W gruncie rzeczy najgorsze w tym tygodniu mamy za sobą. Jutro odbywa się turniej mikołajkowy w halówkę, być może niektórzy nauczyciele się zlitują i niegrający uczniowie pójdą wspierać grających kolegów jako kibice.
Historia na szczęście nie zaskoczyła odpytywaniem, jednak luka w ocenach z odpowiedzi na pewno zostanie jeszcze zapełniona. Informatyka na całe szczęście bez trzeciej z rzędu kartkówki, zamiast tego zajęliśmy się procedurami, natomiast programowanie to sortowanie przez wstawianie i chyba nie minę się z prawdą jeśli stwierdzę że nie wszyscy to zrozumieli:P Na matmie sprawdzian będący dla niektórych postrachem, a dla innych łatwą dobrą oceną- równania i nierówności trygonometryczne. Fizyka- o dziwo też bez odpytywania, w zamian dowiedzieliśmy się o przyszłotygodniowej klasówce z pola magnetycznego, niemiecki również specjalnie nie popsuł nastrojów.
Jutro czeka nas raczej lekki dzień ze względu na ww. turniej i kilka zmian w planie.
1 komentarz:
Mateusz sie w zyciu nie zlituje
Prześlij komentarz