Na tegoroczny biwak postanowiliśmy pojechać z klasą A. Może czasami wydawało się, że on się nie odbędzie, jednak udało się. Jedynym minusem jest to, że baaardzo szybko minął....
Po dotarciu na miejsce, po odczekaniu swojego przed recepcją, po przydzieleniu domków i rozpakowaniu się przyszedł czas na ognisko - to zdjęcie sprzed niego.
Jeszcze chłopacy poszli po opał, a dziewczyny zajęły się prowiantem. Na ognisku śpiewanie, jedzenie, no i oczywiście uprawianie klasowego sportu xDD
Aaaaa.... nie tylko ognisko było, grill też ;P
Ognisko...
Drugi dzień biwaku stał pod znakiem wycieczki na Przylądek Lipa, dotarcie do niego trochę trwało...
...ale i tak wszystkim się nie udało, hehe ;D
iiii z powrotem do ośrodka...
Na biwaku dowiedzieliśmy się kto jest największym hardkorem w klasie - gratulacje dla Bola!!!
Ognisko...
Drugi dzień biwaku stał pod znakiem wycieczki na Przylądek Lipa, dotarcie do niego trochę trwało...
...ale i tak wszystkim się nie udało, hehe ;D
iiii z powrotem do ośrodka...
Na biwaku dowiedzieliśmy się kto jest największym hardkorem w klasie - gratulacje dla Bola!!!
5 komentarzy:
W nagrodę Bolo powinien dostać kostium małego strażaka xD
To było powalające... Naprawdę jest hardcorem xD
Ale fajnie było z dziewczynami na biwaku:)
Bolo wrzuć "coś" do ogniska.
No i wrzucił, a w zasadzie wlał. xD
Bolo jest hard korem szkoda ze nie zgasił do końca ogniska, ale może jeszcze będzie jakaś okazja. :)
Mission failed z tym gaszeniem niestety mało kto się śmiał. A z tym strażakiem to mi się nie podoba ;/, biwak był ok nawet xD. [Bolo]
Prześlij komentarz