poniedziałek, 21 grudnia 2009

Ostatni szkolny tydzień.... w 2009 rozpoczęty ! xD

Zaczęliśmy gegrą, na której dowiedzieliśmy się o ocenach semestralnych. Po nowym roku natomiast zaczniemy nowy dział usługi. Druga to wychowawcza, na której dowiedzieliśmy się sporo o 'enkach', kto jest rekordzistą?? pewnie w styczniu się dowiemy xDD Trzecia to matma, na której nie lecieliśmy normalnie z programem, ale ćwiczyliśmy już nabyte wcześniej umiejętności, m.in. zadanie z parametrem za pomocą metody wyznaczników. Część klasy poprawiała równania i nierówności trygonometryczne, lecz jednak obyło się bez kartkówki z funkcji kwadratowej ;) 4-ty to niemiecki. Na poziomie kontynuacyjnym dowiedzieliśmy się o ocenach z ostatnich kartkówek... możliwa będzie poprawa, ale to dopiero w 2010... na 1-wszej lekcji niemieckiego! Thema w kontynuacyjnej brzmiał: 'Weihnachtslieder", i mamy go sobie zapisać do zeszytu. Później w-f, a ostatnią lekcją poniedziałkową był angielski. Kontynuacyjni spędzili tę lekcję normalnie, natomiast początkujący z p. Antonowiczem. Angielski był ostatni, bowiem p. Olejnik zrobiła nam prezent bożonarodzeniowy i ostatniej (normlanie) lekcji, czyli polskiego nie było ;)
Jutro ostatni dzień w szkole w 2009r. Dzień ten spędzimy na dwóch 1-wszych lekcjach normalnie, przynajmniej teoretycznie, później koncert kolęd no i wigilia klasowa na koniec. Przerwa świąteczno-noworoczna trwać będzie do 3. stycznia, a 4. idziemy do szkoły... do 7. stycznia (podobno) należy oceny wystawić, więc wtedy będziemy jechali chyba na podwójnym gazie... ale to tego czasu jeszcze trochę czasu nam zostało ;)

piątek, 18 grudnia 2009

No i został tylko 1 normalny szkolny dzień w 2009!

Piątek zaczęliśmy wychowaniem do życia w rodzinie, a tu m.in. o relacjach pomiędzy kobietą, a mężczyzną w islamie. Druga historia to czas spędzony na sprawdzaniu zeszytów. Niektórzy mieli je wyjątkowo krótkie, dlatego musieli poprzeliczać ile im kartek ubyło :P Trzecia to rela, na której dowiedzieliśmy się jakie mamy oceny semestralne - reszta lekcji upłynęła dość lajtowo. 4-ty w-f spędziliśmy na dużej sali: dziewczyny - siata, grupa p. Krużyńskiego - uni hokej, a grupa p. Licy spędziła na siłce pakując. Później matma z przesunięciem w układzie współrzędnych... no i dorobiliśmy się jeszcze kartkówki z własności funkcji kwadratowej - będzie to zaten nasza ostatnia ocena z matmy w I semestrze... nielicząc poniedziałkowej poprawy z nierówności i równości trygonometrycznych (na 8. lekcji). Przed ostatnią piątkową lekcję spędziliśmy na jasełkach w wykonaniu gimnazjalistów, mogliśmy też zoabczyć jak zachowują się dziisiejsi przedszkolacy xD Ostatni angielski, a ten w atmosferze świątecznej, czyli brak spr'u u kontynuacyjnych, a u początkujących śpiewanie i kolejny tekścik świąteczny... ostatni w 2009, bowiem angielski początkujący w poniedziałek mają z p. Antonowiczem. Możliwa będzie również poprawa z fizy...

Na poniedziałek do Olki każdy ma przynieść po 5 zł na wigilię klasową !!!

czwartek, 17 grudnia 2009

Czwartek

Mimo kilku niedogodności przetrwaliśmy kolejny dzień. A zegar świąteczny tyka;)
Na ilość wrażeń na historii na pewno nie można było narzekać, oddawanie prac pisemnych z architektury renesansowej oraz klasówek ze stosunków ze Szwecją i kozakami nikogo nie pozostawiły obojętnym:) Na informatyce pierwsza prezentacja w grupie drugiej- Wink by Nemo, oraz tworzenie prezentacji na ocenę. Na programowaniu podobnie jak wczoraj- dokańczanie zaległości. Matematyka minęła na temacie dość znajomym, bo realizowanym już w klasie pierwszej- wektory w układzie współrzędnych. Zgodnie z zamianą zamiast fizyki była godzina wychowawcza- w całości upłynęła na sprawdzaniu i oddawaniu klasówek.
Z jutrzejszych spraw godnych uwagi: warto zauważyć że brakuje ocen z historii osobom które nie zostały jeszcze odpytane, jednak po ostatnim sprawdzianie nie ma specjalnie materiału... Oprócz tego grupa kontynuacyjna z tygodniowym opóźnieniem napisze jutro sprawdzian z dotychczas poznanych czasów teraźniejszych i przeszłych. Polski mimo nieobecności p. Olejnik odbędzie się planowo, sprawdzian napiszemy jednak dopiero po Nowym Roku.

środa, 16 grudnia 2009

Środa

W związku ze zbliżającym się końcem semestru bez stresu obyć się nie mogło, mimo że wszystko zapowiadało się wyjątkowo spokojnie.
Informatyka obracała się w większości wokół winka i prezentacji Oli:) Ocenione będą również wszystkie prezentacje wykonane dziś w ww. programie. Programowanie zdecydowanie przyjemne- dokańczanie tablic dynamicznych i sortowania bąbelkowego. Zamiast polskiego pp z tematem dręczącym większość społeczeństwa, a nas nie dotyczącym na razie w ogóle bądź dotyczącym w małym stopniu- podatkami. PO dość mocno zaskoczyło kartkówką z resuscytacji(chociaż wiedzieliśmy że z 2 ocen nie można wystawić oceny semestralnej). Na matmie ciąg dalszy przekształceń w układzie współrzędnych- prawdopodobnie niedługo doczekamy się sprawdzianu, pierwszej oceny z matmy na nowy semestr.
Mimo że jutro żadnego sprawdzianu zapowiedzianego nie mamy to będzie to dzień nadrabiania zaległych sprawdzianów(z historii) i popraw(matma). Zapraszam do udziału w ankiecie!

wtorek, 15 grudnia 2009

Wyjątkowo krótki wtorek ;)

Wtorek zaczęliśmy kartkówkowo na biologii - biosynteza białek. Podstawy przedsiębiorczości, to lekcja druga, a dziś było o budżecie. Później jeszcze matma z tematem o symetriach w układzie współrzędnych i w zasadzie to był koniec 'normalnych' lekcji, bowiem następny był angielski, który, przynajmniej w części :P, spędziliśmy w klubie szkolnym z powodu nieobecności p. Lipińskiej i p. Stachowicz. Podczas tej lekcji część ozdób przystrajała szkolne choniki, a ostatnie 3 lekcje z p. Olejnik się nie odbyły, bowiem nie było p. Olejnik, dlatego lekcje (planowo :P) skończyliśmy już o 11:35 ;)

Jutro również nie będzie p. Olejnik, a w zamian dostaliśmy podstawy przedsiębiorczości (pamiętajcie o ćwiczeniach!)

poniedziałek, 14 grudnia 2009

Kolejny tydzień ze sprawdzianami...

Dzień zaczęliśmy gegrą, na której m.in. o przemyśle. Druga, z racji zmian uzgodnionych w zeszłym tygodniu, to fiza - ze sprawdzianem z pola magnetycznego... ekhm... Trzecia matma - działania na wektorach. Później niemiecki, w grupie kontynuacyjnej kartkóweczka... Następny w-f: grupa p. Krużyńskiego zaliczała serwy na ocenę, a grupa p. Licy chyba miała siłkę?? Przedostatni angielski: kontynuacyjni lekcję (zastępowo) spędzili z p. Antonowiczem, a początkujący posiedzieli w klubie szkolnym. Zwykle poniedziałek kończymy polskim, a dziś wyjątkowo 7 lekcję spędziliśmy na auli - lekcja o Słowackim.

Jutro na czoło wysuwa się biologia z kartkówką, rozpoczniemy kolejną lekturę: Nie boską komedię... ale za to nie mamy angielskiego: cała klasa lekcję spędzi w klubie szkolnym

piątek, 11 grudnia 2009

Biologia

Z tego materiału będzie wtorkowy sprawdzian:

No i po piątku :)

Ostatni dzień 50-tego tygodnia zaczęliśmy wd'erem na którym głównie przygotowywaliśmy się na histę, a ta była druga. Polecenie jakie dostaliśmy na sp'erze trzeba przyznać, że najgorsze nie było ;) Trzecia była rela, po której w-f. Dziewczyny oraz grupa p. Krużyńskiego mieli dużą salę - siata, a grupa p. Licy bawiła się małymi plastikowymi piłeczkami, czyli mieli ping-ponga. Piąta matma, na której otrzymaliśmy nasze sp'ery z równań i nierówności trygonometrycznych - nawet p. Ott był z nich zadowolony :P Reszta lekcji upłynęła pod znakiem działań na wektorach. Chętni poznali również swoje oceny proponowane, umówiliśmy się również na bodajże ostatnie poprawy (patrz ważne sprawy). Po matmie przyszedł czas na spr z polaka. Trzeba przyzanć, że w porównaniu z porzednimi z Dziadów i Pana Tadzia, była pewna różnica... ale to i tak ocenimy dopiero po ich sprawdzeniu. Ostatni był angielski, ale tylko w grupie początkującej - lekcja upłynęła świątecznie ;) W związku z nieobecnością p. Lipińskiej, kontynuacyjni rozpoczęli weekend 45 minut szybciej... w związku z czym nie napisali długo oczekiwanego sprawdzianu... i wszystko wskazuje, że w poniedziałek go też nie napiszą: obie grupy nie mają angola! Początkujący lekcję spędzą w klubie szkolnym, a kontynuacyjni będą mieli lekcję z p. Antonowiczem. PAMIĘTAJCIE RÓWNIEŻ O ZGODACH KÓŁKOWYCH DLA P. OTTA!

Lista lektur zmniejsza się, ale i tak trochę jeszcze się na niej znajduje- we wtorek zaczynamy kolejną lekturę - "Nie boską komedię"... a najbliższym sprawdzianem jest fiza, a ta już w poniedziałek...

czwartek, 10 grudnia 2009

Czwartek :)

Zaczęliśmy religią, na której w oczy rzuciły się nowe ławki i krzesła, które są znacznie wygodniejsze niż te starsze :P Podczas religii wiele osób dokuwało się na histę, ale jak się okazało niepotrzebnie - na hiście udało się go przełożyć na jutro :P 3 i 4 lekcja to programowanie w I grupie i informatyki w II. P. Baturo wpisał oceny z wczorajszej kartkówki, a dziś tematem przewdonim były m.in, tablice. Piąta była matma, tutaj ciąg dalszy obrotu. PAMIĘTAJCIE BY PRZYNIEŚĆ KÓŁKOWE ZGODY DO P. OTTA! Przedostatnią lekcję była fiza - kilka osób było przepytanych, dowiedzieliśmy się rówież kto dostanie życzenia świątecznie od p. Blaumanna... Ostatni niemiecki, czyli lekcja z wenn i als w kontynuacji.
Jutro piszemy test z histy, grupa kontynuacyjna z angola napisze spr, a początkujący będą zaliczać odpowiedź, z polskiego za to napiszemy spr/test z Kordiana... żyjmy jednak z tą myślą, że do weekendu został tylko piątek.

środa, 9 grudnia 2009

No i już środa :)

Minął kolejny dzień, środa, a do weekendu coraz bliżej ;)
Rozpoczęliśmy, jak co środę, lekcjami w grupie, czyli programowanie z tablicami dynamicznymi na czele w II grupie oraz informatyką w I. Ta część klasy najbardziej z dzisiejszych lekcji zapamiętała chyba kartkówkę... Trzeci był polski, z "Hymnem" Słowackiego na czele. Później PO, na którym pogłębialiśmy naszą wiedzę na temat resuscytacji. Lekcja była mniej więcej teoretyczna, a następne szykują się już bardziej praktycznie... Następna była matma - lekcja m.in. z przesuwaniem o wektor. Niemiecki był następny, ale ten tylko normalnie mieli początkujący. Za to kontynuacyjni mieli lekcję z p. Antonowiczem - angielski. Ostatni był w-f, a ten grupa p. Krużyńskiego spędziła na kręgielni, a grupa p. Licy najprawdopodobniej na ping-pongu(?)
Jutrzejszy dzień szykuje się bez zmian w planie, ale za to z testem z histy...

wtorek, 8 grudnia 2009

Wtorek

Święta coraz bliżej, zbliża się termin ostatnich prac pisemnych, nauczyciele nie popuszczają. Ze sprawdzianów które mieliśmy pisać dzisiaj ostała się tylko biologia na 1. lekcji, osoby które nie przyszły ze względu na szczepienia muszą zaliczyć to i inne zaległości jak najszybciej. Na pp dowiedzieliśmy się że czeka nas kolejny sprawdzian w formie testu, ale dopiero za 3-4 lekcje. Na matematyce powtórzenie z gimnazjum- symetria osiowa i względem punktu. Na angielskim powtórzenie wiadomości z czasów, początkujący napiszą w piątek kartkówkę, a kontynuacyjni sprawdzian. Polskie upłynęły najpierw na omówieniu scen 4 i 5 aktu 3, a później interpretacji dwóch fragmentów- "Cierpień..." oraz "Kordiana". WoK znowu dość nietypowy, otrzymaliśmy również sprawdziany pisane przed dwoma tygodniami- oceny w zdecydowanej większości były zadowalające.
Jutro grupa niemieckiego kontynuacyjnego będzie miała w zastępstwie angielski.

Zaległości...

Bo znowu bym zapomniał ;p

poniedziałek, 7 grudnia 2009

50-ty dzień rozpoczęty

Kolejny tydzień przedświąteczny zaczęliśmy gegrą, na której rozpoczęliśmy nowy dział związany z energetyką. Dowiedzieliśmy się również co dostaliśmy z ostatniego spr'u z rolnictwa. Druga była wychowawcza, po której matma - tu też rozpoczęliśmy nowy dział: przekształcenia geometryczne. Na trzeciej lekcji klasę odwiedził również Mikołaj z czekoladowymi mikołajkami. Następny był niemeicki, na którym dowiedzieliśmy się, że w środę p. Pawelskiego nie będzie, więc na czwartek mamy umieć bieżący materiał. Później w-f, a ten grupa p. Krużyńskiego spędziła na kregielni. W śoredę odbędzie się turniej kręglarski, w którym nie zabraknie akcentu IIb. Ostatnie dwie lekcje to angielski (z czytanką o świątecznym prezencie w początkującej) i polski - c.d. o Kordianie. Jutro ominie nas spr z polaka i kartkówka z wok'u, a z powodu szczepień, najprawdopodobniej też kartkówka/spr z bioli...

piątek, 4 grudnia 2009

Piątek pod znakiem halówki

Piątek rozpoczęliśmy wychowaniem do życia w rodzinie, a tu lekcja pod znakiem raka szyjki macicy. Druga była historia, na której odpytane były tylko/aż dwie osoby... niestety wszystko na to wskazuje, że kolejka ta zostanie dokończona w najbliższym czasie :/ reszta lekcji stała pod znakiem m.in. wojen z Turcją. Trzecia była rela, po której w-f, na którym cała klasa oglądała mikołajkowy turniej w halówce. Kolejna była matma, a tutaj poprawa i omówienie ostatniej pk - ogólnie to szału nie było... Dzisiejszy polski był zastępowy, mieliśmy lekcję z p. Jaworską. Dla halówkowiczów:

Temat: Sąd o narodzie polskim w "Kordianie" J. Słowackiego.
Pod tematem: Jak zachowywali się Polacy w czasie koronowaia cara Mikołaja I na króla Polski? Jak można odczytać stratowanie dziecka i rozrywanie przez lud czerwonego sukna?

Mamy znać odpowiedzi na te pytania, bowiem ponoć p. Olejnik nas z nich przepyta w poniedziałek. Reszta lekcji upłynęła pod znakiem kibicowania na turnieju. Ostatni był angielski na którym generalnie wszyscy kibicowali, bowiem nasza drużyna dostała się do finału turnieju mikojkowego w halówce '09. Dzięki grze zespołowej, która doprowadziła IIb do wielu okazji na strzał w bramkę i ich uzyskania, udało się pokonać wielu rywali i dostać właśnie do finału. Jak już to było rok temu, finał graliśmy z IId, tak i też było w tym roku. Zeszłoroczny mecz zakończył się srebrem dla naszych, widać historia lubi się powtarzać. Gratulacje dla całego zespołu za drugie miejsce! ;))

czwartek, 3 grudnia 2009

Czwartek

W gruncie rzeczy najgorsze w tym tygodniu mamy za sobą. Jutro odbywa się turniej mikołajkowy w halówkę, być może niektórzy nauczyciele się zlitują i niegrający uczniowie pójdą wspierać grających kolegów jako kibice.
Historia na szczęście nie zaskoczyła odpytywaniem, jednak luka w ocenach z odpowiedzi na pewno zostanie jeszcze zapełniona. Informatyka na całe szczęście bez trzeciej z rzędu kartkówki, zamiast tego zajęliśmy się procedurami, natomiast programowanie to sortowanie przez wstawianie i chyba nie minę się z prawdą jeśli stwierdzę że nie wszyscy to zrozumieli:P Na matmie sprawdzian będący dla niektórych postrachem, a dla innych łatwą dobrą oceną- równania i nierówności trygonometryczne. Fizyka- o dziwo też bez odpytywania, w zamian dowiedzieliśmy się o przyszłotygodniowej klasówce z pola magnetycznego, niemiecki również specjalnie nie popsuł nastrojów.
Jutro czeka nas raczej lekki dzień ze względu na ww. turniej i kilka zmian w planie.

środa, 2 grudnia 2009

Z kółka matematycznego


Oto skan z ostatniego kółka, możliwe, że jakieś przykłady będą podobne na spr'erze jutrzejszym

No to kolejny jesienny dzień w szkole - środa

Zaczęliśmy infą w I i programowaniem w II. Druga grupa zmierzyła się z sortowaniem bąbelkowym, co będziemy kontynuowali na kolejnych zajęciach. Trzeci był polski, a tu tematem przewodnim było porównanie Konrada i Kordiana. Następne było PO, czyli główna środowa lekcja, bowiem napisaliśmy z tego sprawdzian, który wcale taki najgorszy nie był :) Matma, to 45 minut spędzone na rozwiązaniu zadania maturalnego oraz kilku równań/nierówności > jutro sprawdzian! Dowiedzieliśmy się również, że na najbliższych zajęciach na kółku matematycznym czeka nas sesja foto, jak wypadnie? przekonamy się we wtorek ;D Przedostatni był niemiecki, czyli dokończenie kolejki w pytaniu w grupie kontynuacyjnej. Rozpoczęliśmy również tematy "świąteczne" - w myśl pewnej piosenki: "co raz bliżej święta, co raz bliżej święta, co raz bliżej naaas" xDD Dzień zakończyliśmy w-f'em, który wszyscy chłopacy spędzili na kręgielni.

wtorek, 1 grudnia 2009

Wtorek

Kolejny dzień za nami. Kolejne sprawdziany i prace pisemne zaliczone, coraz więcej ocen, coraz szybsze tempo, a to dopiero początek.
Całe szczęście sprawdzian z zadań na biologii udało się przełożyć, gdyby się odbył, to nie oszukujmy się- nie wypadlibyśmy zapewne zbyt dobrze. Zamiast sprawdzianu zadania z cech sprzężonych z płcią i grup krwi, wiemy również że oprócz ww. czeka nas jeszcze jedna kartkówka z biologii za 2 tygodnie, ostatnia w tym semestrze. Na podstawach przedsiębiorczości kontynuacja tematu dotyczącego światowego handlu i gospodarki. Osoby które zapomniały o wypracowaniu z zagrożeń globalizacji do jutra muszą dostarczyć rzeczone prace. Na matematyce kolejny temat- nierówności trygonometryczne, z których już w czwartek sprawdzian. Angielski obył się bez szczególnych emocji w obu grupach- osoby które jeszcze nie przyniosły kasy na podręczniki muszą to zrobić jak najszybciej. Lekcja 5 i 6 to wywołująca gorące(głownie negatywne) emocje klasówka z analizy fragmentu- padło na charakterystykę porównawczą. WoK minął natomiast nietypowo, wiemy też że czeka nas jeszcze jeden sprawdzian z tego przedmiotu.
Jutro czeka nas klasówka z PO, obejmująca wszystkie tematy zawarte w zeszycie.

poniedziałek, 30 listopada 2009

32. urodziny p. Blaumanna!

W dniu urodzin naszego p. Olgierda życzymy Panu wielu sukcesów zawodowych, szczęścia i spełnienia w roli nauczyciela, męża oraz ojca, pewnie i dziadka niedługo, hehe xDD
Pomyślności, zdrowia oraz spełnienia marzeń, by wszystkie Pana pomysły okazywały się strzałem w dziesiątkę!
Jak najmniejszej liczby odpowiedzi na lekcji, jak najmniejszej liczby sprawdzianów, klasówek i innych form sprawdzających, jak najmniejszej liczby zagrożeń - po prostu wszystkiego co najlepsze!
życzy
proinfmat.blogspot.com

49. tydzień rozpoczęty

Kolejny tydzień w szkole rozpoczęliśmy gegrą z spr'em z rolnictwa. Druga była wychowawcza, a jaka ona jest każdy wie... ;) Trzecia matma i tu ciąg dalszy równań - w czwartek odbędzie się spr z równań i nierówności. Czwarty był w-f, a ten grupa p. Krużyńskiego spędziła na kręgielni i o dziwo mieliśmy aż 3 tory... xDD Następny był niemiecki: w kontynuacyjnej pytanka ciąg dalszy, a ci co nie mają jeszcze oceny z odpowiedzi, niech będą gotowi. Później angielski, w kontynuacyjnej nic szczególnego nie było, za to w początkującej dowiedzieliśmy się co dostaliśmy z osatniej kartkówki z czasów... Ostatni polski, czyli Kordiana ciąg dalszy - tym razem tematem przewodnim lekcji było omówienie aktu II.
Zbliża się czas wystawiania ocen, tak więc na najbliższy czas trzeba zebrać siły i podołać tym ostatnim spr'om i innym typom sprawdzenia naszych wiadomości - jutro kartkówka z biologii z zadań i klasówka z polaka (Dziady - Pan Tadzio)...

piątek, 27 listopada 2009

Nareszcie weekend!

Kolejny tydzień za nami. Miejmy nadzieję że i w następnych uda nam się wyjść obronną ręką i usatysfakcjonowani skończymy ten semestr.
Jak zwykle w piątek lekcje dla części osób zaczęły się już od WDR, część pospała natomiast dłużej i zjawiła się dopiero na historii- po raz kolejny część osób została odpytana, możemy się spodziewać że reszta w przyszłym tygodniu już się nie wykręci. Lekcja 3 to religia która odbyła się zgodnie z planem, natomiast wf-u nie było w żadnej z grup ze względu na odbywające się próbne matury, zamiast tego odbyła się religia bądź historia. Zaraz potem- matematyka i klasówka z funkcji trygonometrycznych, o dziwo nie było aż tak strasznie jak część osób się obawiała.
Na lekcji przedostatniej- polskim- wyraźnie czuć było już atmosferę weekendu, co widocznie nie przeszkadzało w konsekwentnym realizowaniu materiału:P Na dobry koniec grupa angielskiego początkującego napisała kartkówkę- część prac została błyskawicznie sprawdzona ku niezadowoleniu niektórych uczniów=] W drugiej grupie natomiast rozdane i omówione zostały nareszcie klasówki.
W przyszłym tygodniu zmierzymy się z kilkoma sprawdzianami, musimy przeczytać również 2. akt "Kordiana".

czwartek, 26 listopada 2009

Czwartek

Jeden z lżejszych tygodni nauki zmierza ku końcowi. Po najbliższym weekendzie czeka nas całkiem sporo klasówek i sprawdzianów, można się spodziewać również innych form sprawdzenia- w końcu wielkim krokami zbliżają się święta i wystawianie ocen za semestr.
Na historii problemy z kozakami w XVII wieku, obyło się bez odpytywania, jednak nie wiadomo czy będzie tak też jutro. Na informatyce mogliśmy posłuchać o tym jak powinny wyglądać nasze prezentacje, oraz pomęczyć się z pętlą w pętli, zaś na programowaniu ćwiczeń w delphi 7 ciąg dalszy. Matma upłynęła głównie na powtórzeniu, wiemy że zadań będzie najprawdopodobniej 6 lub 7. Fizyka o dziwo bez odpytywania, rozpoczęliśmy nowy temat- zjawisko indukcji elektromagnetycznej. Niemiecki nie obył się, niestety bez odpytywania. Osoby nie mające jeszcze oceny z odpowiedzi będą najprawdopodobniej odpytywane już w poniedziałek.
Jutro zmierzymy się z długo oczekiwaną klasówką z funkcji trygonometrycznych- nie zapomnijcie o kartkach ze wzorami!

środa, 25 listopada 2009

Ściąga na matmę!

Rozmawiałem z naszym największym kibicem Interu i powiedział, że może być taka ściąga pod warunkiem, że wszyscy będą mieli takie same, więc nie ociągać się, tylko ściągać ;p

Kolejny szkolny dzień...

...tym razem środę, rozpoczęliśmy infą z I (zajęcia z Pascalen c.d.) i programowaniem w II (budowanie programu z zeszłego tygodnia c.d.) Po dwóch godz. jakże wytężonej pracy nadszedł czas na polski, na którym zaczęliśmy kolejną lekturę - Kordiana. 4-ta lekcja to 45 minut w klubie szkolnym, bowiem nie było PO. Zamiast matmy dziś była lekcja 'kulturalna' z muzyką instrumentalną wykonywaną przez muzyków z Filharmonii Pomorskiej. Można by powiedzieć, że najważniejszym punktem dzisiejszego koncertu była nauka p. Otta - zobaczyliśmy jak wychodzi naszemu nauczycielowi gra na wiolonczeli, na co baaardzo entuzjastycznie reagował tłum ;DD. Przedostatni był niemiecki, grupa kontynuacyjna dowiedziała się jaki jest stosunek p. Pawelskiego do Realu Madryt... co skończyło się zapytaniem dwóch osób, a na dwóch osobach pewnie się nie skończy... Ostatni był w-f, a ten dla grupy p. Krużyńskiego stał pod znakiem prac społecznych typu noszenie ławek i krzeseł na matury... a grupa p. Licy w-f'u nie miała...

Jutro najważniejszymi punktami dnia będzie niemiecki (K) oraz powtórzenie na matmie do piątkowego spr'u... zmian jutro jest mnósstwo, ale żadna z nich nas nie dotyczy

wtorek, 24 listopada 2009

Wzory redukcyjne

Na stronie macie ściągę wzorów redukcyjnych, a jutro wrzucę ściągę ze wzorów, definicji i wykresów na pracę klasową ^^ Tylko zapytam się jeszcze nauczyciela czy może taka być. Dobrze mieć takiego przewodniczącego, co nie? ;p

Nieciekawy wtorek

Wyjątkowo poszczęściło się nam- z powodu nieobecności p. Pawelskiej przepadła biologia ze sprawdzianem, dzięki czemu część z nas mogła pospać dłużej.
Podstawy przedsiębiorczości upłynęły dość szybko bo i lekcja była ciekawa- rozmawialiśmy o globalizacji i rynku światowym. Na matematyce temat nowy- równania trygonometryczne, z którego niedługo czeka nas również sprawdzian. Angielski tylko w grupie początkującej przebiegał normalnie, kontynuacyjni podczas zastępstwa z p. Wojciechowską w większości uczyli się na WoK. Dwa polskie minęły na interpretacji wiersza "Rozłączenie", zaś jutro rozpoczynamy pracę z "Kordianem"(przypominam o obowiązku posiadania przynajmniej jednej lektury na ławkę). Ostatnia lekcja- WoK- to najbardziej stresujący punkt programu- klasówka z interpretacji dzieł sztuki.
Jutro w zastępstwie za PO będziemy mieli zajęcia w klubie szkolnym. Mimo że żadnych sprawdzianów nie będzie to na niemieckim(K) prawdopodobnie zostaną sprawdzone nasze umiejętności.

poniedziałek, 23 listopada 2009

48. tydzień...

Kolejny tydzień przywitał nas słońcem i kartami pracy na gegrze. Kilka szczęśliwców, bądź też nieszczęśliwców dostanie z tego oceny... Lekcja druga to wychowawcza, która była zarazem ostatnią możliwością poprawy ostatniej klasówki z fizy. Trzecia była matma, a już w piątek czeka nas kolejne spotkanie z pracą pisemną z tegoż to przedmiotu. Czwarty był niemiecki, który był zarazem come back'iem Herr Pawelskiego. Jak wypadło, wiadomo... lecz w środę każdy wie czego można się spodziewać... Później w-f, a skoro była taka fajna pogoda, to grupa p. Licy w pełni ją wykorzystała na Orliku, grupa p. Krużyńskiego natomiast rozpoczęła tydzień z ping-pongiem. Następnie angol, na którym mogli się pocieszyć kontynuacyjni - nieobecność p. Lipińskiej, a początkujący normalna lekcja > w piątek kartkówka z czasów...
Ostatni dziś był polski - druga lekcja z rzędu na której byliśmy dość aktywni, co Bobek, Bolo, Krzysiu i Sarni przypłacą zmianą miejsc na przyszłych lekcjach xDD.
Jutro śpimy o biolę dłużej, natomiast spr pewnie i tak nas nie ominie... a do tego rozpoczynamy Kordiana oraz mamy spr z wok'u.... szczęście nie odpuszcza również kontynuacyjnych z angola - jutro zamiast angielskiego macie niemca z p. Wojciechowską.

niedziela, 22 listopada 2009

Angol

Gdyby ktoś nie zdążył przepisać pytań z tablicy to tutaj są(by Marass):

piątek, 20 listopada 2009

No to kolejny tydzień szkolny za nami :)

Piątek rozpoczęliśmy wychowaniem do życia w rodzinie, a dziś o malarii. Poznaliśmy czym ona jest, kogo głównie dotyczy i jak można się przed nią bronić? W związku z tym chyba w poniedziałek? na dużej przerwie odbędzie się zbiórka pieniędzy na moskitiery dla ludności afrykańskiej. Lekcja druga to historia, a tu część osób przekonała się co to oznacza odpowiedź bez zapowiedzi... niestety na tym odpytywanie się nie kończy i pewnie będzie ono kontynuowane w przyszłym tygodniu... a na 10. grudnia został zapowiedziany test z tematów: unia lubelska, wolne elekcje, polityki zagranicznej w I poł. ..., o kozakach oraz konflikty zbrojne RP z sąsiadami.
Trzecia lekcja to rela, na której większość klasy dowiedziała się co dostała z ostatniego spr'u. Samych piątek nie było, ale i tak dość dobrze :) Po dużej przerwie w-f. Grupa p. Licy miała siatę, a grupa p. Krużyńskiego pompki na ocenę... od 4 do 56 ;DD ciekawe jak będzie na wiosnę?? Później matma z przekształcaniem wykresów funkcji na czele. Na dzisiejszym polskim byliśmy wyjątkowo aktywni, jednak za to p. Olejnik nie była: coś za coś ;DD Tematem głównym dzisiejszej lekcji było porównanie Telimeny i Zosi. Angielski wyjątkowo wspólny: kontynuacyjni dostali jakieś kartki z zadaniami, a początkujący mieli normalną lekcję: rozróżnianie czasów c.d. ... no i niestety wkrótce odbędzie się z tego kartkówka...

Pamiętajcie o wpłacie money na zdjęcia - zbiera ją Aga,
a ci co są chorzy: jeśli chcecie zdjęcie klasowe to zdrowiejcie, bo tylko na początku przyszłego tygodnia będzie można je zamawiać!

Gegra

Zarzucam ćwiczenia z gegry, jakby ktoś potrzebował ;p

czwartek, 19 listopada 2009

Czwartek

Mimo że miało się dziś obyć bez prac pisemnych, rzeczywistość niestety nie spełniła oczekiwań. Grupa mająca dziś informatykę została pod sam koniec lekcji zaskoczona kartkówką, jak wypadną- zobaczymy.
Na historii mieliśmy okazję posłuchać o polityce zagranicznej Rzeczpospolitej w XVII wieku. W obu grupach- zarówno we wspomnianej wyżej, jak i w mającej lekcje z p. Witkowskim programowania ciąg dalszy. Na matmie wprowadzone zostały wykresy funkcji trygonometrycznych postaci y=tgax oraz y=ctgax. Fizyka wyjątkowo obyła się bez odpytywania, co oczywiście nie oznacza że oceny z pracy na lekcji nie można zgarnąć- za plusy bądź minusy(chociaż chyba częściej za to drugie;)) Dla grupy niemieckiego kontynuacyjnego w tym momencie lekcje zakończyły się, zaś początkujący musieli się jeszcze godzinę pomęczyć.
Jutro na szczęście nie czekają nas żadne sprawdziany, chociaż kartkówki mogą oczywiście być np. na matmie z uwagi na dużą liczbę nowej teorii.

środa, 18 listopada 2009

środa

Dzisiaj mogliśmy trochę odpocząć, jeśli chodzi o kwestię sprawdzianów... Dzień zaczęliśmy infą w grupie I i programowaniem w grupie 2. Dziś budowaliśmy program zbudowany z kilku form, co niekiedy trudno się łączyło, dlatego program ten będziemy kontynuowali. Lekcja trzecia, polski - praca z tekstem, która zakończyła się odpowiedzią Stacha. Następa lekcja - trucizny c.d. Z powodu przyszłośrodowej nieobecności p. Ziółkowskiego, nie będziemy mieli PO :), jednak po powrocie za 2 tygodnie, napiszemy spr z materiału z całego zeszytu. Matma się roziwja, a zagdanienia z nią związane również. Dziś tematem przewodnim na matmie były funkcje typu: y=asinx, y=sinax, y=acosx oraz y=cosax. Z powodu ciągłej ieobecności p. Pawelskiego, niemiecki kontynuacyjni spędzili na angielskim, a raczej oglądając film przygotowujący do matury z angola. Ostatni był w-f, a ten chłopacy spędzili dopingując nowodworkowy team na powiatowym turnieju w piłkce ręcznej.

A jutro niemiecko-kontynuacyjni nie mają ostatniej 7. lekcji :)

wtorek, 17 listopada 2009

Cięzki wtorek

Dzisiejsze lekcje wystawiły naszą koncentrację i pamięć na najwyższą próbę. W skrajnych przypadkach pisano nawet 5 prac pisemnych(sic!) Jednak dzięki temu w tym tygodniu nie będzie już ich wiele.
Na dobry początek- biologia z kartkówką z cech kodu genetycznego. Następnie pp i makro otoczenie przedsiębiorstwa. Matematyka bez sprawdzianu, jednak odpytywanie nas nie ominęło, reszta lekcji została poświęcona funkcjom trygonometrycznym z zastosowaniem miary kątowej. Angielski w obu grupach z klasówką, z rozdziałów 10 i 11. Pierwszy z polskich spędziliśmy wyjątkowo u p. Chrzanowskiego gdzie mieliśmy oglądać prezentację z której jednak nic nie wyszło. Na 6- kartkówka z wczorajszej lekcji- podobno kto słuchał ten nie miał żadnych problemów z rozwiązaniem... WoK upłynął na pracach w grupach na ocenę, w przyszłym tygodniu sprawdzian z tego samego.
Jutro możemy się spodziewać kartkówki z PO z powodu małej liczby ocen, poza tym na niemieckim też lepiej nie tracić koncentracji, dodatkowa jedynka jeszcze nikomu nie pomogła:P

Z. d. z polaka

Jak wyżej

poniedziałek, 16 listopada 2009

Niby lajtowe rozpoczęcie, ale jutro tak już nie będzie...

Kolejny tydzień, tym razem już 47. rozpoczęliśmy geografią, na której kilka osób dostało oceny z zeszłotygodniowej pracy na lekcji. Takie prace będą się powtarzać... Głównym tematem dzisiejszego spotkania z p. Jabłońską były m.in. problemy wyżywienia ludności, jednak kiedy była kwestia dotycząca p. Pawelskiego, a ten po chwili wszedł, to wszyscy w breche.... xDD heh. Druga była wychowawcza, a dzięki najprawdopodobnej chorobie p. Blaumanna, dzisiejszą wychowawczą spędziliśmy w klubie szkolnym. Trzecia była matma, normalna lekcja pt.: funkcje trygonometryczne zmiennej rzeczywistej. Dowiedzieliśmy się również, co dostaliśmy z zeszłotygodniowych sprawdzianów: jutro na 8. lekcji piszą ci, co jeszcze nie pisali... Grupa kontynuacyjna z niemca dowiedziawszy się o chorobie naszego nauczyciela, trochę nie uwierzyła, bo to jest rzadkość, a lekcję spędziliśmy z p. Pawelską - był film dotyczący Muru Berlińskiego. A początkujący napisali kartkóweczkę. Dzięki nagłemu wypadowi klasy C, próbach do czwartkowego koncertu jesiennego, dzięki chorobom powszechnie panującym w klasie i w szkole, dziś na w-f'ie w grupie p. Krużyńskiego ćwiczyły dwie osoby z trzech będących xDD - była siatka z dziewczynami. Za to grupa p. Licy powaliła kulami w kręgle. Trzeba przyznać, że zastępstwo: w-f za angielski, nie należy do codzienności, a takie dziś było: grupa kontynuacyjna miała w-f z p. Licą - siata, a grupa początkująca lekcję spędziła w bibliotece. Ostatnia lekcja to polski, a tu oddawanie spr'ów z Pana Tadzia... heh jutra kartkówka z dzisiejszej lekcji...

Jutrzejszy dzien można nazwać hardcorowym wtorkiem: kartkówa z bioli, kartkówa z polaka, sprawdzian z matmy, sprawdzian z angola (P) oraz a lot of zadania domowego w tejże grupie, kontynuacyjni ponoć też jutro mają pk z działów... heh ciekawie się zapowiada... dziś frekwencja oscylowała coś wokół 75%, a jutro??

piątek, 13 listopada 2009

Połowinku już za ok 3 godziny!

Ten tydzień zakończymy imprezowo, bowiem o 18 rozpoczną się połowinki! Jednak do tego czasu w szkole było kilka lekcji. Zaczęliśmy wychowaniem do życia w rodzinie, na którym filmy m.in. o piciu przed seksem. Druga była hista: rewolucja angielska. Następna religia, a później w-f. Grupa p. Krużyńskiego korzysta dalej z uroków dużej sali, a grupa p. Licy grała w ping-ponga. Matma stała pod znakiem sudoku, natomiast polski Pana Tadeusza c.d. oraz dowiedzieliśmy się o ocenach ze sprawdzianów z Dziadów... niektórzy będą mieli lekcje dodatkowe z tego powodu... A tydzień w szkole zakończyliśmy angielskim.
A co teraz?? Połowinki xDD, które zaczynamy już za ok 3 godziny!!!

czwartek, 12 listopada 2009

Wywiadówka

Mimo że w szkole obyło się bez większych emocji, to i tak ich nie unikniemy w związku z wywiadówką. Część osób być może poszła za dobrą radą p. Licy i zgromadziła zapas cebuli w celach łagodząco- ochronnych=]
Religia przywitała dziś wszystkich obecnych sprawdzianem. Na historii jak zwykle ciekawie, dowiedzieliśmy się np. jakie metody stosowano na dworze Ludwika XVI, oddaliśmy również prace "Architektura renesansowa w Polsce"- osoby które tego jeszcze nie zrobiły muszą się uwinąć do jutra. Informatyka i programowanie to całkiem sporo ocen, niestety niektóre poznamy dopiero po wywiadówce. Matematyka to miary kątowej ciąg dalszy, na fizyce zadania z pola magnetycznego. Niemiecki tym razem bez specjalnie intensywnego sprawdzania naszej wiedzy.
Jutro, na szczęście nie czekają nas żadne sprawdziany, za to po lekcjach będziemy się bawić na połowinkach:) Póki co nie zapadła też decyzja o tymczasowym zamknięciu szkoły.

wtorek, 10 listopada 2009

Biologia(vol. 2)

Zadań ciąg dalszy:





Biologia(vol. 1)

A tu są zadania z rozwiązaniami z których będzie sprawdzian za dwa tygodnie:

Przyjemny wtorek

Przyjemny bo... krótki. Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności przepadły 3 ostatnie lekcje których wiele osób tak bardzo się obawiało=]
Na biologii na szczęście obyło się bez sprawdzianu, jednak z dwoma "pseudo kartkówkami" będziemy się musieli zmierzyć i tak za tydzień i dwa tygodnie. Na podstawach przedsiębiorczości dość ciekawe prezentacje dotyczące popytu i podaży a na matmie temat nowy- miara łukowa kąta. Ostatnią lekcją był wyjątkowo angielski, u kontynuacyjnych m. in. czas Present Perfect Continous. Przypominam że do końca tygodnia mamy się dowiedzieć czy uda nam się załatwić używane podręczniki do angielskiego(k), w przeciwnym wypadku p. Sienkiewicz-Lipińska będzie zamawiać nowe, które niestety nie są tanie. Grupa początkująca będzie niedługo korzystać z podręcznika wykorzystywanego do tej pory przez kontynuacyjnych, więc jest możliwość odkupienia.
Do szkoły wracamy w czwartek, jednak jutro niestety nie będzie można zbyt wiele leniuchować- w czwartek trzeba będzie napisać sprawdzian z religii, oraz oddać prace długoterminowe z historii(temat: renesansowa architektura w Polsce).

poniedziałek, 9 listopada 2009

Z nowymi siłami...

... zbieranymi przez cały weekend, znowu w szkole. Tym razem na kolejne wolne nie trzeba będzie nam czekać aż do soboty, lecz do środy. Być może liczba dni wolnych powiększy się, w związku z liczbą nieobecnych(panująca epidemia grypy sezonowej), jednak nie ma się specjalnie z czego cieszyć, dni te będzie trzeba odpracować w soboty. Z nieoficjalnych danych wynika, że szkoła zostanie zamknięta w przypadku nieobecności przynajmniej 20% uczniów.
Na geografii, otwierającej dzisiejsze lekcje, przez większość czasu zajmowaliśmy się pracą w grupach- być może na ocenę. Na wychowawczej jak zwykle- omawianie aktualnych spraw, nauka na kolejne lekcje. Lekcja 3 to gwóźdź programu- sprawdzian z funkcji trygonometrycznych. Niemiecki jak zwykle pełen emocji, tym razem omawiane były kartkówki z dialogów dotyczących pomocy drogowej oraz ubezpieczeń. Warte wspomnienia była również lekcja dotycząca Mazurka Dąbrowskiego w "Panu Tadeuszu" na polskim.
Jutro czeka nas kartkówka z 2 ostatnich lekcji biologii. Poza tym osoby które nie zaliczyły jeszcze sprawdzianu z wiedzy o lekturze "Pan Tadeusz", będą musiały zrobić to jutro na lekcji.

piątek, 6 listopada 2009

Zgody połowinkowe

Jeszcze tylko na poniedziałek można przynieść zgody!
A nie przynieśli ich jeszcze:
- Adu
- Dawid
- Ola
- Komin
- Nemo
- Aga
- Karol
- Marek
- Dominika
- Stachó

No i piątek :)

Ostatni dzień szkolny tego tygodnia rozpoczęliśmy wychowaniem do życia w rodzinie, na którym m.in. o życiu erotycznym nieżyjących już osobistości życia społecznego. Trzeba przyznać, że dowiedzieliśmy się wiele ciekawych historii... xD W zastępstwie za histę, dostaliśmy polski z p. Jaworską, na którym oglądaliśmy film "Życia pod murem", który już kiedyś oglądaliśmy w bibliotece. Trzecia była rela, po które w-f. Później jeszczej matma z zastosowaniem wzorów redukcyjnych na czele. Ostatnie dwie lekcje to: polski oraz angielski. Ten ostatni grupa początkująca spędziła na auli oglądać wybory Mistera. Warto dodać, że Misterem Nowodworka został Szyszek!

Na poniedziałek zapowiedziany jest spr z matmy... możliwa jest również poprawa z fizy.

czwartek, 5 listopada 2009

Jeszcze piątek i weekend :)

Czwartek to kolejny dzień z dość ciekawymi zmianami w planie. Zaczęliśmy religią, a tu lekcja dotycząca m.in. grzechu. Druga to planowa hista, lecz z p. Okonek, z którą oglądaliśmy film o cywilizacji Majów i fragment Inków. Z filmu dowiedzieliśmy się , że 23 grudnia 2012 nastąpi koniec świata, czy tak się stanie?? pożyjemy, zobaczymy... Kolejne dwie lekcje, to programowanie dla I grupy informatycznej. II grupa miała najpierw godzinkę w bibliotece, by drugą lekcję spędzić z p. Pawelskim. Nasz nauczyciel poodmieniał część naszych nazwisk na niemiecki, co niekiedy zabawnie wychodziło. Pewnie dlatego, że to nie była sala 212, nie odczuwaliśmy takiego stresu jak zwykle ;)) Piąta z kolei była matma, a tu tematem przewodnim była cotangensoida. Jak wiadomo na matmie jest tradycja: ten kto się spóźni, do odpowiedzi - dziś przekonał się o tym Stachó. Następna była fiza, na której o polu magnetycznym. Ostatnia czwartkowa lekcja to niemiecki, który w kontynuacyjnej był dość fajny - zdania m.in. z trotzdem i obwohl.

Wg zmian, co są na stronie szkoły, jutro na drugiej lekcji zamiast histy dostaliśmy polski z p. Jaworską, a dziewczyny zamiast w-f mają dodatkowy polski/wok z p. Olejnik.

PAMIĘTAJCIE, BY PRZYNIEŚĆ ZGODY NA POŁOWINKI!!!

środa, 4 listopada 2009

Zgody połowinkowe!



W razie czego jakby kto zgubił

Środa

Grupa I miała dziś szczęście i spała o dwie godziny lekcyjne dłużej, bo infy nie mieli. Grupa II jednak się nie nudziła i konstruowała programy m.in. do liczenia wyrazów, czy liter w tekście. Dzisiejszą trzecia lekcją był polski, który stał pod znakiem "Pana Tadeusza". Czwarta to zastępowa historia, za PO, którą spędziliśmy z p. Wegner. Lekcja następna, to godzinką spędzona z tangensoidą c.d. - w poniedziałek z matmy odbędzie się sprawdzian właśnie z wykresów funkcji. Niemieccy początkujący napisali spr, a kontynuacyjni mają zwroty na jutro do wykucia. Ostatni to w-f, ale ten tylko w szkole spędziła grupa p. Krużyńskiego - duża sala.

Jutro historię mamy planowo, jednak godzinę tę spędzimy z p. Okonek. Grupa II informatyczna: 1-wszą godzinę spędzi w bibliotece, a drugą z p. Pawelskim...

Pamiętajcie by przynieść do mnie te zgody na połowinki!

wtorek, 3 listopada 2009

Mickiewiczowy wtorek

Jakże fajnie przychodzi się do szkoły dopiero na trzecią lekcję xDD dzięki próbnym maturom mogliśmy pospać trochę dłużej ;))

Dzień zaczęliśmy matmą, której głównym punktem tangensoida. Drugi dzisiejszy był angielski, wyjątkowo w innych salach: początkujący pracowali z tekstami: free-diving i free-running, natomiast kontynuacyjni mieli kartkówkę. Ostatnie trzy lekcje to spotkanie z p. Olejnik na polskim i na wok'u. 1-wsza lekcja to sprawdzenie wiedzy z Pana Tadeusza... ekhm... druga to rysowanie z tekstu, a trzecia to prezentacje o różnych stylach antyklasycznych. Zaprezentowano 4 z 5 prezentacji, z których jedne były ciekawsze, ine mniej, jedne łatwiejsze do zruzmienia, inne mniej, jednak największe brawa należą się Krzysiowi, który jako jedeyny dostał zadaie domowe z wok'u xDD

Jutro kolejny dzień maturalny, co to dla nas oznacza?? Grupa I z informatyczna śpi 2 dwie godziny dłużej - infy nie mają :/, zamiast PO dostaliśmy histę z p. Wegner, a grupa p. Licy nie będzie miała w-f'u... Czyli jutrzejsze, największe koksy będą miały tylko 4 lekcje... a początkujący z niemca mają jutro spr

poniedziałek, 2 listopada 2009

45. tydzień...

Poniedziałek pod względem sprawdzianów był fajny, bo nie było ani jednego, natomiast jutro czeka nas sprawdzenie wiedzy z Pana Tadzia...

Nowy tydzień rozpoczęliśmy omówieniem klasówki z osadnictwa na gegrze, której oceny były bardzo fajne, od 3 do 5. Druga lekcja to wychowawcza, która łudząco przypominała fizę - oddawanie klasówek... niestety, magiczny termin 2 tygodni nie minął, a skala ocen z tejże pracy była większa niż na gegrze... Następna była matma, ale dziś obyło się bez pytania :) Kontynuacyjni z niemca poznali jakże ciekawe zwroty, których niestety będzie trzeba się nauczyć. Dziś w nocy temperatura była ujemna, jednak to nie zniechęciło grupy p. Licy do lekcji na Orliku. P. Krużyński zaprosił swoją grupę na dużą salę, na której była halówka. Dziewczyny natomiast po raz kolejny w-f spędziły w bibliotece. Angielski był po zmaganiach fizycznych, natomaist ostatni był polski - a tu rozpoczęcie Pana Tadeusza - jutro spr z treści.

Jutro śpimy o dwie godziny lekcyjne dłużej - nie ma bioli i pp xD!

piątek, 30 października 2009

No to kolejny miesiąc zaliczony :)

Kończy się październik, a co za tym idzie, za dwa tygodnie odbędą się połowinki. Jednak do tego czasu na lekcjach nie jedno ciekawe, bądź nieciekawe na pewno się wydarzy...

Dzisiejszy dzień zaczęliśmy lekcją wychowania do życia w rodzinie. Najpierw pokomentowaliśmy zeszłotygodniowy film o galeriankach, by przejść do sedna lekcji, czyli inicjacji seksualnej ;) Absolutyzm we Francji zapanował na hiście, jednak od p. Chrzanowskiego dostaliśmy jakże ciekawą, pierwszą w tym roku szkolnym, domową pracę pisemną... Jej temat to: "Architektura renesanowa w Polsce", termin to 12.-13. listopada lub 1-wsza hista po tym terminie, natomiast zadanie to ma się zmieścić na 3-4 stronach A4. Trzecia była rela, po której w-f. Dziewczyny miały lekcję w bibliotece, grupa p. Licy ping-ponga, a grupa p. Krużyńskiego siłkę. Później na matmie lekcja z cosinusoidą, jednak wcześniej odpowiedź zaliczył Stachó. Punktem kulminacyjnym dzisiejszego dnia był sprawdzian z "Dziadów" z polskiego. Jak on wypadł... ekhmm pewnie różnie... Od p. Olejnik dostaliśmy zadanie domowe "czytanie ze zrozumieniem", które niekiedy trudno jest zrozumieć... Kolejny tydzień zakończyliśmy angielskim, a tu był m.in. film przygotowujący do matury z angola.

Na poniedziałek najprawdopodobniej nic ma, jednak we wtorek czeka nas kartkówka z bioli, a z polskiego będzie sprawdzona nasza wiedza z Pana Tadzia.

czwartek, 29 października 2009

Weekend coraz bliżej

Mimo że obawialiśmy się na dzisiejszym polskim sprawdzianu z "Dziadów", na całe szczęście go nie było. Lekcja upłynęła całkiem miło- na kalamburach. Jednak co się odwlecze to nie uciecze- nasza znajomość lektury zostanie sprawdzona jutro. Sprawdzian na informatyce wywołał co najmniej mieszane uczucia- niektórzy uznali go za wyjątkowo prosty, inni nie mogli sobie z nim poradzić. Na matematyce całkiem wesoło, ale żeby nie było za miło trzeba było kogoś spytać:P Padło na Remka, bohatersko wybronił się jednak i obyło się bez gola=] Reszta lekcji została poświęcona wykresowi funkcji cosinus. Wbrew przewidywaniom nasze sprawdziany z fizyki nie zostały jeszcze ocenione i oddane, a termin 2 tygodni się zbliża... Ostatnia lekcja- niemiecki także nie pozwalała się nudzić, szczególnie osobom niespecjalnie przygotowanym=]
Jutro piszemy obiecany spr. z "Dziadów", oprócz tego osoby które dziś nie napisały poprawy z wielomianów jutro mają ostatnią szansę. Przypominam również o uregulowaniu wszelkich zaległych płatności oraz oddawaniu zgód na uczestnictwo w dodatkowych zajęciach z matematyki.

środa, 28 października 2009

Środowo

Kolejny jesienny dzień szkolny rozpoczęliśmy dwugodzinnymi lekcjami w grupach. I miała infę (m.in. sprawdzian), a II budowała programy z pętlami. Zamiast polskiego dostaliśmy matmę, na której dość dużo spraw organizacyjnych: na jak najszybciej trzeba dostarczyć kółkowe papiery, tj. zgody. Reszta lekcji stała pod znakiem właściwości funkcji sinus. Dzisiejsze spotkanie z matmą przerwaliśmy lekcją PO, a tu o truciznach. Jednak na lekcji 5 powróciliśmy do sali nr 13, by kontynuować matmę. Później był jeszcze niemiecki, po którym dzień szkolny zakończyliśmy w-f'em.

Od jutra nieobecność p. Olejnik kończy się: noramlanie na czwartek nic to nam nie daje, bo polskiego nie mamy, ale dostaliśmy zastępstwo: zamiast histy mamy właśnie polski... Jutrzejszy dzień dla grupy II informatycznej będzie stał pod znakiem spr'u, natomiast będzie również fiza, ale wątpie by nasze sprawdziany już dojrzały xDD Jeszcze po lekcjach możliwa będzie poprawa wielomianów.

wtorek, 27 października 2009

Dzień językowy

Zdecydowanie nie mielibyśmy nic przeciwko większej ilości takich inicjatyw. Szczególnie w połączeniu z nieobecnością części nauczycieli=] Dzięki temu zamiast zwyczajowych 7(dla niektórych nawet 8) mieliśmy tylko 3 normalne lekcje, natomiast 2 następne poświęciliśmy na udzielanie się w turnieju językowym.
Na biologii otrzymaliśmy oceny z kartkówki z genetyki, przez resztę lekcji kontynuowaliśmy ten temat. Na podstawach przedsiębiorczości pierwsze pisemne sprawdzenie umiejętności, na szczęście w miarę proste. Matematyka natomiast upłynęła na zadaniach z wykresów funkcji trygonometrycznych. Po dużej przerwie(z karaoke), część klasy otrzymała karteczki z dialogami do przeprowadzenia. Jeśli wypadliśmy dobrze, możemy się spodziewać cząstkowych ocen z niemieckiego i angielskiego. A podczas ostatniej lekcji- 5, zadaniem całej klasy była pisemna odpowiedz na szereg pytań do oglądanego filmu(oczywiście po niemiecku i angielsku).
Jutro grupa I zmierzy się ze sprawdzianem z informatyki(pseudo język, eli, itp.). Przypominam również o wpłatach na połowinki.

poniedziałek, 26 października 2009

Kolejny tydzień, który ciekawie się zapowiedział > 44. tydzień

Nowy tydzień rozpoczęliśmy gegrą - a tu na początek była klasówka z działu. Druga lekcja, wychowawcza, stała pod znakiem douczania się na niemiecki. Natomiast trzecia była matma z omówieniem "Lepszej szkoły", która ogólnie dość dobrze wypadła. Niemiecki dla kontynuacyjnych stał pod znakiem kartkówki z dialogów. Po wytężonej niemieckojęzycznej lekcji dziewczyny odpoczywały w bibliotece na w-f'ie. Grupa p. Licy miała Orlika, natomiast grupa p. Krużyńskiego rozpoczęła tydzzień z siłownią, ale dziś gościnnie na sali - siatka. Ostatni był angielski, na którym początkujący napisali kartkóweczkę. Czyli niektórzy napisali dziś 3 prace klasowe - niezłe rozpoczęcie. Miał być jeszcze polski, ale z okazji nieobecności p. Olejnik, rozpoczęcie p. Tadzia się odwleka xD Nie nastąpi to również jutro > nie mamy 6 i 7 lekcji ;) za to z okazji jutrzejszego Dnia Języków na lekcji 5. będziemy pod opieką p. Lipińskiej.

piątek, 23 października 2009

Dzień Języków - regulamin

A oto i regulamin Dnia Języków, który będzie we wtorek!

Po kolejnym pracowitym tygodniu...

Piątek zaczęliśmy lekcją wychowania do życia w rodzinie. Po ustawianiu krzeseł, stołów i ławek przeszliśmy do sedna tej lekcji, czyli do filmu o galeriankach. Ostatni dzień roboczy tego tygodnia nie był wyjątkiem i praca pisemna odbyła się, tym razem kartkówka z histy z wolnych elekcji. Później poszliśmy do auli, w której odbywało się przedstawienie operowe. Lekcja czwarta to w-f a ten chłopacy spędzili na Orliku (grupa p. Licy) oraz na ping-pongu (grupa p. Krużyńskiego). Na matmie natomiast kontynuowaliśmy ostatni temat "tożsamości trygonometryczne". Za to polski stał pod znakiem "testu predyspozycji zawodowej" dzięki temu, że nie bylo p. Olejnik - czyli p. Tadzia zaczynamy w poniedziałek... Ostatnia dzisiejsza lekcja angielski, w początkującej stał pod znakiem Dnia Języków, a jego zasady zaraz wrzuce na bloga.

Przypominam też, o kasie na połowinki, którą trzeba dostarczyć do Olki.

Pozostało tylko życzyć miłego weekendu! :)

czwartek, 22 października 2009

Czwartek

Na dzisiejszych lekcjach spodziewaliśmy się sporej liczby rożnych form sprawdzania naszej wiedzy, jednak nie było tak źle. Historia znowu obyła się bez kartkówki, ale jutro możemy nie mieć tyle szczęścia, tym bardziej że przez 1 dzień ciężej zapomnieć niż przez cały tydzień. Na lekcjach 3 i 4- pisanie kolejnego programu lub rozwiązywanie zadań m. in. w dawno już nie używanym arkuszu kalkulacyjnym. Matematyka co prawda w zastępstwie z p. Stucką, jednak niczego to nie zmieniało, bowiem pisaliśmy test diagnozujący(przeważająca część uznała go za łatwy). W ramach wymiany na lekcji 6.- GDDW na którym nie robiliśmy praktycznie nic(ciekawe czy coś by się stało gdybyśmy pisali tą klasówkę dzisiaj?). Na niemieckim mimo znowu nam się upiekło mimo intensywnego straszenia odpytywaniem lub kartkówką.
Jutro najprawdopodobniej napiszemy kartkówkę z historii z tematu dotyczącego pierwszych wolnych elekcji. Przypominam też że jutro jest ostatni termin wpłacania pieniędzy na podręczniki z podstaw przedsiębiorczości i że niedługo kończy się termin płatności za uczestnictwo w połowinkach.

środa, 21 października 2009

Środa

Środa, kiedy się do niej dotrwa, to zwykle reszta tygodnia minie szybciej. Pewnie teraz i też tak będzie, ale po drodze będziemy mieli jeszcze jakże ciekawy czwartek.

Dzisiejszy dzień zaczęliśmy dwoma lekcjami w grupach: infą w I oraz programowaniem w II. Z infy w przyszłym tygodniu mamy sprawdziany, natomiast coraz więcej ocen pada na programowaniu. Dzięki naszej niebywałej wiedzy na polskim, tak się rozpędziliśmy, że wyprzedziliśmy materiał o jedną lekcję, dlatego dzisiejsze 45 min było dość lajtowe - dokańczanie uzupełniania tabelki, którą robiliśmy na jednej z poprzednich lekcji.
Po dużej przerwie, jak co tydzień PO. Tym razem lekcja poświęcona działaniom przy 1-wszej pomocy, którą wykonywaliśmy w grupach. Natomiast kartkówkę z funkcji trygonometryczych napisaliśmy na matmie, po której niemiecki - w kontynuacyjnej kartkówka, czy odpowiedź wciąż wisi nad nami. Dzień zakończyliśmy sportowo, tj. był w-f.

Jutro czeka nas starcie z "lepszą szkołą" na matmie oraz z kartkówką z histy.

Pamiętajcie też o kasie na połowinki!

wtorek, 20 października 2009

Męczący wtorek

Mimo że pisaliśmy sprawdzian z biologii, to i tak najbardziej obawialiśmy się 3 ostatnich lekcji, na szczęście nie było aż tak źle=] Ale po kolei- na przedsiębiorczości zrobiona została lista osób którym brakuje podręcznika i/lub ćwiczeń, wpłaty do końca tygodnia. Poza tym dowiedzieliśmy się że pisemne formy sprawdzenia umiejętności jednak będą- na następnej lekcji czeka nas kartkówka m. in. z faz negocjacji. Matematyka przyzwyczaiła nas już do wysokiego tempa- tym razem poznaliśmy związki między funkcjami trygonometrycznymi. Angielski przebiegł raczej spokojnie poza faktem że przez około 10 minut trwała próbna ewakuacja. Na polskich w ramach uatrakcyjnienia lekcji mieliśmy zajęcia w pracowni komputerowej, natomiast na woku prezentowaliśmy swoje umiejętności plastyczne... albo ich brak:P
Jutro czeka nas "kartkówka z trzech wybranych tematów"- funkcji trygonometrycznych(sam początek działu) i lekcji dzisiejszej.

poniedziałek, 19 października 2009

Lepsza szkoła

A tu są zadania przygotowawcze na czwartkowy test:

Halloween '09


Wrzucam kserówkę z zadaniami na Halloween. Mamy wykonać te punkty, które są zaznaczone.

Kolejny tydzień "wesoło" rozpoczęty... 43. tydzień

Na 1-wszy dzisiejszy ogień poszła gegra, na której nie było żadnego desperata do odpowiedzi, więc cała lekcja przeszła na powtórzeniu działu. Przez cały weekend można było usłyszeć głosy będzie? nie będzie? jednak na przerwie przed drugą lekcją okazało się, że... jednak będzie... klasówka z fizy. W sumie dzisiejszą klasówkę wybrała klasowa większość, więc wyszło tak jak wyszło... Po jakże "wesołej" drugiej lekcji przyszedł czas na matmę, a tu również nie obyło się bez prac pisemnych - tyle, że oddawana była klasówka z wielomianów, na której cała gama ocen od 1 do [6]. Poprawa w przyszły wtorek na ósmej godzinie! Podczas 3. lekcji odbyła się również fota klasowa, którą pewnie dostaniemy za kilka miesięcy... xDD heh
Po dużej przerwie przyszedł czas na niemiecki, na którym kontynuacyjni dowiedzieli się, że wkrótce może być kartkóweczka... W-f, był następny, a po nim angielski - początkujący napisali kartkówkę z czasów. Ostatnia poniedziałkowa lekcja, polski, stał pod liczbą 44, czyli ciąg dalszy Dziadów. Ten kto uważa, że szybko czyta, ma szanse się wykazać, bo niespodziewanie w piątek zaczniemy Pana Tadeusza.

13. listopada odbędą się połowinki. W związku z tym 55 zł należy dostarczyć do Olki! Jeżeli zabierasz osobę towarzyszącą spoza klas II naszego liceum, to musisz za nią też zapłacić :P Kasę należy dostarczyć jeszcze w październiku, a ten już prawie się kończy!

Jutro czeka nas starcie z kartkówko-sprawdzianem z bioli, możliwa będzie również poprawa ostatniej klasówki z działów (anglicy początkujący) na 8. lekcji.

piątek, 16 października 2009

Piątek ;D

Takie właśnie powinny być tygodnie w szkole: dwa dni w szkole, dzień wolny, dwa dni w szkole i weekend, ale niestety jest tak sporadycznie... Dzisiaj po raz 1-wszy mogliśmy zobaczyć białego Orlika, ale na łyżwach nie byliśmy... ;) po prostu jesień na całego, a zima co raz bliżej...

Na 1-wszej piątkowej lekcji, na wychowaniu do życia w rodzinie, dowiedzieliśmy się m.in. tego jak dorośli przekazywali dzieciom wiedzę na temat "powstawania dzieci". Trzeba przyznać, że ich ówczesna wiedza ma się chyba nijak do dzisiejszej xDD Lekcja druga to ciąg dalszy wolnych elekcji, no i niestety co się z tym wiąże. kartkówki w niedalekiej przyszłości - jej tematem będą właśnie wolne elekcje oraz unia lubelska. Rela to 45 minut z tematem "Grzech przeciwko Duchowi Świętemu", po której w-f. Ten chłopacy spędzli wspólnie grając w ping-ponga. Matma obyła się bez odpytywania, ale było sprawdzanie domowego. Z racji tego, że w przyszłym tygodniu mamy już kilka sprawdzianów, p. Ott nie dołoży się do nich, ale kartkówkę mamy zagwarantowaną... heh Dzisiejszy polski, trzeba przyznać, że był dość fajny, a wiok ławki którą niesie 6 chłopów jest bardzo niepowtarzalny... nie pisząc już po krześle ;DD P. Olejnik oddała też klasówki z oświecenia, które dość dobrze wypadły, ale niekiedy te 0,5 punktu... a 27. października czeka nas spr Dziadów, który na pewno nie będzioe a, b, c, d... Ostatni był angielski, a tu początkujący dowiedzieli się, że niedługo czeka ich kartkówka z czasów, a kontynuacyjni chyba jakiś sprawdzian mają niedługo??

Jeszcze w października będzie konkurs na Mistera Nowodworka - to się zastanówcie, kogo by można dać - wtedy będziemy zwolnieni z lekcji w tym czasie trwających!

A co do pk z fizy, to najprawdopodobniej jest w poniedziałek... a przyszły tydzień niestety ciekawo się zapowiada... :/ jeśli po prawej nie ma jakiegoś spr'u, czy czegoś podobnego, to napisz

czwartek, 15 października 2009

Znowu w szkole

W myśl powiedzenia "co się odwlecze, to nie uciecze" w końcu byliśmy zmuszeni napisać sprawdzian z odkryć geograficznych oraz reformacji- osoby których dzisiaj w szkole nie było, najprawdopodobniej będą pisać już jutro(bądź w późniejszym terminie jeżeli dogadają się z p. Chrzanowskim). W zależności od grupy na lekcjach 3 i 4 pisaliśmy kolejny program lub zmagaliśmy się z zadaniami z pętlą i przedstawianiem ich w programie ELI. Matematyka po raz kolejny nie obyła się bez odpytywania co ostatnio staje się smutną rutyną, poza tym liczyliśmy kolejne zadania z funkcji trygonometrycznych dowolnego kąta. Fizyka to głownie powtórzenie i dyskusja kiedy ma być sprawdzian, ostatecznie do końca nie wiadomo, więc najlepiej będzie się jutro upewnić. Niemiecki mimo że na ostatniej lekcji, potrafi być doskonałym lekiem przeciw senności.
Jutro wyjątkowo nie ma żadnego sprawdzianu- jedynie grupa początkująca może być odpytywana na angielskim.

wtorek, 13 października 2009

W przed dzień Nauczyciela - wtorek

Kolejny jesienny dzień zaczęliśmy biolą, na której mogliśmy poczuć, że jest jesień - a to za sprawą bukietów, które robiła p. Pawelska. Reszta lekcji minęła mniej jesiennie - liczyliśmy zadania z genetyki, a za tydzień kartkówka będzie m.in. z zadań właśnie. Lekcja druga to przedsiębiorczość, a tu tematem przewodnim były negocjacje. Do końca października mamy się zaopatrzyć w podręczniki oraz ćwiczenia z tego przedmiotu. Po przedsiębiorczości, nasza codzienna lekcja, czyli matma z tematem: funkcje trygonometryczne dowolnego kąta. W związku z obchodami Dnia Nauczyciela na auli nasi angliści chwilę się spóźnili, ale i tak kilka osób wykorzystało swoje kropki :P Na polskim jakże uroczyście zaśpiewaliśmy "Sto lat" i inne, ale i tak to nie uchroniło nas przed normalnymi lekcjami, a dziś m.in. o dramacie... romantycznym. Dwie godziny polskiego i ostatni wok. Ten ostatni spędziliśmy w 10A wypełniając kserówki, które zostały później zebrane... czy na ocenę, to się wkrótce przekonamy.

Jutro jest oficjalny Dzień Nauczyciela, dlatego z tej okazji mamy wolne xDD a w czwartek spr z histy...

poniedziałek, 12 października 2009

Next please... 42 tydzień

Dzisiejsza gegra stała pod znakiem urbanizacji, dowiedzieliśmy się również, że za 2 tygodnie piszemy klasówkę... Następna była wychowawcza, a tu było douczanie na matmę i niemiecki. Właśnie na matmie pisaliśmy klasówkę... za to dowiedzieliśmy się co dostaliśmy z równań wielomianowych. Z kolei na niemieckim kontynuacyjnym były zdania okolicznikowe. W-f dla grupy p. Krużyńskiego stał pod znakiem 45-minutowego przygotowania do przewrotów itp. z praktykantem oczywiście... Ale jeszcze tylko jedna lekcja z małą salą w tym tygodniu xDD Angielski dla kontynuacyjnych stał pod znakiem oddawania spr'ów ze strony biernej, a dla początkujących lekcji z zaimkami c.d. Ostatnia dzisiejsza lekcja, polski, stał pod znakiem Wielkeij [Improwizacji]... jak miło

piątek, 9 października 2009

Hardcorowy tydzień za nami :)

Ostatni dzień rozpoczęliśmy miło, bowiem wdr'em, na którym było płciach oraz o "sry" - ten kto był, to wie xP Historia, która była druga, można by powiedzieć, nieoczekiwanie była normalna, z tematem o wolnych elekcjach. Ale do trzech razy sztuka: 15. października napiszemy spr z odryć i wyznań... Później była rela, po której w-f. Chłopacy mieli lekcję łączoną, i przekonaliśmy się co to znaczy grać na podmokłym terenie xDD Matma upłynęła na powtórzeniu wiadomości - w poniedziałek klasówka... Polski natomiast stał pod zankiem dalszych, prawie wszystkich już recytacji... w tym roku. Ostatnia lekcja to dla kontynuacyjnych z anglika sprawdzian.

Na poniedziałkową gegrę mamy mieć jakąś mapę polityczną świata, na której pewnie coś będziemy zazanczać, tak więc w google'ach należałoby wyszukać :P a przyszły tydzień będzie chyba obfity w oceny, bowiem trochę prac pisemnych już napisaliśmy...

czwartek, 8 października 2009

Pracowity czwartek

Naukę otworzyła dziś religia, po której ciąg dalszy polityki XVI-wiecznej polityki Jagiellonów- tym razem głównym tematem była unia lubelska. Następnie, przez dwie godziny zmagaliśmy się z programowaniem lub pseudojęzykiem programowania(a także po części ze schematami blokowymi). Matematyka obyła się na szczęście bez kartkówki, jednak nie bez odpytywania. Analogicznie na fizyce- najpierw szybkie odpytywanie, potem przez resztę lekcji liczenie zadań(w najbliższej przyszłości czekan nas spr. z elektrostatyki). Obok niemieckiego(po raz pierwszy na 7. lekcji) obojętnie przejść się nie dało- grupa początkująca poznaje nową nauczycielkę, a kontynuacyjni zestresowani jak zwykle:P
Jutro osoby które nie recytowały jeszcze w środę mają swoją ostatnią szansę, poza tym angielski(k) to sprawdzian ze strony biernej. Oprócz tego na historii napiszemy najprawdopodobniej kartkówkę z polityki zagranicznej Jagiellonów.

środa, 7 października 2009

Recytatorska środa... ale nie dla wszystkich

Kolejny szkolny dzień zaczęliśmy zajęciami w grupach: infa i programowanie. Na programowaniu p. Witkowski był trochę zdziwiony, że tak szybko poradziliśmy sobie z kolejnym programem, dlatego ostatnie kilkanaście minut większość poświęciła na douczanie się recytacji, bowiem kolejna lekcja była tego właśnie sprawdzianem. Recytacja ogólnie wypadała bardzo fajnie, jednak część będzie jeszcze zaliczała w piątek. Skubnęliśmy też trochę Dziadów... PO natomiast stał pod znakiem krótkiej piłki, tzn. kartkówki. Później godzinka z trygonometrią, matma. 6 lekcja to sprawdzenie wiadomości z czasowników modalnych u początkujących z niemca oraz spr z ostatnich lekcji w kontynuacyjnej. W-f natomiast minął grupie p. Licy na trenowaniu na siłce, a grupie p. Krużyńskiego na siatce.

Jutro czeka nas kartkówka z histy, a pojutrze kontynuacyjnych z anglika spr, no i oczywiście recytacja c.d.
W najbliższych tygodniach w szkole odbędzie się konkurs na Mistera Nowodworka, tak więc jeżeli jakiś chłopak pójdzie z naszej klasy, to nie będziemy mieli lekcji (w czasie konkursu)!

wtorek, 6 października 2009

Humanistyczny wtorek

Po dwutygodniowej przerwie, na biologii nie zostaliśmy powitani zbyt miło- kartkówką z DNA która w gruncie rzeczy była sprawdzianem i to całkiem długim. Przedsiębiorczość- o autoprezentacji- minęła szybko i przyjemnie. Matematyka jak zwykle wymagała skupienia- dzisiaj zostaliśmy wprowadzeni w temat siatki znaków w wielomianie. Tym razem grupie początkującej nie udało się przełożyć klasówki z angielskiego, więc musieli się zmierzyć z jednym z trudniejszych działów. Lekcje 5, 6 i 7 to dla wszystkich prawdziwy sprawdzian silnej woli(zarówno dla nas jak i dla nauczyciela) bo w końcu ile można wałkować interpretacje(tym bardziej z klasą matematyczną:P)? Na osłodę dnia zostaliśmy nagrodzeni luźniejsza lekcją wok-u na której mogliśmy się wypowiadać o naszych ideałach piękna=]
Jutro czeka nas ciężka przeprawa- recytacja dowolnego utworu Adama Mickiewicza, a grupa niemieckiego kontynuacyjnego zmierzy się ze sprawdzianem...

poniedziałek, 5 października 2009

41. tydzień > czas zacząć

1-wszą lekcją wg nowego planu była gegra, a ta minęła pod znakiem tematu o migracjach. Druga była wychowawcza, na której zadecydowaliśmy, że na wyjazd do Trójmiasta jest za zimno, więc pojedziemy na wiosnę. Lekcja kolejna, to kartkówka z nierówności wielomianowych, a ta była na matmie. Dla początkujących z niemca rozpoczął się nowy okres nauki, natomiast kontynuacyjni nadal nieprzerwanie brną po staremu w tym przedmiocie... Na w-f'ie dziewczyny chciały dorównać naszym siatkarkom, dlatego dziś miały siatę na lekcji. Chłopacy natomiast mieli Orlika: grupa p. Licy nogę, a p. Krużyńskiego siatę. Z anglika początkujący napiszą jutro sprawdzian, natomiast na polskim rysowaliśmy oraz cytowaliśmy na rysunku, sonety Mickiewicza.

Jutro czeka nas: kartkówka z bioli, spr z anglika (P), a na pojutrze recytacja z polaka, i spr z niemca... heh ciężki tydzień...

niedziela, 4 października 2009

Gegra ;>


Nie wiem, co prawda, co z tym trzeba zrobić, ale kazano mi to wrzucić :P

piątek, 2 października 2009

Sia, la la - i po piątku xDD

Ostatni dzień szkolny tego tygodnia zaczęliśmy dwudziestoma minutami wspólnego anglika, na którym oglądaliśmy film. Kiedy przyszła p. Stachowicz, nastąpił powrót do rzeczywistości, czyli do powtórzenia w początkującej. Rela to lekcja na, której dokuwaliśmy się na następną lekcję, na polski, bowiem napisaliśmy spr z oświecenia. Niemiecki w kontynuacyjnej stał pod znakiem zdań z wenn, a początkujący jak to często ostatnio było, godzinka w bibliotece. Matma, która była następna, to kolejna piątkowa lekcja z pracą pisemną - tym razem ze sprawdzianem z równań wielomianowych. Za sprawą tego, że nie było dziś przedsiębiorczości, PO było naszą ostatnią lekcją, na której głównie o 1-wszej pomocy.

Dowiedzieliśmy się dziś, jaki mamy plan. Nowością jest to, że niemieckiego nie będzie w piątek, będzie w czwartek, natomiast we wtorek najwięcej czasu szkolnego spędzimy w sali nr 12... heh
Nowy plan jest po prawej stronie bloga, natomiast ważne sprawy są zaktualizowane - jak jest coś czego tam nie ma, to piszcie.

Dowiedzieliśmy się dzisiaj, że w piątek zaczynamy trzecią część "Dziadów", natomiast dwa dni szybciej będzie coś, czego na polskim jeszcze nie było, tj. recytacja... xDD ["Odę do młodości" bądź "romantyczności"] należy się nauczyć, ale jak ktoś chciałby coś innego, ale Mickiewicza.

Tak, czy inaczej przyszły tydzień będzie baaardzo ekscytujący - codziennie coś będziemy mieli, ale przeżyjemy :)

czwartek, 1 października 2009

Uwaga!

Najświeższe informacje: już we wtorek zaczynamy omawianie lektury "Dziady" cz. 3, o czym p. Olejnik zapomniała nam wspomnieć na lekcji. W przyszłym tygodniu czekan nas również nowość- recytacja "Hymnu do miłości ojczyzny" oraz "Romantyczności". Reszty szczegółów dowiemy się po jutrzejszym sprawdzianie z oświecenia.
Nie zapomnijcie też że jutro czeka nas też sprawdzian z równań wielomianowych. Oprócz tego nie ma już pewnie co liczyć na luźniejszą lekcję niemieckiego, limit już wykorzystaliśmy:P
Osoby które nie opłaciły jeszcze ubezpieczenia maja jutro ostatnią szansę, więc nie zapomnijcie jeśli jeszcze nie zapłaciliście.

środa, 30 września 2009

Dzień Chłopaka ;)

Ostatni dzień września, upłynął nam w szkole nawet bardzo fajnie, bowiem wszyscy chłopacy mieli szczęśliwe numerki z okazji Dnia Chłopaka, natomiast żaden nauczyciel dziewczyn nie pytał :P
Dzień zaczęliśmy elementami programowania oraz infą w grupach. Po dwóch godzinach pracy przy kompach przyszedł czas na niemiecki. Gdy kontynuacyjny niemiecki zaczął się powoli rozkręcać, wpadły dziewczyny z rsu z cukierkami, co naszego nauczyciela dość zadowoliło xDD chłopaków również też :) aby dziewczyny nie czuły się pokrzywdzone p. Pawelski dał im po cukierku, a że miał ich dwa, to Olka dostała śliwkę... jak się później okazało bez robaka, hehe :P Historia stała pod znakiem walk o Inflanty, natomiast na matmie były nierówności wilomianów c.d. Przed w-f'em każdy z chłopaków dostał prezent od dziewczyn z okazji Dnia Chłopaka, po czekoladzie - dzięki Dziewczyny ;)) ale później już było normalnie, tj.: siata u dziewczyn, pchnięcie kulą u p. Licy i uni hokej na Orliku u p. Krużyńskiego. A ostatnia jak co środę, była rela.

Niedawno mieliśmy powtórzenia z oświecenia, jak wypadło każdy pamięta... natomiast jutro czeka nas sprawdzenie wiedzy z tego okresu - klasówka...:/ Początkujący z anglika lekcji normalnie jutro nie mają, natomiast spędzą ją w czytelni.

wtorek, 29 września 2009

Wtorek

Nasze "dzienniczki" zostały uzupełnione dziś przez całkiem sporą liczbę ocen- na angielskim(K) otrzymaliśmy sprawdziany z działu 9, wypadły na prawdę dobrze, natomiast grupie początkującej tym razem udało się uniknąć odpytywania:P Na matmie zostały wpisane oceny ze sprawdzianu oraz kartkówki z wielomianów- tutaj średnia ocen trochę spadła... Wbrew oczekiwaniom test diagnozujący z j. polskiego wypadł nadspodziewanie dobrze, większość była raczej zadowolona. Oprócz tego warto wspomnieć o potencjalnych planach wyjazdu do trójmiasta, aby ponownie odwiedzić park linowy. Dla osób które już miały okazję być tam na poprzedniej wizycie, do wyboru byłby dostępny również paintball.
Osoby które zdeklarowały się że przychodzą na połowinki z osobą towarzyszącą muszą pamiętać że płacą nie tylko za siebie ale również za partnera/partnerkę:)
Osobom z kontynuacyjnej grupy języka niemieckiego przypominam, że widmo sprawdzianu(albo przynajmniej odpytywania jak na poprzedniej lekcji) jeszcze się nie oddaliło a materiału zdążyło przybyć...

poniedziałek, 28 września 2009

Fajnie się zaczęło...

Kolejny tydzień szkolny rozpoczęliśmy gegrą, a tu jako niespodzianka kartkówka... a Ci których nie było albo mieli szczęśliwy numerek to i tak za tydzień będą pytani, czy będą też pisali xP Na drugiej lekcji miała być matma, ale jak to jest od kilku tygodni, był wdr. Później polski z romantyzmem ciąg dalszy. Następną lekcję początkujący z niemca spędzili w bibliotece, ale to się chyba w najbliższym czasie zmieni xDD a kontynuacyjnych sprawdzian NARAZIE ominął, ale pytanie było. Na wok'u, który był następy, dowiedzieliśmy się, że za kilka tygodni czeka nas opis jakiegoś obrazu, a lekcja dzisiejsza była przygotowaniem do tego... Na w-f'ie grupa p. Licy zaliczała 60m, później nożna z grupą p. Krużyńskiego. Kilka osób zaliczało też 1000m... na orlikowej bieżni... A ostatnia, jak co tydzień, była hista.

Jutrzejszy dzień szkolny skraca się o biolę, dzięki czemu o godzinę dłużej śpimy! a sprawdzian z pojęć pewnie na lekcji w przyszłym tygodniu
W środę zamiast niemca, początkujący dostali w-f z p. Krużyńskim ;))

piątek, 25 września 2009

Dwa dni wolnego :D jak miło...

Piątek jak co tydzień rozpoczęliśmy angielskim, po którym rela. Na niej m.in. przygotowywaliśmy się na matme, w szczególności z ostatnim przykładem xP Na polskim miał być konkurs z oświecenia, ale z racji braku chętnych była praca grupowa, ekhmm... tzn. indywidualna na kartkach xDD [1. października] czeka nas klasówka z oświecenia, a jak narazie wypadamy, każdy mógł się dziś przekonać. Po polskim był niemiecki. Kontynuacyjni mieli temat o oszczędzaniu pieniędzy, a na następne lekcje, jak zawsze trzeba być przygotowanym... Lekcja szósta, to matma, na której okazało się, że z jednym przykładem z domowego się pomylili w książce, hehe. Dzisiejsze PO to lekcja z p. Grutnkowską - lekcja można by powiedzieć o modzie połowinkowej :) a jak ona wypada w tym roku, przekonamy się już 13. listopada xDD Przedsiębiorczość, która była ostatnią lekcją tygodnia, to lekcja z krzyżówką na czele, a ta dla niektórych skończyła się 5 oraz plusami.

W poniedziałek kontynuacyjnych z niemca czeka słownictwo aktywne z niemca... ale to dopiero w poniedziałek ;)

czwartek, 24 września 2009

Pierwsze dni jesieni...

... przytłaczają nie tylko pogorszeniem pogody i skracaniem się dnia, ale również ilością nauki. Na szczęście część osób zaczynała dziś dopiero o 9.40, tak jak pozostali wczoraj. Angielski w obu grupach przebiegał dość spokojnie, kontynuacyjni rozpoczęli stronę bierną, więc może lepiej się trochę przyłożyć... Lekcje 4-6(matma- polski- matma) przedstawiały się następująco: mnóstwo zadań- karty- mnóstwo zadań, z powodu niezapowiedzianej nieobecności p. Olejnik=] Dowiedzieliśmy się też że godziny wychowawczej w tym tygodniu już nie będzie bo nas już i tak się nie da wychować:P
Zakończyliśmy fizyką i zadaniami z siły motorycznej.
Poniżej na prośbę osoób nie posiadających podręcznika wrzucam skan stron 16 i 17(zadania z tych stron podobno będą jutro sprawdzane na ocenę).

środa, 23 września 2009

I środa minęła...

Kiedy I grupa jeszcze słodko spała albo w szatni siedziała, II grupa graficznie przedstawiała algorytmy w programie "Eli" na infach. Później cała klasa miała niemiecki, a ten w kontynuacyjnej był jedyny w swoim rodzaju xDD Po długiej przerwie, historia. Na niej zgłębialiśmy wiedzę na temat przemian gospodarczo-społecznych w Polsce w XVI wieku. Później matma, z zastosowaniami twierdzenia Bezout'a. Natomiast kolejne 45 min lekcyjnych to: ręczna dla dziewczyn, Orlik dla grupy p. Licy i 1000m dla grupy p. Krużyńskiego. Na tysiącu, można powiedzieć, że padł rekord, gratulacje dla Krzysia xDD A później ostatnia lekcja, czyli rela.

Jutro na odwrót, czyli II grupa ma 2 godziny lekcyjne snu więcej :))

wtorek, 22 września 2009

Koniec laby

Dni beztroski skończyły się już na dobre- zapowiedziano nam mnóstwo sprawdzianów(przyszły tydzień będzie na prawdę ciężki), nauczyciele często odpytują, nie szczędzą nam również sporej ilości zadań domowych(o czym mogliśmy się przekonać np. na dzisiejszej matmie). Na biologi nie popisaliśmy się niestety specjalną wiedzą na temat DNA i podziałów komórkowych, więc w przyszłym tygodniu czeka nas kartkówka. Zamiast wychowawczej... matma, co prawda w zastępstwie, ale kilka zadań rozwiązaliśmy, poza tym nie mamy się spodziewać GDDW w czwartek ale dwóch matematyk... Dla drugiej grupy angielski był kulminacją dzisiejszego dnia- zmagaliśmy się z klasówką z rozdziału 9. Matematyka minęła w zabójczym tempie, natomiast dwa polskie po niej płynęły niezwykle wolno. Ostatnia lekcja- wf- sprawdziła nasze umiejętności sprinterskie, w zależności od grupy było to 60 i 400 metrów.
Jutro grupa I przychodzi dopiero na 9.40(!) ze względu na nieobecność p. Witkowskiego. Przypominam również o konieczności wpłat 15 zł osobom które jeszcze tego nie zrobiły.

poniedziałek, 21 września 2009

WoK

Zadanie domowe na przyszły tydzień:

No to jedziemy - 39. tydzień!

Kolejny wrześniowy tydzień zaczęliśmy gegrą, na której cechy demograficzne społeczeństw. Druga lekcja, niby matma, to wdr w rzeczywistości. No, ale za tydzień, ma już być normalnie... taaa jasne ;DD Dzisiejszy wdr to w sumie lekcja o rodzinie. Późniejszy polski to kolejna lekcja z cyklu: zabawa z czapeczkami, czyli praca w grupach. Dziś pracowaliśmy nad charakterystyką Wertera. Następny niemiecki, w kontynuacyjnej stał pod znakiem pytań do tekstu. A pczątkujących czeka wkrótce zmiana nauczyciela. Natomiast późniejszy wok to rozmowa o kulturze: malarstwie, architekturze, filmie.... z tym się wiąże nasze zadanie domowe... :/ Siata u dziewczyn, noga w grupie p. Licy i skok w dal u p. Krużyńskiego, te wszystkie rzeczy działy się na w-f'ie. Ostatnia to hista, z której wkrótce czeka nas sprawdzian...

Zmian na jutro żadnych nie ma, ale na biolę wypadałoby się trochę pojęć pouczyć... no, a od 5. października czeka nas zmiana planu.

niedziela, 20 września 2009

piątek, 18 września 2009

No to po piątku :D

Ostatni dzień szkolny tego tygodnia należał bardziej do "lajtowych" :) Dzień rozpoczęliśmy angielskim, a tu kartkówka u początkujących. Później chwila odpoczynku na religii, po której kartkówka z polskiego z wiedzy o lekturze "Cierpienia młodego Wertera". Po polskim czas na trzeci dzisiejszy język, czyli niemeicki. Grupa początkująca spędziła go w bibliotece, a kontynuacyjni normalnie w sali. Było natomiast pytanie na ocenę z dialogu... Później matma oraz decydowanie się, czy orkiestra, czy DJ ma być na połowinkach. Przedostatnie było PO, a tu m.in. przypomnienie o ewakuacji w naszej szkole. Zwieńczeniem dnia były scenki, w których prezentowaliśmy postawy asertywne, uległe oraz agresywne xDD - a te były na podstawach przedsiębiorczości.

Jak narazie zmian żadnych nie ma, czyli najprawdopodobniej początkujący z niemca, będą mieli w końcu normalną lekcję xDD

Miłego weekendu!

czwartek, 17 września 2009

Już jutro weekend ;))

Kolejny dzień zaczęliśmy grupowo: infą w pierwszej oraz elementami programowania w drugiej, w której napisaliśmy 1-wszy program w Delphi'm, ale niekiedy różnie to wychodziło xDD Lekcja number 3 to angol, po którym matma. Na niej zaczęliśmy temat dzielenie wielomianów. Później był polski z opisem wiersza miłosnego, po którym matma ciąg dalszy. Wydawałoby się, że p. Ott zapomniał o kartkówce, ale na drugą naszą dzisiejszą lekcję sobie przypomniał, dlatego 1-wsze kilkanaście minut zajęła nam kartkówka z funkcji kwadratowej. A ostatnią czwartkową lekcją była fiza, z tematem prawo Ohma dla obwodu całkowitego.

Jutro jednak polski ma być tak, więc Wertera kartkówka z Wertera nas nie ominie... A za to szczęście grupy początkującej z niemca się narazie nie kończy, bowiem jutro niemiecki spędzacie w bibliotece... heh