poniedziałek, 18 października 2010

Rozpoczęcie tygodnia - poniedziałek

Zaczęliśmy religią, na której o powstaniu świata i pochodzeniu człowieka, po czym dwa polskie, na których w dalszym ciągu zgłębialiśmy "Granicę". Matma to powtórzenie przed jutrzejszą klasówką, pamiętajcie o kartkach kancelaryjnych :P W-f to ping-pong oraz gimnastyka dla chłopaków, po czym angielski, na którym znajomość tekstu w początkującej najlepiej nie wypadła, w związku z czym ten tekst nadal obowiązuje :P Po lekcjach zostały jeszcze fakultety: z chemii, biologii i wos'u :P

A jeśli chodzi o jutro, to oprócz klasówki z matmy i karkówki z faku z angola, to jest sporo zmian: grupa p. Krużyńskiego siedzi w klubie szkolnym, nie ma p. Okonek (więc i wos'u) oraz p. Lipińskiej (więc i angola oraz fakultetu KR) :P

Brak komentarzy: