piątek, 8 maja 2009

Weekend majowy...

...ale już normalny - 2-dniowy. Dwa dni wolnego przydadzą się na pewno, bowiem w przyszłym tygodniu nasze mózgownice czeka wytężona praca...

Piątek rozpoczęliśmy biologią, lecz nie kartkówką z kości, ale lekcją o dopingu, co dla części skutkowało minusami do dziennika xDD Lekcja druga to fiza, na której pytany był Stachó. Natomiast w kwestii biwaku wiadome jest to, że jedziemy do Borska - ośrodek Czarnowodzianka, poza tym nic więcej... O działalności wiatru było na gegrze, na której również pytanie było - Ci co nie byli jeszcze pytani, niech się przygotują.

Po dłuuugiej przerwie niemiecki spędziliśmy w bibliotece, bowiem nasz nauczyciel podbija W-wę ;)), natomiast początkujący mieli niemiecki wg planu ;DD Lekcja 5-ta to chemia, na której można mieć wrażenie, że z materiałem na lekcji wciąż przyspieszamy... Hista to dla częśli przygotowanie sprzętu dla maturzystów, co skutkować będzie zmianami w planie, bowiem część sal będzie wyłączona z zajęć. Matma, która była ostatnią lekcją piątkową, stała pod znakiem utrwalania wzorów Viete'a

Dopiero 20. maja o 13:30 nastąpi oficjalne otwarcie naszego Orlika.

W najbliższym czasie wrzucę kartkę z chemi, która może pomóc w przygotowaniu na klasówkę, która we wtrorek.....

5 komentarzy:

adu pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
adu pisze...

a kto z ważnych osobistości będzie na tym otwarciu?;>

Anonimowy pisze...

no to orlika szybko otworzą, za dużo roboty pewnie nie wyrabiają xD

remcio pisze...

kto z ważnych osobistości, tego narazie nie wiem, ale pewnie marszałek województwa przyjedzie

w sumie to może zrobią coś w stylu zajęć przedpremierowych?..

Anonimowy pisze...

na pewno przyjedzie kaczor i tusek