... i będziemy się wreszcie się cieszyć zasłużonymi wakacjami:) Póki co nie pozostaje nam nic innego jak zacisnąć zęby i przebić się przez ten stos sprawdzianów które na nas jeszcze czekają.
Lekcje otworzyła dziś fizyka która w większości upłynęła na rozwiązywaniu zadań z rezystancji, dowiedzieliśmy się również że na biwak najprawdopodobniej nie pojedziemy ponieważ za mało osób zdeklarowało chęć uczestnictwa... Na w-f część miała przygotowanie do spr z kosza a pozostali do skoku w dal. Na chemii otrzymaliśmy sprawdziany i rozpoczęliśmy omawianie fenoli i alkoholi- ciąg dalszy jutro. Na matmie zdążyliśmy zrobić tylko część powtórzenia- więc jutrzejszy sprawdzian też będzie tylko z części tematów(te które zdążyliśmy powtórzyć). Na angielskim dawania rad ciąg dalszy, natomiast uwieńczeniem dnia była dwugodzinna(dla niektórych jedno:P) klasówka ze "Świętoszka".
Jutro powinna się wyjaśnić sytuacja z biwakiem, wypadałoby też powziąć odpowiednie ustalenia na gddw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz