środa, 13 października 2010

Środa...

... zwykle jest środkiem tygodnia, lecz w związku z tym, iż jutro jest Dzień Edukacji Narodowej, czyli dzień wolny, większość wychodziła ze szkoły z lekkim zacieszem ;D w tym tygodniu jeszcze ino piątek jest normalnym szkolnym dniem ;)

Dzień rozpoczęliśmy matematykami, na których na myśl o wyjęciu karteczek, byliśmy lekko zmieszani... Jednak okazało się, że to 'tylko' matura próbna, którą pisaliśmy dwie godziny lekcyjne :P Po godzinach językowych przyszedł czas na w-f, który grupa p. Krużyńskiego spędziła na dużej sali (sami! ;D) - piłka ręczna, natomiast grupa p. Klundra działała na Orliku. Lekcja 5. i zarazem ostatnia lekcja całoklasowa, to wychowawcza, na której m.in. o studniówce oraz o zdjęciach klasowych, które niestety nie zachwyciły, po czym grupa kontynuacyjna podstawowa angielska udała się na fakultety :P

1 komentarz:

adu pisze...

Mieliśmy przynieść jakieś zbiory na faki z matmy?