więc radzę się dobrze zastanowić!

Matura

Uporawszy się ze skanerem, ofiarowuje Wam tę oto nagą listę lektur. Dzierżcie ją mądrze.

Początek tygodnia > poniedziałek :P

Kolejny poniedziałek i kolejna religia na powitalne siemano, dziś temat number 1 to egzorcyzmy :P 2h polskiego to lekcje na których w iście ekspresowym tempie przypomnieliśmy sobie 19 lektur, które przerobiliśmy w liceum, a 20-sta na deser ostała nam się do domu, Kamizelka, której streszczenie dobrze byłoby sobie przeczytać na jutro, bowiem jej jeszcze nie mieliśmy :P Ponadto oglądaliśmy dalej Ferdydurkę i poznaliśmy oceny z ostatniej klasówki :P. Matma to czas ilorazu różnicowego funkcji :P Zadanie domowe również jest, ale warto wspomnieć, że jest ono na środę :P. W-f dziewczyny oraz grupa p. Krużyńskiego spędzili na dużej sali grając w siatę, po czym rozeszliśmy się do klas językowych. W związku z tym, że w środę na językach mamy spotkanie z ludkami z UMK, początkująca grupa angielska dziś zapoznała się zasadami tworzenia listu formalnego, który i tak mamy zrobić na środę, aby p. Stachowicz mogła go sprawdzić i powiedzieć ewentualnie na co zwrócić uwagę pisząc maturę z angola w czwartek :P To była ostatnia lekcja, po której zostały jeszcze faki z wos'u, chemii i bioli :P.

Jutro na plan główny wysuwa się język polski, mianowicie matura z polskiego... mhmmmmm każdy jest ciekaw co nam się trafi....

... ale za to lekcji nie ma po maturach ;D

Piątek :P

Rozpoczęliśmy go wiadomościami na wos'ie, po czym dowiedzieliśmy się o ocenach ze sprawdzianu poniedziałkowego z reli :P. Polski upłynął nam na powtórzeniu z baroku, a 'szczęściarze' zaliczyli odpowiedz ustną :P. 2x fakultet z matmy to praca z równaniami i nierównościami, z czego 3. grudnia napiszemy sprawdzian. A ostatnią lekcją piątkową była przedsiębiorczość, na której m.in. krótko o zebraniu czwartkowym, wyjeździe do kina (10.12) na Pottera :P Zamieniamy równie kolejność przedmiotów, tj. w środę przedsiębiorczość, w piątek wychowawcza :P.

Czwartek

Weekend zbliża się wielkimi krokami, mimo to, nastroje może popsuć fakt, że właśnie trwa wywiadówka;)
Na informatyce wielki powrót free pascala- większość lekcji poświeciliśmy na ogólną powtórkę. Na programowaniu spora część z nas uzyskała oceny, otrzymaliśmy również do zrobienia nowy program- terminem ostatecznym jest drugi tydzień stycznia. Na polskim analizowaliśmy twórczość Witkacego i Picassa- jeżeli nic się nie zmieniło, to jutro czeka nas powtórka z baroku. Matmę poświęciliśmy na dalsze powtarzanie informacji z klasy I i II, szczęśliwcy zaś, mieli przywilej odpowiadać z ostatnich lekcji:) Koniec matematyki z pewnością ucieszył wszystkich uczęszczających na fakultet geograficzny, gdyż mogli w końcu napisać długo wyczekiwany sprawdzian.

Przypominam, że jutro będziemy mieli dwa fakultety, zaś rozszerzone kółko z matematyki się nie odbędzie. Poza tym oko cieszy brak sprawdzianów w naszej rubryce "ważne sprawy".

Wtorek

Na historii zajęliśmy się omawianiem pierwszych lat po odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Polski poświęciliśmy na omawianie analizy Freuda w świetle kultury i ludzkiej podświadomości. W-f spędziliśmy grając w siatkówkę lub bijąc rekordy w kręglach:P Po lekcjach językowych udaliśmy się na matematykę, by zmierzyć się ze sprawdzianem z granic i ciągłości funkcji. To, czy poszło nam dobrze, okaże się w ciągu dwóch tygodni.
Na WoSie poruszyliśmy między innymi tematykę konfliktów i ładu społecznego.

Jutro, o dziwo, nie podejmiemy zmagań z żadną pisemną formą sprawdzenia naszych umiejętności. Przypominam jednak uczęszczającym na angielski kontynuacyjny, o wypracowaniu na 200-250 słów. Poza tym wielkimi krokami zbliża się wywiadówka, dobrym pomysłem byłoby więc jak najszybsze usprawiedliwienie godzin nieobecnych(na przykład na jutrzejszej godzinie wychowawczej).

Poniedziałek...

Każdy poniedziałek niesie ze sobą pytanie: Już?? Kiedy minął ten weekend?? Tak było i tym razem, bowiem te 4 dni minęły bardzo szybko... a kolejny długi weekend dopiero na święta bożonarodzeniowe.

Na początek nowego tygodnia rela, którą w całości poświęciliśmy na napisanie sprawdzianu, po którym dwie godziny polskiego: rozpoczęliśmy korzystanie z podręcznika do III klasy, a ponadto rozpoczęliśmy oglądanie filmu, związanego z naszą kolejną lekturą, "Ferdydurke", którą rozpoczynamy omawiać po maturach próbnych. Warto również wspomnieć, że Bobek wniósł wkład w powstanie tego dzieła filmowego ;D, o czym wcześniej się nie chwalił :P. Matematyka stała pod znakiem asymptot funkcji, po czym noga na dużej sali w wykonaniu obu męskich grup. Na koniec lekcje całoklasowe, ale w grupach, czyli języki obce, po których zostały jeszcze fakultety z wos'u, chemii i bioli.

Jutro na plan 1-wszy wysuwa się matma z granicowym sprawdzianem. Warto również wspomnieć, że fakultet angielski (P) czeka kolejna karkówka z kolejnej krótkiej formy pisemnej:P.

Na horyzoncie już weekend...

... długi weekend ;D. Wizja ta jest tym lepsza, iż nie ma jutro żadnego sprawdzianu ;D. Pięć lekcji przeżyjemy z całą pewnością ;) a nagrodą będą 4 dni odpoczynku ;).

A dziś lekcje rozpoczęliśmy historią, na której wojna polsko-bolszewicka ;P. Dowiedzieliśmy się również, że p. Chrzanowski sprawdził nasze referaty, jednakże ocen nie poznaliśmy. Lekcja druga to polski, na której coś z zasad interpunkcyjnych, a mianowicie przecinki :P. W-f grupa p. Krużyńskiego spędziła na dużej sali, na której odbyło się zaliczenie piłki ręcznej podczas, gdy grupa p. Klundra zbijała kręgle. Dziewczyny natomiast musiały zadowolić się ping-pongiem :P. Później godzinka z językami, po których matematyka z oderwaniem się od granic, a mianowicie działania na funkcjach :P. WoS z problemami etycznymi jako temat główny był ostatnią lekcję, po której został jeszcze fakultet angielski (P i K) :P.

O ile jutro nie ma żadnego całoklasowego spr'u, to na 5-tej godzinie lekcyjnej możliwa jest poprawa z matmy, a na 6-tej piszą spr Ci co nie pisali dziś z fakultetu z angola (P) :P.

Warto też dodać, że dostaliśmy dziś nasze "świetliste" zdjęcia klasowe, a miniaturkę jednego z nich można podziwiać po prawej stronie bloga :P.

Skany fak angol (P) czasy

Nowy tydzień ;) krótki nowy tydzień ;D

Po piątkowej eskapadzie na trójmiasto, którą można zaliczyć do kategorii pozytywnych wydarzeń klasowych :D i po weekendzie, przyszedł czas na nowy tydzień, w którym już na 1-wszej lekcji przełożyliśmy... a raczej ksiądz przełożył, sprawdzian na za tydzień :P Dziś zajęliśmy się tematem przeszkód w małżeństwie, który również będzie obowiązywał na sprawdzianie :P. Na lekcji drugiej i trzeciej, napisaliśmy sprawdzian (przełożony dwa tygodnie temu :P) z polskiego, któremu towarzyszyły 1-wsze opady śniegu w tym sezonie... ach zima niedługo :P. Na matematyce kontynuowaliśmy zadania związane z ciągłością funkcji (w przyszłym tygodniu czeka nas spr z tego :P), po czym w-f, na którym 'wuefiści' przegłosowali p. Mariusza, w wyniku czego w tym tygodniu powtarzamy zeszły: dziewczyny ping-pong, grupa p. Klundra: połówka, a p. Krużyńskiego: siłka :P. W sumie trzeba przyznać, że na siłce, energia aż kipiała :P. A ostatnią całoklasową lekcją były języki, po których zostały jeszcze fakultety: z wos'u, chemii oraz bioli :P.

Jutro nasza klasa uszczupli się na pewnych lekcjach w wyniku, turnieju piłki ręcznej, a poza tym większych zmian jutro raczej nie będzie :P. Najprawdopodobniej jedyną jutrzejszą pracą pisemną będzie spr z fakultetu, który napiszą angielsko-początkujący :P.

Wpłaty na studniówkę!

Przypominiam o wpłatach na studniówkę. A w Bydgoszczy było ....:-)

Dni dodatkowo wolne od zajęć dydaktyczno wychowawczych.

Dla nas

12 listopada 2010r. ( odrabiamy 19 marca 2011r. drzwiami otwartymi)

7 stycznia 2011r.

dla pozostałych jeszcze:

2 maja 2011r.

4 maja 2011r.

5 maja 2011r.

6 maja 2011r.

Czwartek :)

Mimo iż zwykle po czwartku, zawsze czekał nas normalny, szkolny piątek... teraz, ten raz tak nie będzie! :P Jutro jedziemy do Bydzi, na film do kina ;D Jedziemy o 8:16 >> zbiórka o 8 na dworcu kolejowym, a wracamy o 14:35 z Bydzi tak, że przed czwartą będziemy z powrotem w Tucholi :P

Pamiętajcie, aby mieć ze sobą legitymację szkolną oraz zgodę! Jak ktoś jej nie ma, to oto ta zgoda :P

A w szkole dzień rozpoczęliśmy informatyką / programowaniem w zależności od grupy. Na informatykach rozpoczynaliśmy / kontynuowaliśmy SQL oraz poznaliśmy oceny ze sprawdzianu, który ma wagę 4 :P Na programowaniu z kolei kontynuowaliśmy pracę nad programami z gwiazdkami :P Za polski dostaliśmy matmę, w związku z czym dzisiejszy matematyczny materiał przerobiliśmy już na 6-tej godzinie lekcyjnej, dzięki czemu na normalnej planowej matmie było trochę luźniej (policzyliśmy m.in. dwa zadania maturalne :P)

Maturalna środa :P

Po raz 1-wszy zetknęliśmy z prawdziwą, całościową, maturą próbną, z matematyki. Przed nami jeszcze matury próbne z polskiego oraz z przedmiotu dodatkowego, jednak te dopiero za ok. 3 tygodnie, więc czasu ciutkę jeszcze jest :P

Jutro fakultet geograficzny czeka sprawdzian, który najprawdopodobniej będzie najważniejszym punktem dnia. Warto też wspomnieć, że pojutrze jedziemy do kina, w związku z czym do p. Karnowskiej należy dostarczyć 35 zł!!!

Znowu w szkole

Czas błogiego leniuchowania dobiegł niestety końca. Jednak nie ma nad czym rozpaczać, kolejny długi weekend już wkrótce. Na dzisiejszej historii rozpoczęliśmy omawianie sytuacji na ziemiach polskich po I wojnie światowej. Przypominam o oddawaniu prac długoterminowych- im szybciej tym lepiej. Polski upłynął na omawianiu i analizie neologizmów- stare podręczniki będą potrzebne jeszcze tylko w czwartek. Po językach udaliśmy się na matematykę, by dalej obliczać granice funkcji- tym razem w punkcie. Dla sporej części z nas WoS z postawami społecznymi jako tematem przewodnim był lekcją ostatnią, jednak niektórzy musieli się jeszcze zmierzyć ze sprawdzianem na fakultecie.

8:30- to godzina na którą mamy się jutro stawić w strojach galowych przed salą gimnastyczną w celu napisania próbnej matury. Szczegóły znajdziecie tutaj. Poza tym na lekcji 6. można będzie poprawiać PK z matmy, z wyrażeń wymiernych.

Po piątku :P

Zdziwienie można było przeżyć wczoraj (albo dziś w szatni :P) kiedy patrzyło się do zeszytów i widziało się, że nic zadane nie ma ;D Aż chciało by się więcej takich dni :P

Piątek rozpoczęliśmy wos'em, który niemalże w całości poświęciliśmy newsom ze świata i zza granicy :P Poza tym zaczęliśmy ździebko temat: postawy o istotnym znaczeniu życia społecznego. Rela to ciąg dalszy tematów małżeńskich, a mianowicie: homoseksualizm. Dostaliśmy również kartki z częściowymi wymaganiami na klasówkę. Za polski odbyła się przedsiębiorczość, na której większość poznała oceny ze swoich listów motywacyjnych oraz z CV, które napisaliśmy ponoć lepiej, ani żeby inne klasy ;D..Na matmie poprawa i omówienie pracy klasowej oraz, po burzliwych obradach, ustalenie terminu poprawy :P. Natomiast na drugiej lekcji napisaliśmy spr z fakultetu z wyrażeń wymiernych.

Poniedziałek wolny, we wtorek do szkoły (spr z fakultetu angielskiego (P) oraz praca historyczna), a w środę 1-wsza prawdziwa matura próbna - z matematyki. Będziemy ją pisać na sali gimnastycznej, na której obowiązywać będzie strój galowy.

Pamiętajcie o wpłatach do p. Karnowskiej (studniówka oraz kino :P)!

Czwartek

Długi weekend zbliża się wielkimi krokami. Jeszcze tylko trochę wysiłku i będziemy się już cieszyć zasłużonym odpoczynkiem(lub cierpieć tęskniąc za szkołą- co kto lubi:P).
Na programowaniu poznaliśmy termin oddania programów- jest to 25 listopada, więc czasu jest całkiem sporo. Warto również przypomnieć, że osoby które miały już prezentację z informatyki, muszą je jak najszybciej dostarczyć w wersji ostatecznej, w przeciwnym wypadku może to zaważyć na ocenie. Polski, pod nietypową opieką, spędziliśmy na wykonywaniu zadań do tekstu, a trzeba przyznać że sam test był całkiem trudny, o czym świadczą anonimowe słowa: "naturalizm w stosunku do poetyckości snu? Tak... cóż... bardzo chętnie bym podyskutował ale akurat mam coś do zrobienia"(kto słyszał, ten wie o co chodzi:P). Matematyka upłynęła w całości na obliczaniu granic funkcji, zaraz potem większość z nas miała się zmierzyć z pracami pisemnymi z fakultetów. Na wysiłek ten zdobyli się jednak tylko fizyczni, gdyż uczęszczający na dodatkową geografię, sprawdzian przełożyli.

Jutro sprawdzimy jak dobrze poszła nam ostatnia powtórka na fakultecie z matmy. Poza tym pp zostało przeniesione na lekcję 3. więc część z nas posiedzi w szkole tylko 5 godzin lekcyjnych. Przypominam również że piątek jest na WoSie dniem informacji, a zbyt duża kumulacja minusów nie wyszła jeszcze nikomu na zdrowie:P

KASA!

Przypominam o wpłatach na studniówkę - 50,- lub 100,- złotych do końca października ( I rata). Płatne u mnie. Zbieramy również na wyjazd do kina - 5 listopada 2010r. - 12 złotych pociąg - w obie strony + ( ile? ) złotych bilet do kina. Też zbieram. Jutro 3 lekcja PP , na 6 macie wolne.

Środa

Można śmiało powiedzieć, że głównymi punktami dzisiejszego dnia były matematyki, które odbyły się na lekcji 1-wszej i drugiej, a których tematem przewodnim było rozwiązywanie zadań z funkcji ciągłych oraz oddanie próbnych egzaminów maturalnych. Umówiliśmy się również na kolejny sprawdzian z fakultetu matematycznego, którego termin przypada na ten piątek. Za angielski dostaliśmy teoretycznie godzinkę w auli dla jednej grupy oraz wychowawczą dla większości, podczas, gdy kilka osób miała normalnie wg planu niemiecki :P. W-f również lajtowy dla grupy p. Krużyńskiego - zastępstwo, siedzieliśmy w klubie szkolnym podczas, gdy reszta klasy była albo na sali (dziewczyny), albo na ping-pongu (grupa p. Klundra). Ostatnią całoklasową lekcją była wychowawcza, wyjątkowo bez dostępu do sprawnego komputera, bowiem tą lekcję spędziliśmy w 13-stce :P. Poznaliśmy terminy próbnych egzaminów maturalnych, które już wklepałem do ważnych spraw, więc zapoznać się z nimi można :P.

Głównymi punktami jutrzejszego dnia będą prace pisemne zarówno z fakultetu fizycznego jak i geograficznego podczas, gdy zmian nie ma żadnych na jutro...

Wtorek

Nim zacznę od streszczenia dnia, chciałbym powiedzieć, iż kilka tygodni temu udało nam się to, do czego m.in. dążyliśmy na blogu od jego powstania :P - a mianowicie prześcignęliśmy klasę A (medyczną) w liczbie postów! ;D Kiedyś wydawało się to niewiarygodne, aby temu podołać (bowiem dziewczyny wrzucały po kilka postów dziennie), ale dzięki sumiennej pracy, podołaliśmy temu ;D Oczywiście brniemy dalej :P

Wtorek rozpoczęliśmy histą, na której na szczęście niemiłego zaskoczenia nie było w postaci karkówki, czy pytania. Jednak brak podręczników do trzeciej klasy (niebieskich) utrudnił lekko pracę lekcyjną, lecz w konsekwencji posiłkując się innymi podręcznikami i wydawnictwami, podołaliśmy tej niedogodności :P Na polskim kontynuowaliśmy spotkanie z Leśmianem, po czym w-f. Na językach niczego nadzwyczajnego nie było, ale za to na wychowawczej (w zastępstwie za matmę) udało nam się poruszyć dyskusję wobec wyjazdu do kina. Ostatecznie ustaliliśmy, że pojedziemy 5. listopada pociągiem :P A na wos'ie zajęliśmy się tematyką mechanizmów regulujących życie społeczne, po czym zostały fakultety angielski (P i K), w którym początkujący ustalili terminy kolejnych form sprawdzających oraz napisali karkówkę z ogłoszenia.

Jak na całoklasowych 5 jutrzejszych lekcji jest sporo zmian, a mianowicie grupy angielskie: MSL - ma wychowawczą, a KSG - zajęcia w auli. Trzeba przyznać, że to dość nietypowe zastępstwo :P A za w-f (grupa pomarańczowa) dostaliśmy lekcję w klubie szkolnym :P. Najprawdopodobniej jedyną jutrzejszą formą sprawdzającą będzie spr na fakultecie niemieckim :P.

Skany na fak z angola (P) - rozmówki, dodatkowe

Skany wrzuciłem do >> tego << albumu. Dajcie znać, czy ok :P

No to poniedziałek :P

Rela jako 1-wsza lekcja to dokończenie znaczenia Halloween wg Kościoła, po czym antropogeneza świata i człowieka. O mały włos polskie stałyby pod znakiem klasówki z Granicy i Przedwiośnia, jednak udało nam się to przełożyć na za dwa tygodnie ;) w związku z czym tematem lekcji był m.in. najwspanialszy z polskich erotyków Leśmiana "W malinowym chruśniaku", w którym doszukiwaliśmy się wszelakich rodzai zmysłów :P Matma to oddanie zadania domowego nr 3 oraz funkcje ciągłe :P W-f dla grupy p. Klundra oznaczał piłkę nożną na Orliku, a dla grupy p. Krużyńskiego, ping-ponga. A na angielskim zaczęliśmy dział 7, po czym zostały jeszcze fakultety z chemii, wos'u i bioli :P

Dzisiejszy dzień był w miarę luźnym dniem (jeśli o chodzi o prace pisemne :P). Nie inaczej zapowiada się jutrzejszy dzień, z wyjątkiem fakultetu z angola (P), który napisze kolejną karkówkę :P

Zakończenie tygodnia ;)

Ostatni szkolny dzień tego tygodnia rozpoczęliśmy wos'em, na którym można było napisać zaległą karkówkę, a całą lekcję poświęciliśmy na newsy z kraju i ze świata :P Druga była rela, na której ksiądz opowiadał o wycieczce/pielgrzymce do Holandii pod koniec roku oraz o satanistach. Polski upłynął nam pod znakiem m.in. dopełniania wczorajszej kserówki, po czym matma i ciąg dalszy granic funkcji. Kolejna i zarazem ostatnia lekcja dzisiejszego dnia, fakultet matematyczny upłynął pod znakiem sprawdzianu z materiału, który przerobiliśmy od początku września :P Wyjątkowo nie ma zadania domowego na następny tydzień :P

Dobrnęliśmy do weekendu ;) Radość jest tym większa, że w na przyszły tydzień wiemy o pracach pisemnych z fakultetów z angola (P) i gegry, a poza tym czysto :D choć niestety jak znamy naszych nauczycieli, luka ta na pewno szybko zostanie usunięta... Cieszmy się na razie weekendem :)

Czwartek

Głównym punktem dzisiejszych lekcji był z pewnością sprawdzian z informatyki, który nie zaskoczył na szczęści niczym niespodziewanym. Mimo to humory mogą być odrobinę gorsze po sprawdzianie praktycznym z accesa, z którym zmierzymy się już niedługo. Na programowanie musimy wykonać w c++ 6 zadań ze strony
http://zs5.lublin.pl/~beorn/s_inf1_29.php
Na polskim okazało się że nasze przygotowanie z renesansu absolutnie idealne nie było, powtórkę będziemy kontynuować jutro. Na matematyce dalszy ciąg zgłębiania tajemnic granic funkcji, przypominam że znajomość teorii jak najbardziej obowiązuje na przyszłych lekcjach.

Jutro zmierzymy się ze sprawdzianem z fakultetu, obejmującym materiał z czterech powtórek które zdążyliśmy do tej pory zrealizować. Poza tym przypominam osobom które nie zaliczyły jeszcze kartkówki z mniejszości narodowych, że mają ostatnią okazję jutro na WoSie. Oprócz tego od jutra osoby nie posiadające żadnych informacji prasowych mogą się liczyć z jakąś formą konsekwencji.

Środa

Dla dużej części z nas, dzisiejsze lekcje były prawie przyjemne. Rozpoczęliśmy dwoma matematykami, na których rozpoczęliśmy nowy dział. Przez prawie całe dwie godziny zmagaliśmy się z definicjami granic funkcji i trzeba przyznać, że skupienie było absolutnie konieczne, żeby coś zrozumieć. Dla grupy angielskiego kontynuacyjnego od 3. lekcji wysiłek umysłowy praktycznie się skończył, jednak pozostała część klasy udała się na języki. Po w-fie udaliśmy się na godzinę wychowawczą, na której dyskutowaliśmy między innymi o studniówce.

Jutrzejszym daniem głównym będzie z pewnością sprawdzian z informatyki. Ze wspólnych ustaleń wynika, że będzie to najprawdopodobniej sprawdzian pisemny- teoretyczny, więc obowiązuje cały materiał podręcznikowy jaki zdążyliśmy do tej pory przerobić, a nie jest go wcale mało(co zasmuci pewnie wszystkich kibiców drużyn grających w Lidze Mistrzów:P). Poza tym czeka nas również powtórka z renesansu na polskim, a wiemy że w myśl słów piosenki Varius Manx "wszystko się może zdarzyć":P. Przypominam również grupie angielskiego(k) o wpłatach na papier ksero!

Wtorek

Mimo iż dzisiejsza historia zapowiadała się normalnie, bowiem p. Chrzanowski już wrócił :P, był to zupełnie inaczej spędzony czas - na "chłodnym" boisku szkolnym, w związku z zaistniałym alarmem bombowym, jak się później okazało - fałszywym :P Jednak zadanie na listopad p. Chrzanowski zdążył zadać :P Na drugą lekcję sytuacja się ustabilizowała, więc na polskim kontynuowaliśmy dalej "Granicę". Poznaliśmy również oceny ze znajomości tejże lektury oraz z antyku, krótko pisząc: szału nie było... Po w-f'ie spotkaliśmy się z językami, co w początkującej oznaczało zniknięcie kolejnych kropek, po czym matma, która była głównym punktem dzisiejszego dnia - praca klasowa nr 1 :P Była to ostatnia lekcja dla większości klasy, jedynie fakultet początkujący z angola oczekiwał w bibliotece na swoje lekcje, na których m.in. sprawdzaliśmy ogłoszenia i napisaliśmy karkówkę z maila :P

Jutro najprawdopodobniej nie ma żadnego spr'u, a ponadto nie ma p. Lipińskiej, więc i angola (zajęcia w klubie szkolnym) oraz fakultetu (KP) :P Jednak już pojutrze czeka nas spr z infy, więc może by warto już zacząć się przygotowywać??

Rozpoczęcie tygodnia - poniedziałek

Zaczęliśmy religią, na której o powstaniu świata i pochodzeniu człowieka, po czym dwa polskie, na których w dalszym ciągu zgłębialiśmy "Granicę". Matma to powtórzenie przed jutrzejszą klasówką, pamiętajcie o kartkach kancelaryjnych :P W-f to ping-pong oraz gimnastyka dla chłopaków, po czym angielski, na którym znajomość tekstu w początkującej najlepiej nie wypadła, w związku z czym ten tekst nadal obowiązuje :P Po lekcjach zostały jeszcze fakultety: z chemii, biologii i wos'u :P

A jeśli chodzi o jutro, to oprócz klasówki z matmy i karkówki z faku z angola, to jest sporo zmian: grupa p. Krużyńskiego siedzi w klubie szkolnym, nie ma p. Okonek (więc i wos'u) oraz p. Lipińskiej (więc i angola oraz fakultetu KR) :P

Piątek

Nic dwa razy się nie zdarza... a jeśli chodzi o dzisiejszy wos, to dwa razy się nie zdarza, aby p. Okonek zapomniała o karkówce, więc napisaliśmy ją już na 1-wszej dzisiejszej lekcji :P po czym newsy ze świata i zza granicy - od przyszłego piątku oprócz '+' istnieć będą również '-', za nieprzygotowanie newsa :P. Na polskim wykazaliśmy się swoją "wiedzą" wobec fragmentów oraz znajomości całej "Granicy", a mianowicie wobec relacji Justyny, Elżbiety i Zenona wobec swoich rodziców w pracy na ocenę... Tak jak tydzień temu, i dziś odbyły się dwa fakultety, powtórzyliśmy wyrażenia algebraiczne oraz wielomiany. Ponadto Ci co dziś nie oddali pracy domowej nr 3, mają to uczynić w poniedziałek, natomiast zadanie domowe nr 4 (które jest już na stronie szkoły) obowiązuje na środę! Natomiast na przedsiębiorczości oddaliśmy CV oraz listy motywacyjne, które można jeszcze oddawać, ale jedynie w formie elektronicznej :P.

Wygląda na to, że w poniedziałek najważniejszy będzie spr, ale ten dotyczy ino fakultetu z wos'u... bowiem powtórka z renesansu została oddalona na czwartek-piątek :P

Pamiętajcie, aby do p. Karnowskiej dostarczyć pieniądze za zdjęcia :P

Miłego weekendu ;)

Środa...

... zwykle jest środkiem tygodnia, lecz w związku z tym, iż jutro jest Dzień Edukacji Narodowej, czyli dzień wolny, większość wychodziła ze szkoły z lekkim zacieszem ;D w tym tygodniu jeszcze ino piątek jest normalnym szkolnym dniem ;)

Dzień rozpoczęliśmy matematykami, na których na myśl o wyjęciu karteczek, byliśmy lekko zmieszani... Jednak okazało się, że to 'tylko' matura próbna, którą pisaliśmy dwie godziny lekcyjne :P Po godzinach językowych przyszedł czas na w-f, który grupa p. Krużyńskiego spędziła na dużej sali (sami! ;D) - piłka ręczna, natomiast grupa p. Klundra działała na Orliku. Lekcja 5. i zarazem ostatnia lekcja całoklasowa, to wychowawcza, na której m.in. o studniówce oraz o zdjęciach klasowych, które niestety nie zachwyciły, po czym grupa kontynuacyjna podstawowa angielska udała się na fakultety :P

Wtorek

Historia lubi się powtarzać. Po raz kolejny dobry nastrój, osiągnięty dłuższym niż zwykle spaniem został zniwelowany już na drugiej lekcji- najpierw otrzymaliśmy wypracowania- z których oceny nawiasem mówiąc nie były powalająco wysokie- a chwilę później pisaliśmy kartkówkę ze znajomości "Granicy" Zofii Nałkowskiej. W-f część z nas spędziła na dużej sali szlifując umiejętności gry w piłkę ręczną, pozostali hartowali się na Orliku. Na angielskim kontynuowaliśmy ćwiczenia przed jutrzejszą pracą klasową, natomiast zastępczy polski poświęciliśmy na analizę fragmentu "Granicy". WoS z mniejszościami jako tematem przewodnim był ostatnią lekcją dla części z nas, pozostali udali się radośnie na fakultety:P

Jutro zmierzymy się z pracą klasową z angielskiego(k) z działów 7 i 8. Przypominam również, że jutro musimy oddać zadanie domowe z fakultetu z matmy(koniecznie na oddzielnych kartkach).

tak jak chcieliście, zamieszczam zadanie domowe z matmy na środę :P

Poniedziałek...

...odróżnił się od minionych dni szkolnych tym, że nie było p. Otta, więc i matmy 1-wszy raz w tym roku szkolnym nie było :P Ponadto 1-wszy raz usłyszeliśmy wydobywające się dźwięki z radiowęzła wykonaniu Stromae Team'u :P Powodzenia chłopaki :P

A dzień w szkole zaczęliśmy relą, na której dalej omawialiśmy życiorys Jana Pawła II, po czym dwa polskie, które wyjątkowo spędziliśmy w auli szkolnej oglądając "Granicę". Niestety jutro na 100% czeka nas sprawdzenie wiedzy z kolejnej lektury, właśnie z "Granicy? :P. Za matmę dostaliśmy wychowawczą, która upłynęła pod hasłem dopalaczy. Dziewczyny na w-f'ie grały w siatkę na połówce dużej sali podczas, gdy druga połowa oznaczała ręczną dla grupy p. Krużyńskiego. Dostaliśmy nowy sprzęt, nowe plastrony tyle, że nie wiadomo do końca co to za kolor? ;D Może jutro się dowiemy?? ;D Grupa p. Klundra bawiła za to na Orliku - piłka nożna ;p A dzień zakończyliśmy lekcjami językowymi, po których jeszcze fakultet z chemii (biola i wos odwołane :P)

Jutro drugi raz w tym roku nie mamy matmy, za co dostaliśmy polski z p. Kijorą, ale przynajmniej zaczynamy lekcje o 8:50, bowiem w dalszym ciągu nie mamy histy :P Zaczynamy omawiać "Granicę", z czym wiąże się karkówka z treści... fakultet początkujący angielski jutro ma również kolejną karkówkę, tym razem z pocztówek :P

Kserówka z angola (K)

Jakby ktoś był bardziej ambitny xD

Piątek

Ostatni dzień tego tygodnia szkolnego rozpoczęliśmy wos'em, na którym ominęła nas karkówka ;D Niemalże całą lekcję poświęciliśmy na omówieniu zeszłotygodniowego sprawdzianu, a ostatnie kilkanaście minut to newsy z kraju i ze świata. Na reli kontynuowaliśmy historię Jana Pawła II, po czym polski z ostatnią lekcją przedwiośniową lekcją, bowiem już w poniedziałek rozpoczynamy granicę :P a we wtorek być może jakaś karkówka z treści?? Obie matematyki poświęciliśmy na zadaniach przygotowujących do matury (korzystaliśmy z arkusza P2, z którego również i domowe się trafiło). Na środę mamy przynieść zadanie domowe, które już jest na stronie Nowodworka :P. Również i z przedsiębiorczości dostaliśmy domowe: wybranie dowolnej oferty pracy i odpowiedzenie na nią, i drugie: swoje własne CV :P

W poniedziałek nie ma p. Otta, w związku z czym dostaliśmy wychowawczą z p. Karnowską jako zastępstwo. Przypominam, że można zgłaszać swoje propozycje wobec zespołu studniówkowego, a na początku tygodnia zostanie rozpisana powtórna lista wobec studniówki (w tym i partnera: czy z klas będących na studniówce, czy spoza tych klas :P), dlatego zastanówcie się jeszcze nad tą kwestią :P

Ps. Ważne sprawy zaktualizowane, jeśli coś pominąłem - piszcie :P

Czwartek

Kolejny dzień nauki za nami. Podczas dzisiejszych informatyk wzięliśmy udział w akcji "i Ty możesz zostać hakierem" i zajęliśmy się montowaniem nowych komputerów w salach lekcyjnych:P Na pozostałej części lekcji kontynuowaliśmy accesa- importowanie i eksportowanie danych. Podczas programowania dalej poszerzaliśmy swoją wiedzę c++, tym razem naszym zadaniem było napisanie programu wykorzystującego wzór Herona. Jedną z ostatnich lekcji poświęciliśmy natomiast "Przedwiośniu"- od przyszłego wtorku rozpoczynamy omawianie kolejnej lektury- tym razem będzie to "Granica" Zofii Nałkowskiej. Matematyka to ciąg dalszy rozwiązywania zadań tekstowych, jutro mamy zabrać tylko zeszyty z fakultetu- obie lekcje zostaną poświęcone na powtórki.

Jutro zmierzymy się z kartkówka z mniejszości narodowych na WoSie. Poza tym nie powinniśmy się raczej spodziewać żadnych niespodzianek.

Środa

Zaczęliśmy matmami, na których kontynuowaliśmy liczenie zadań :P Angielski w początkującej to klasówka z działów, w której najtrudniejsze były opakowania..... :P W-f dziewczyny spędziły na ping-pongu, a chłopacy w kupie ćwiczyli piłkę ręczną :D Dla połowy klasy ostatnią lekcją była wychowawcza, na której pani Karnowska w podziękowaniu za kwiaty i życzenia urodzinowe zafundowała kawę, herbatę oraz torcik - który okazał się bardzo smaczny ;D Zwieńczeniem lekcji była sesja zdjęciowa, która odbyła się na boisku betonowym :D ciekawe ile poczekamy na zdjęcia?? :P A lekcje 6. i 7. należały do fakultetu angielskiego (KP).

Jutro główne wydarzenia dnia odbędą się na fakultetach z fizy i gegry. O ile gegra będzie jedynie sprawdzianem, to już fizyka spotka się z dwugodzinnym kolokwium :P

Wczoraj puściłem do wypełnienia listę studniówkową na której wypisywaliście wstępne deklaracje wobec chęci udziału w studniówce oraz czy bierzecie osobę towarzyszącą (czy jest ona z klas maturalnych, czy spoza nich). Informuję, że na dzisiejszym spotkaniu studniówkowym ustaliliśmy, że lista ta zostanie powtórzona w najbliższym czasie, bowiem już na 100% musimy wiedzieć kto idzie, a kto z osobą towarzysząca - chodzi o budżet imprezy, dlatego to co wypiszecie na niej, będzie ostateczne, dlatego pomyślcie już głębiej na temat swoich ewentualnych partnerów :P

Wtorek

Mimo że przynajmniej część z nas mogła się dziś wyspać trochę lepiej niż zwykle, to już pierwsza lekcja odebrała nam sporo pozytywnej energii- sprawdziany z reguły mają ten niemiły skutek uboczny. Po oddaniu prac znalazło się jeszcze trochę czasu na dalsze omawianie "Przedwiośnia". W-f spędziliśmy wspólnie na dużej sali, kontynuując naukę piłki ręcznej. Na angielskim umówiliśmy się na sprawdzian oraz kontynuowaliśmy rozmówki sterowane. Ostatni na matematyce, w podejrzanie szybkim tempie wypełnia się rubryka "odpowiedź ustna", więc lepiej być przygotowanym na wszystko. WoS poświęciliśmy tematyce mniejszości narodowych i etnicznych.

Informuję osoby dziś nieobecne, że muszą uzupełnić wstępną deklarację studniówkową(chęć uczestnictwa i partner(ka)). Oprócz tego jutro zmierzymy się z pracami z języka angielskiego- w grupie początkującej i na fakultecie kontynuacyjnym.

No to jedziemy z nowym tygodniem :P

Na początek rela, na której o życiu Jana Pawła II, w tym w szczególności o zamachu z 1981 roku. Następnie dwa polskie, na których powtarzaliśmy średniowiecze > jutro spr... Ponadto otrzymaliśmy karkówki z "Przedwiośnia", z których nasuwa się jeden wniosek: lepiej było przeczytać książkę, jeśli nie mogło się liczyć na szczęście... :/ Matma to właściwości funkcji wymiernej, po której w-f, na którym : chłopacy grali na dość wietrznym dziś Orliku m.in. w piłkę nożną :P Ostatnia całoklasowa lekcja to języki obce, a w początkującej angielskiej grupie rozpoczęcie nowego działu oraz odsunięcie klasówki z działów na pojutrze :P

Jutro czeka nas klasówka z polskiego z antyku :P ponadto fakultet początkujący z angola zalicza jutro spr z ankiet :P Jednak jest i mały "plus", bowiem lekcje zaczynamy o 8:50 > nie ma historii :P

Nasza wychowawczyni, p. Karnowska, obchodzi dziś urodziny ;D stąd w szkole na przerwie pomiędzy lekcją 2. i 3. można było usłyszeć, jakże donośny ;D, mix urodzinowy w wykonaniu IIIb ;D Trzeba przyznać, że nasze "Sto lat" i nie tylko jest wyjątkowe, a p. Karnowskiej składamy jeszcze raz: wszystkiego najlepszego! ;)

Piątek ;)

Rozpoczęliśmy godziną wypełniania deklaracji maturalnych on-line, dzięki czemu proces oddawania deklaracji został zakończony :P Kolejna lekcja to okienko (wdr), na którym większość douczała się na 3-cią godzinę lekcyjną, na której sprawdzian z wos'u :P W-f z kolei stał pod znakiem piłki ręcznej na dużej sali, po czym polski z "Przedwiośniem" i bibliografią do deklaracji maturalnej na czele. A ostatnia lekcja całoklasowa, matma, stała pod znakiem zbiorów zadań przygotowujących do matury, które dzisiaj doszły. Ci co zamówili podstawę i rozszerzenie mają w sumie 2500 zadań do wyliczania, więc w czym wybierać jest ;D Ponadto warto zaznaczyć, że i p. Ott jest współautorem ;D - podstawa, strona 151 ;D

Od poniedziałku obowiązuje nowy plan lekcji, który jest już zamieszczony po prawej stronie bloga :P

Czwartek

Kolejny dzień wytężonej pracy za nami. Na informatykach kontynuacja Accessa, w wykonaniu kilkorga z nas. Dowiedzieliśmy się że nasze umiejętności w tym zagadnieniu zostaną sprawdzone podczas pracy klasowej/sprawdzianu, jednak dokładny termin nie został jeszcze ustalony. Matematyka nie zaskoczyła na szczęście kolejną kartkówką, jednak niedługo czeka nas PK z I działu. Po angielskich, udaliśmy się na fakultety.

Dzisiaj minął termin zwrotu wstępnych deklaracji maturalnych. Przypominam, że jeżeli ktoś zmienił zdanie, to do 7. lutego ma czas na zwrot deklaracji ostatecznej. Jutro czeka nas pierwsza praca klasowa z WoSu. Poza tym rubryka prac pisemnych zapełniła się w znacznej części sprawdzianami z fakultetów. Pamiętajcie również o jutrzejszej obowiązkowej obecności na wypełnianiu oświadczeń maturalnych online, na 1. lekcji. Oprócz tego do jutra musimy oddać na oddzielnych kartkach zadanie domowe z matmy(skan kilka postów niżej, oraz na stronie Nowodworka).

Środa

Na rozpoczęcie kolejnego szkolnego dnia, polski, na którym omawialiśmy "Przedwiośnie", co kontynuować będziemy również i na następnych zajęciach :P. Matma to karkówka z poniedziałkowej lekcji oraz w późniejszych minutach lekcji - zadania związane z funkcją homograficzną. Angielski to w obu grupach m.in. odpowiedzi, a w grupie początkującej dodatkowo i oddanie karkówek. Po w-f'ie rela, która dziś była związana z Janem Pawłem II, po czym ostatnia lekcja całoklasowa, czyli wos: prasówki oraz czynniki narodotwórcze :P

Teoretycznie jutro nie powinno się wydarzyć nic szczególnego, choć zawsze może coś się zdarzyć :P Pamiętajcie, że jutro jest ostateczny termin oddawania deklaracji maturalnych!

W związku z ostatnimi przykładami nieprawidłowego zachowania się wobec innych osób życia klasowego przez anonimowych użytkowników klasy, zmieniamy zasady komentowania na blogu, dzięki czemu funkcja anonimowa zostaje usunięta, w związku i z czym shoutbox zostaje zlikwidowany!

Wtorek

Ten tydzień wywołuje mieszane uczucia. Pesymiści niezaprzeczalnie wspomną o dzisiejszym sprawdzianie z matmy, kartkówce z historii i odpytywaniu na polskim. Optymiści z pewnością zwrócą uwagę na miłą oku pustość rubryki sprawdziany(przynajmniej w tym tygodniu). Realistycznie trzeba przyznać jednak, że nigdy nic nie wiadomo.

Podczas historii, oprócz wspomnianej kartkówki, zajęliśmy się problemem polskim w trakcie I wojny światowej. GGDDW upłynęła na dyskusji nt. spraw bieżących, m. in. potencjalnego wyjazdu do kina. Polski zaskoczył. Wszystkich. Niekoniecznie pozytywnie. Mimo to, wiemy przynajmniej czego można się spodziewać na kolejnych powtórzeniach. Na fakultecie zajęliśmy się powtórzeniem potęg i pierwiastków, przypominam o dostarczeniu na oddzielnej kartce zadania domowego na piątek.

Przypominam o dostarczeniu deklaracji maturalnych(do końca września). Poza tym można się spodziewać odpytywania z WoSu...

Zadanie domowe z fak. mat.

Poniedziałek...

... jak przystało rozpoczęliśmy polskimi, których tematem przewodnim była klasówka z Młodej Polski, bowiem misja specjalna zakończyła się niepowodzeniem.... Jednak trzeba przyznać, że tematy pracy pisemnej nie były szczególnie wygórowane, więc można było coś napisać :P Kolejna lekcja to angielski, na którym początkujący zetknęli się karkówką - druga już w tym miesiącu :P choć w przeciwieństwie do ostatniej była niezapowiedziana... Lekcje 4. i 5. to matematyki, a na nich p. Ott oddał Lepszą Szkołę, w której dominowały 3 i 4 - poprawa w najbliższym czasie, deklaracje wobec vademecum na fakultety oraz funkcja homograficzna. Ostatnia lekcja to rela, której tematem przewodnim był homoseksualizm.

1) Jutro 1-wsze starcie czeka nas już na 1-wszej lekcji - historia (pytanie bądź karkówka...), a potem na 4-tej - spr z matmy.
2) Warto również zaznaczyć, że fakultet z angola (P) ma a lot of domowego na jutro...
3) A za to spr z fakultetu z gegry odbędzie się w przyszłym tygodniu, a na najbliższe zajęcia mamy być przygotowaniu z ruchu obrotowego i terminów pokrewnych :P
4) Ponadto osoby, które nie przyniosły na dziś zadania z fakultetu na osobnych kartkach, mają to uczynić jutro :P
5) Jeśli chodzi o polski to jutro czeka nas powtórzenie z Biblii.
6) A na matmę to mamy przynieść money za vademecum.
... no to chyba wszystko jest :P jak co, piszcie :P

Weekend ;)

Doczekaliśmy się w końcu weekendu, jednak w szkolę parę rzeczy zaliczyliśmy, choć dziś szału nie było :P

Zaczęliśmy wychowawczą, po której godzina wolnego i wdr dla 2-óch osób :P Później przedsiębiorczość, na której m.in. o prawach konsumenta. W-f dla dziewczyn oznaczał skok w dal, dla grupy p. Krużyńskiego rozgrzewkę do skoku w dal oraz w przeważającej części piłkę nożną. Natomiast grupa p. Klundra zadomowiła się ze stadionem, a na nim dziś setka i tysiąc, choć ino dla części :P Polskiego nie było, w związku z czym posiedzieliśmy w klubie szkolnym, po czym matma, na której przesuwaliśmy i odbijaliśmy hiperbolę :P P. Ott nie przekroczył magicznego terminu 2. tygodni, w związku z czym dostaliśmy dziś nasze karkówki, które wypadły b. dobrze :)

Dwa dni wolnego przyda się na pewno, bowiem w przyszłym tygodniu kilka ważniejszych terminów niestety się zdarzy... klasówki, sprawdziany... Ponadto w przyszłym tygodniu będziemy musieli oddać deklaracje maturalne, w których będziemy musieli zadeklarować temat maturalny na prezentację z polskiego oraz zdawane przedmioty... Na pocieszenie można dodać, że padł dziś pomysł, aby pojechać do kina w Bydzi pociągiem, dlatego można również się rozejrzeć co jest grane, a co w najbliższym czasie wejdzie na ekrany kinowe ;)

I po czwartku :P

Na programowaniu obie grupy dalej kontynuowały zagadnienia związane z pisaniem w C++. Informatyka dalej należy do Access'a, którego starali się nam przybliżyć Karol z I i II grupy :P Matma to kontynuacja zadań związanych z hiperbolą, ale na lekcji zaliczyliśmy również ewakuację :P Tym razem pogoda dopisała, a w związku z tym, że nikt nie ewakuował się na dach, trwało to wszystko ok. kwadransa :P Na zakończenie dnia został jeszcze angielski, po którym jeszcze fakultety z gegry i fizy :P

Jutro nie mamy wos'u > w zamian dostaliśmy wychowawczą :P Pamiętajcie, że już na 1-wszej lekcji mamy przedsiębiorczość, na której wymagane będzie zadanie domowe związane z budżetem rodziny :P Ponadto kserówka na matmę z zadaniami z fakultetu obowiązuje :P Na pocieszenie można dodać, że nie szykuje się żadna praca pisemna... chyba :P

Dwa dni do weekendu...

... nam zostały ;) myśl ta jest jeszcze fajniejsza, kiedy pomyślimy jeszcze o tym, że zarówno w czwartek jak i piątek nie ma żadnego sprawdzianu, czy klasówki ;D ale niestety jakaś karkówka zawsze może się trafić... :/

Środę zaczęliśmy polskim, na którym popisaliśmy się (nie)wiedzą ws. antyku, w związku z czym p. Olejnik zapowiedziała nam spr. Matma to kontynuacja lekcji wczorajszej związanej z hiperbolą, po czym angol, na którym początkujący dowiedzieli się, że nowy poznany materiał należy mieć opanowany :P W-f spędziliśmy na Orliku (bieżnia i piłka nożna) oprócz grupy p. Klundra, która rozgrzała się wczoraj na stadionie, więc i dzisiaj tam wróciła: setka na ocenę :P Ostatnia całoklasowa rela to rozpoczęcie odpytywań, co będzie kontynuowane na następnych zajęciach...

A oto link do skanów z angola dla grupy początkującej :P

Wtorek

Dzisiejsze lekcje rozpoczęliśmy od historii, na której w genialny sposób pozbyliśmy się kropek:P Poza tym zajęliśmy się dalszym omawianiem I wojny światowej. Na następnej lekcji możemy się spodziewać odpytywania lub nawet kartkówki. Na GDDW mieliśmy okazję porozmawiać na temat naszej dalszej edukacji i planach na przyszłość. Podczas polskiego dokańczaliśmy prezentacje pseudomaturalne, oraz poznaliśmy bliżej kryteria oceniania. Pierwsza z dwóch matematyk to Lepsza Szkoła(której poziom jak zwykle nie był zaskakująco wysoki), zaś na drugiej rozpoczęliśmy powtórkę działań na procentach.

W dniu jutrzejszym czeka nas powtórzenie z antyku. Jeżeli nie wypadniemy w miarę dobrze, czeka nas PK z tego działu, więc może lepiej wybrać mniejsze zło i coś powtórzyć... Poza tym nie ma WoSu, więc najwięksi szczęśliwcy mają aż 4 lekcje.

Poniżej zamieszczam zadanie domowe z matmy na piątek:

Nowy tydzień...

... rozpoczęliśmy dwiema lekcjami polskiego, który w całości wypełniliśmy prezentacjami nt. Młodej Polski. Po lekkich problemach technicznych zaprezentowały się wszystkie grupy oprócz dwóch, których czas nastąpi jutro :P Później angielski, po którym dwie matmy z zadaniami z parametrem oraz hiperbolą na czele. Ostatnią całoklasową lekcją była rela, a ta w rytmie "Alors on danse" :D Ponadto poruszaliśmy dość hmmmm jakby to nazwać oOo problematyczne tematy związane z małżeństwem, które będziemy jeszcze dalej kontynuować... Lekcji 6. i 7. nie miał fakultet z wos'u, ale z chemii odbył się planowo :P

Jutro na plan główny wysuwa się 'Lepsza Szkoła' z matmy, w związku z czym książek do matmy przynosić nie trzeba, ale zeszyt na fakultet już tak :P

Czwartek

Czwartki nie rozpieszczają nadmiernym luzem. Tak też było i dzisiaj. Na programowaniu zajęliśmy się wprowadzeniem do języka C, natomiast podczas informatyk staraliśmy się przyswoić sobie wiedzę dotyczącą baz danych. Prowadzący dzisiejsze prezentacje napocili się jeszcze bardziej, starając się nam tę wiedzę przekazać. Matematyka została poświęcona w całości kontynuacji tematu nierówności wielomianowych. Po lekcjach języków obcych niewielka grupa z nas udała się na fakultet z fizyki, zaś reszta cieszyła się wolnością;)

Na dzisiejszym spotkaniu poznaliśmy sporo szczegółów dotyczących matury, m. in. terminy matur, poprawkowe, przedmioty maturalne, itp. Przedstawiona dziś prezentacja znajdzie się na stronie Nowodworka, więc nawet nieobecni będą mogli się z nią zapoznać. Bardzo prawdopodobne, iż jutro zmierzymy się z kartkówką ze znajomości treści przedwiośnia. Poza tym nieuniknione jest odpytywanie z WoSu.

Środa

Na lekcji 1-wszej, polski, omówiliśmy wiersze Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej w liczbie 4, które składały się na pewno jedną historię. W związku z tym i my zaczęliśmy tworzyć 4 wiersze, mające pewną historię, w zadaniu które dała nam p. Olejnik :P Jak wiersze wypadły, pewnie przekonamy się w piątek :D Następna była matma, a na niej nierówności wymierne jako temat przewodni :P Kolejny był angol, a na nim obie grupy zaliczyły karkówki z ostatnich lekcji... Pewien luz na w-f'ie mogły odczuć grupy męskie, bowiem przebieraliśmy się już/dopiero w osobnych szatniach, czyli miejmy nadzieję, że koniec remontu szkoły już niedługo :P Rela to ciąg dalszy spotkania z "gościem wirtualnym", po którym wos, a na nim głównie o rodzinie :P Na lekcji 7 i 8 odbył się jeszcze fakultet z angola (grupa KP - kontynuacyjna początkująca).

Jutro nie ma p. Jabłońskiej w związku z tym nie odbędzie się fakultet z gegry :P Ponadto pamiętajcie, że do Filipa można wpłacać pieniądze na ubezpieczenie (21 zł), a ja jutro będę zbierał legitki do podbicia! A o godz. 16 odbędzie zebranie uczniów & rodziców ws. matury oraz studniówki!

Wtorek

Mimo że od samego patrzenia na "Ważne sprawy" robi się smutno, to póki co możemy się cieszyć względnym luzem w szkole.
Na historii, naszej pierwszej wtorkowej lekcji, zajęliśmy się I wojną światową. Godzinę wychowawczą poświęciliśmy na omawianie tematu studniówki. Przypominam wszystkim o opłacie na ubezpieczenie! Na polskim po raz kolejny praca na ocenę(przynajmniej dla części z nas)- tym razem czytanie ze zrozumieniem. Na matematyce kontynuowaliśmy zagadnienia wczorajsze, zaś fakultet został poświęcony na pierwszą powtórkę. Na W-F zaliczaliśmy 100m na ocenę, lub spędziliśmy godzinę na Orliku.

Przypominam o zebraniu które odbędzie się już pojutrze, rozpocznie się ono o godzinie 16.00. Poza tym zbliża się wielkimi krokami omawianie "Przedwiośnia", a chodzą słuchy że część z nas ma zamiar zapoznać się z tą lekturą odrobinę głębiej niż z pozostałymi;) Pozostałych informuję zaś że mimo że oficjalnie kartkówka z treści nie została zapowiedziana, to możemy się jej spodziewać.

I kolejny wrześniowy tydzień rozpoczęty :P

A rozpoczęliśmy go dwiema lekcjami języka polskiego, na których o kulcie życia w poezji Tuwima :P Aby lekko zmobilizować nas do pracy, część zeszytów została wzięta do sprawdzenia, co równać się będzie ocenie za pracę na lekcji :P Na angielskim początkujący dowiedzieli się o karkówce w najbliższą środą, po czym matma i ciąg dalszy zabaw z wielomianami, podczas których można było się przekonać, co to znaczy matma rozszerzona :P Prześpijmy się z tym ;D Po dwóch godzinach intensywnych wyliczeń przyszedł czas na "gościa wirtualnego" na reli, z którym jeszcze dwa razy się spotkamy :P A na koniec dnia jeszcze fakultety z chemii oraz z wos'u.

Pamiętajta o zielonych podręcznikach na jutrzejszą histę!

Zakończenie tygodnia ;)

Z powody nieobecności p. Karnowskiej lekcje w piątek zaczęliśmy wdr'em o 8:50, na który niezgód nie przyniosły zaledwie trzy osoby, więc może i w małeym gronie, ale lekcje będą się odbywać :P Na wos'ie porozmawialiśmy trochę nt. 11. września 2001 roku oraz rozprawiliśmy się z tematem dotyczącycm grup społecznych. W-f dziewczyny oraz grupa p. Krużyńskiego spędzili na Orliku, podczas gdy grupa p. Klundra zapoznawała się z Lazurowym Wybrzeżem ;D Skamander - to główne pojęcie piątkowego polskiego, po którym jeszcze matma z karkówką z wielomianów na czele :P Po lekcjach odbyło się jeszcze kółko z polskiego, ale kółka z matmy zabrakło... jednak odwołana godzina zostanie gdzie indziej doklejona :P

17.09 odbędzie się sesja fotograficzna, podczas której będą robione zdjęcia klasowe, które będą kosztowały 6 zł, zdjęcia w grupkach: mniejsze 3 zł, większe 6 zł oraz zdjęcia legitymacyjne 8 sztuk - 8 zł.

Polski part 2

Polski part 1

Czwartek

Kolejny dzień za nami. Jednym z najważniejszych tematów poruszanych dziś przez nas na lekcjach był wybór tematów do prezentacji na informatyce. Osoby dziś nieobecne informuje tylko że większość tematów została już zarezerwowana i w wypadku nie zgłoszenia się w celu wyboru jednego z pozostałych zagadnień, zostaną one przydzielone losowo. Na matematyce zajęliśmy się równaniami wymiernymi(tego tematu na jutrzejszej kartkówce nie będzie). Po angielskich, na których m. in. przypomnieliśmy trochę zasad użycia poszczególnych czasów, udaliśmy się na fakultety.

Jutro w szkole musimy stawić się dopiero na 8:50, ponieważ przepada nam PP. Osoby które już wypisały się z WDR-u natomiast mogą pojawić się dopiero na lekcję 3.:) Pozostali, którzy nie dostarczyli jeszcze oświadczeń na WDR proszeni są o zrobienie tego do jutra. Oprócz tego napiszemy również wspomnianą wcześniej kartkówkę z matmy.

Środę...

.. rozpoczęliśmy polskim, na którym omówiliśmy wiersze Staffa i Jesienina. Matma to ciąg dalszy wielomianów, z czego zostaniemy sprawdzeni w piątek, bowiem wtedy odbędzie się karkówka :P Na angielskim początkujący mogli m.in. przećwiczyć, nauczone wczoraj na fakultecie, opisywanie obrazka, by później przejść do szatni i przygotować się na w-f. Ponad 30-stu chłopaków w jednej szatni... no cóż.... do końca września robotnicy mają skończyć robotę :D Lekcja 5. to rela, a tej motywem przewodnim była: walka o czystość, po której jeszcze wos, a na nim tak przyspieszyliśmy z tematem, że skończyliśmy go 10 minut przed dzwonkiem ;D Zaoszczędzony czas poświęciliśmy na omówienie kilku nowinek z ostatnich dni > pamiętajcie, że w piątek na wos'ie będzie można uzyskać plusy za prasówki :P Lekcje 6. i 7. to fakultet angielski dla części kontynuacyjnej podstawowej :P

A zmiany na jutro wyglądają tak, że nie ma p. Witkowskiego, w związku z tym II grupa rozpoczyna lekcje na 3-ciej godzinie lekcyjnej, tj. o 9:45 ;D, a I grupa lekcję 3-cią spędzi w bibliotece :P

Nauka zaczyna nabierać tempa

Koniec z luźnym przypominaniem PSO i wprowadzeniem do tegorocznego roku szkolnego.
Na pierwszej w tym roku historii bynajmniej nie próżnowaliśmy- omówiliśmy sytuację polityczną przed wybuchem pierwszej wojny światowej- przypominam że obowiązują ciągle stare podręczniki. Po godzinie wychowawczej udaliśmy się na polski, na którym wybraliśmy tematy do prezentacji oraz przedstawiliśmy wyniki czytania ze zrozumieniem. Na matematyce kontynuacja tematu wczorajszego, zaś na fakultecie dowiedzieliśmy się jak będzie wyglądał mniej więcej plan zajęć na ten rok, oraz wzbogaciliśmy się o wiedzę, jakie materiały przygotowawcze mogą okazać się przydatne. W-f część z nas spędziła na Orliku, część oczekując w bibliotece na fakultety a pozostali- w domu;)

Na jutro nie przewidziano żadnych zmian w planie, póki co nie ma też co obawiać się żadnych form sprawdzenia wiadomości... chociaż nigdy nic nie wiadomo.
Czas na głosowanie w naszej ankiecie dobiegł końca, zdecydowana większość głosów została oddana na nowy wygląd strony, więc taki już pozostanie=]

No to nowy tydzień :P

A zaczęliśmy go dwiema lekcjami polskiego, na których dowiedzieliśmy się m.in., że jutro będzie można uzyskać laczusia za free, a w sumie za nie przyniesienie starego podręcznika z drugiej klasy :P. A ponadto zaczęliśmy omawiać dwudziestolecie międzywojenne i schyłek nowożytności z dyktandem w tle :P Kolejna lekcja, tj. angielski minął na omawianiu wakacji w grupie początkującej, po czym matma i wielomiany c.d. na dwóch lekcjach :P Rela jako lekcja szósta to nauczycielska nowość, bowiem dostaliśmy nowego księdza ;D Jeśli ktoś kiedykolwiek myślał, że na reli nauczyciel nie może mówić od początku do końca lekcji, to z pewnością zdanie to dziś zmienił ;D Trzeba również przyznać, że (jak na razie) jest to zupełnie co innego ani żeby w klasie I, czy II :P A na lekcji 7. i 8. fakultety zaliczyły grupy z wos'u i z chemi.

Jutro grupa p. Krużyńskiego lekcji nie ma, a to oznacza, że osoby mające lekcje z p. Profesorem, a nie mające jutro fakultetu z angola, mają tylko 5 lekcji, reszta grupy siedzi w czytelni... Ponadto pamiętajcie, że zamiast wychowawczej mamy jutro przedsiębiorczość, bowiem w zeszły piątek zrobiliśmy sobie GDDW :P

Wypowiedzenie z WDR'u

1-wszy szkolny tydzień, w nowym roku szkolnym, zakończony ;)

Piątek, weekendu początek ;) Choć jest to 1-wszy piątek w nowym roku, to już zapowiedziana została praca klasowa, co już pokazuje, że luzów na lekcjach będzie co raz mniej :/

Dzień rozpoczęliśmy wychowawczą, na której poruszyliśmy ogólne sprawy klasowe, typu studniówka, czy władze w klasie. Jeśli chodzi o drugą kwestię, to nastąpiły lekkie zmiany, co w kolejności przewodniczący, zastępca, skarbnik wygląda następująco: Remcio, Dominic, Filip :p Lekcja druga to wychowanie do życia w rodzinie, co jeśli spełnią się słowa dziś wypowiedziane, będzie ostatnią godziną tego przedmiotu dla większości klasy :P dzisiaj zajęcia odbyły się pod hasłem "Droga do sexu", z czego niezły labiryncik wyszedł :P Kolejna lekcja to III-klasowa nowość, a mianowicie wiedza o społeczeństwie z p. Aliną Okonek. Po wprowadzeniu zajęliśmy tematem związanym z człowiekiem jako istotą społeczną, a pierwsze 'prasówki' prezentować będzie można już za tydzień. Po dużej przerwie przyszedł czas na w-f, który zarówno dziewczyny jak i grupa p. Klundra spędzili na Orliku podczas, gdy grupa p. Krużyńskiego zapoznała się z częściowo nową nawierzchnią Lazurowego Wybrzeża ;D Niebywałe wyróżnienie podczas dzisiejszych zajęć, uzyskał nasz kolega, Stachó, który doznał zaszczytu przejechania się Mercedesem wśród rowerów, a mianowicie rowerem p. profesora ;) Jesteśmy przekonani, że chwila ta na długo zapadnie w Stacha świadomości, bowiem druga taka chwila prędko raczej się nie zdarzy... :D Później przyszedł czas na polski, na którym zapowiedziana została wspomniana już klasówka, która obejmować będzie zagadnienia związane z Młodą Polską. Ponadto na lekcji zapoznaliśmy się z tematami ustnej matury z języka polskiego, z których jeden będzie trzeba wybrać do 30. września b.r. Tematów jest 120, więc w czym wybierać jest :P A na ostatniej całoklasowej lekcji, matmie, przypomnieliśmy sobie wielomiany ;), po której odbył się jeszcze fakultet biologiczny :P

Nowy początek

Naukę w klasie 3. czas zacząć. Optymistycznie wspomnę tylko o fakcie że wakacje będziemy mieli dwa miesiące wcześniej niż normalnie, pomijając milczeniem temat matur:P
Poniżej wrzucam plan lekcji w wersji do druku, pojawi się on też za kilkanaście minut w panelu bocznym.



EDIT: Plan lekcji już wrzucony i chyba udało mi się wszystko poprawnie rozszyfrować. Gdybyście mieli jakieś pytanie albo znaleźli jakieś błędy, piszcie w komentarzach.

Rok szkolny 2009/2010 uważamy za zakończony ;)

Tak, w końcu się udało ;) Dotrwaliśmy do końca roku szkolnego 2009/2010. Cały miniony rok, a zwłaszcza ostatnie tygodnie były dla nas okresem wzmożonych obrotów, dzięki czemu odpoczynek jak najbardziej się nam należy - w końcu druga średnia w szkole ;) Troszkę ponad dwa miesiące miną szybko dlatego starajmy się wykorzystać każdy dzień jak najlepiej, aby móc się podzielić wrażeniami już 1. września podczas rozpoczęcia roku szkolnego 2010/2011, który będzie naszym (najprawdopodobniej) ostatnim rokiem, którym zakończymy przygodę z Nowodworkiem. Wraz z końcem II klasy pożegnaliśmy naszego wychowawcę, a zarazem nauczyciela fizyki p. Blaumanna, który już rozpoczął przygodę ze Śliwicami. Życzymy p. Olgierdowi wszystkiego najlepszego, a zwłaszcza spełnienia zawodowego :), a w jego miejsce witamy p. Karnowską, która już od pewnego czasu pracuje z nami, nie tylko jako nauczyciel przedsiębiorczości :P Jesteśmy wdzięczni, że chciała Pani nas przygarnąć, że zmotywowała nas Pani do tak dobrego wyniku względem innych klas, dzięki czemu zrozumieliśmy, że jednak możemy więcej :) Za to co Pani zrobiła na prawdę dziękujemy i mamy nadzieję, że szybko z nami Pani się nie znudzi ;)

A teraz ;DD heh, powiem tak: od września 2009 w "ważnych sprawach" widzieliście wpis: "1. września - 25. czerwca > rok szkolny 2009/2010...." ;D Cały miniony rok czekałem na ten moment, aby go wreszcie usunąć i zastąpić do wpisem: "WAKACJE!!! ;DDD". Właśnie nastała ta chwila ;DD YYYEEAAHHH ;DD

Dzięki, że byliście z nami na proinfmat.blogspot.com. Czas na przerwę wakacyjną, ale spokojnie od września ciąg dalszy ;) Do zobaczenia w III klasie :)
zespół proinfmat.blogspot.com

PS. Jeśli komuś zdarzy się, że zatęskni za klasą, zawsze może przeczytać wpisy i komenty od początku ;))

The final countdown- 9

Ostatni dzień normalnych(przynajmniej teoretycznie) lekcji mamy za sobą. Jednak z normalnością np. majowych zajęć miał on niewiele wspólnego.

W-f spędziliśmy razem, grając w piłkę na orliku. Zamiast na historię, udaliśmy się na polski i spędziliśmy 45 minut nic nie robiąc:P Pisanie o reszcie lekcji właściwie nie ma większego sensu, bo wszystkie wyglądały podobnie(z wyjątkiem dwóch ostatnich, na których część z nas udała się oprowadzać goszczących w Tucholi roznosicieli ulotek wyborczych).

Już jutro wyjeżdżamy na biwak, więc część lekcji na pewno przepadnie. Mimo to musimy się stawić już na 8.00 na zajęcia. Nie zapomnijcie wziąć bagaży!

The final countdown - 10 ;)

Ostatnią 'typowo' lekcyjną środę mamy już za nami, choć takiego luzu dawno nie było... ;) widać, że niedługo wakacje :)

Lekcji 1-wszej obie grupy nie miały, więc lekcje zaczęliśmy wychowawczą, na której dokańczanie wystawiania ocen z fizy oraz z zachowania, czym zakończyliśmy okres wystawieniowy w roku szkolnym 2009/2010 ;). Następnie w ramach godzin z kulturą, lekcja filmowa, tj. tworzenie scen do filmu klasowego, którego główną areną stał się Orlik ;D może w III klasie uda się pograć w rugby na w-f'ie?? ;DD Przedostatni polski był godziną relaksu po zmaganiach filmowych, więc odpoczywaliśmy na trawce :) Kolejna lekcja to niemiecki, na którym w kontynuacyjnej rozmawialiśmy o sprawach szkolnych, w związku z Wielkim Grillowaniem, które odbędzie się we wtorek. Powiem tak, na ten moment czekałem cały okres licealny: lekcje nauki języka niemieckiego uważamy za zamknięty! ;D W związku z wypadem p. Chrzanowskiego do Krakowa matma była naszą ostatnią dzisiejszą lekcją, na której policzyliśmy kilka zadań, choć chyba i tak nasze myśli krążą już gdzie indziej ;) W końcu wakacje się zbliżają :)

Pamiętajcie, aby do p. Karnowksiej dostarczyć zgody oraz money! Jutro zamiast histy dostaliśmy język polski z p. Bugaj.

W związku z tym, iż w Białej (k. Legbąda) znajdują się ludzie z terenów dotkniętych powodzią, organizowana jest składka pieniężna. Ludzie Ci praktycznie nic tam nie mają, bądź niewiele, dlatego zbieramy pieniądze. Teoretycznie każdy ma dać po 2 zł, ale niech każdy da tyle ile może, ja je zbieram.

The final countdown- 11

Pierwszy dzień po oficjalnym wystawieniu ocen końcowych, był dokładnie taki jak mogliśmy się spodziewać- luźny, miejscami troszkę nudnawy, ale mimo wszystko dość przyjemny.
Lekcja pierwsza upłynęła nam na wystawianiu ocen z zachowania. W-f spędziliśmy na świeżym powietrzu- grając w piłkę lub próbując osiągnąć przyzwoite wyniki w pchnięciu kulą. Na angielskim wykorzystywaliśmy połączone siły obu grup w przygotowywaniu prezentacji o krajach angielskojęzycznych, jednak nie wiemy czy oceny za naszą pracę w ogóle poznamy jeszcze w tym roku szkolnym. Matematykę poświęciliśmy na rozwiązywanie zadań maturalnych, zaś na polskim dokończyliśmy oglądanie filmu "Jądro ciemności".

W dniu jutrzejszym przepada nam historia oraz angielski kontynuacyjny, w związku z czym część z nas ma tylko 5 lekcji. Na pogorszenie humoru dodam jednak, że mimo wystawionych ocen, na niemiecki mamy umieć "wszystko co było na ostatnich lekcjach"...

Przedostatni tydzień tego roku szkolnego, yeahhh ;)

Wakacje coraz bliżej, oceny niemalże wszystkie już wystawione, dlatego luz na lekcjach czuć coraz bardziej.

Zaczęliśmy niemieckim, na którym w kontynuacyjnej wystawialiśmy oceny semestralne. W tym roku szkolnym została nam jeszcze jedna lekcja tegoż przedmiotu w środę, bowiem w piątek biwak ;). Kolejne dwie lekcje, polskie, upłynęły na oglądaniu ekranizacji "Jądra ciemności", która do najnudniejszych chyba nie należała, choć część klasy odczuwała zmęczenie związane z wczorajszym wypadem do stolicy ;D heh. Kolejna gegra, to lekcja poświęcona wystawianiu ocen oraz na pożegnaniu p. Jabłońskiej z nami, bowiem kończymy przygodę z geografią... Zarówno dziewczyny jak i część grupy p. Licy działała na Orliku, reszta grupy pakowała na siłce :P Natomiast grupa p. Krużyńskiego bawiła na dużej sali grając w nogę. Matma to lekcja poświęcona odchyleniu standardowemu, po którym rela z wakacyjnym pożegnaniem ;)

Jeszcze 12 dni i wakacje ;)

Jeszcze dwa tygodnie i mamy wakacje!

Szybko zleci ten czas, bowiem mamy wiele ciekawych pozycji, typu wyjazd do Warszawy, na biwak, czy Licealia. Jednakże wszystkich ocen nie mamy wystawionych, tak więc do poniedziałku/wtorku powinniśmy być czujni....

Piątek rozpoczęliśmy programowaniem w I (wykres funkcji) oraz infą w II (multimedia). Na niemieckim w kontynuacyjnej ocen nie wystawiono, jednak niniejsza sprawa z pewnością zostanie załatwiona w poniedziałek. Materiał mamy opanować, w związku z czym może być (nie)ciekawie... Biola to polski w zastępstwie, który w rzeczywistości był też wychowawczą, na której zahaczyliśmy o sprawy najbliższych impres klasowych. Kolejna lekcja to wg planu PO, ale dziś zastępowe - była infa, na której p. Baturo dokończył prawie wszystkim wystawianie ocen. Również matma upłynęła pod znakiem wystawiania ocen, po której godzinka relaksu na trawce przy szkole - rela na świeżym powietrzu ;).

Czas na weekend! Piękna pogoda, a żal gdzieś się nie wyrwać, dlatego większość klasy w niedzielę podbijać będzie Warszawę, w której odbędzie się koncert gwiazd polskiej muzyki połączona z wiecem wyborczym. Miłego wyjazdu ;)

Wakacje coraz bliżej:)

Formalnie pozostały dwa dni wystawiania ocen, po których stres związany z ocenami nareszcie dobiegnie końca. W praktyce już teraz czuć, że atmosfera powoli się rozluźnia(przynajmniej na niektórych lekcjach).

W-f spędziliśmy zdobywając oceny- za ping-ponga lub bieg na kilometr. Podczas historii poznaliśmy swoje oceny z wczorajszego sprawdzianu, oraz końcoworoczne. Informatyka i programowanie to wystawianie kolejnych ocen, jednak nie wiadomo specjalnie co z osobami które nie dokończyły programu wywołującego funkcję, być może będzie trzeba go dokończyć na następnych zajęciach. Na polskim co prawda nie poznaliśmy swoich ocen, jednak zostały one wyliczone. Angielski spędziliśmy wyjątkowo wspólnie zapoznając się z kryteriami oceny wypowiedzi ustnej na maturze z angielskiego.

Jutro zamiast biologii udamy się na polski, natomiast PO zostało zastąpione przez informatykę. Na rzeczonych zastępstwach omówimy również najprawdopodobniej kwestię turnieju klas.

Historyczna śrdoa - i to dosłownie :P

Trudno usiedzieć w szkolnej ławce, kiedy na dworze taka piękna, słoneczna pogoda... ale pocieszeniem jest to, że wakacje, jak wskazuje nasz licznik, już za 17 dni ;))

A dziś rozpoczęliśmy angielskim, który w całości w początkującej poświęciliśmy wystawianiu ocen semestralnych. Następnie wychowawcza, czyli zaliczanie z fizy i douczanie się na histę, po czym zastępowa lekcja z p. Okonek i znów douczanie się na histę. Lekcja 4. to też zastępstwo, tym razem z p. Chrzanowskim, na którym pokazaliśmy na ile się dokuliśmy pisząc karkówkę/spr z powstań. Miejmy nadzieję, że odpowiedzi ustnej już nie będzie, ale niektórzy mają do przygotowania pracę extra :P. Następna lekcja to niemiecki, który dla kontynuacyjnej był zastępowy dzięki wizycie Niemców w naszym regionie - bawiliśmy w klubie szkolnym, w którym dowiedzieliśmy się co nieco o pisaniu pism urzędowych. Matma to ciąg dalszy średnich, po których ostatnia, trzecia już, historia, której tematem przewodnim było zjednoczenie Niemiec.

Jeśli chodzi o turniej klas to mamy zaklepane:
- śpiewanie: Wilki(Son of the blue sky)
- taniec: grek zorba
Ponadto jutro będzie można dopisać z tych artystów, czy tańców które zostały. Z tego co mi wiadomo Happy End też jest wolny :P

A o to zadania na Turniej Klas (można pobijemy rekord z przed roku? :P)
1) koncert zespołów (min 3 osoby)
2) plakat zespołu, który wybraliśmy - do 16. czerwca
3) taniec (min 3 osoby)
4) film lub prezentacja multimedialna pt. "Nasza klasa w krzywym zwierciadle"
5) turniej w makao (1 osoba)
6) ciasto
7) strongman (1 osoba)

Te wszystkie rzeczy dzieją się 23. czerwca, a następnego dnia mamy rozgrywki sportowe (na kartce są zapisane: piłka siatkowa, nożna, koszykówka oraz 1 osoba do zawodów strzeleckich.

A na Wielkie Grillowanie, które odbędzie się 22. czerwca, należałoby przygotować strój kucharza oraz fraszkę kulinarną, bowiem te rzeczy też będą oceniane.

Pamiętajcie, aby przynieść jutro ZGODY BIWAKOWE!