niedziela, 31 maja 2009

Noc kulturalna

Gdyby ktoś nie dostał/zgubił:

Zgody

Do jutra, do godz. 12 do sekretariatu szkoły należy dostarczyć zgody ws. Nocy Kulturalnej! Ci co nie przyniosą, nie będą mieli załatwionego noclegu z 5. na 6. czerwca poza domem...

piątek, 29 maja 2009

Piątek, weekendu początek :)

Dzień rozpoczęliśmy biolą, na której omówiliśmy ucho. Trochę o turnieju klas było na wychowawczej, ale może trochę więcej będzie w środę na ósmej lekcji, bowiem wtedy będzie spotkanie poświęcone właśnie temu. Poza tym to zakuwanie na niemca było... Lekcja trzecia to gegra na której to zaczęliśmy omawiać geografię fizyczną Polski. Na następnej lekcji będzie można poprawić procesy zewnętrzne.
Po dłuuugiej przerwie gwóźdź dzisiejszego programu, czyli niemiecki. W grupie kontynuacyjnej spr ze sportu, po którym był swego rodzaju "obchód" po klasie. Później jeszcze chemia, a na niej ciąg dalszy estrów. Na następnej lekcji możemy się spodziewać kartkówki. Przed ostatnie 45 min, to lekcja zastępowa z p. Borową, którą spędziliśmy na Orliku. Miło, że jest już otwarty :)) Ostatnia lekcja tego tygodnia to matma z twierdzeniem Talesa na czele - tu również możemy się spodziewać kartkówki, natomiast lepszej szkoły ani widu, ani słychu.

Zamiast w-f'u grupa p. Licy dostała histę z p. Okonek, natomiast wszyscy zamiast reli mamy zajęcia z p. Gruntkowkską.

Miłego weekendu ;)

czwartek, 28 maja 2009

Jeszcze 22 dni

Dzień dzisiejszy możemy uznać za całkiem udany:) Na dobry początek- fizyka i o dziwo bez odpytywania, dowiedzieliśmy się jednak że czeka nas ostatnia forma sprawdzenia naszych umiejętności- kartkówka z rezystancji i dzisiejszego tematu(opór właściwy). Zdecydowana większość na lekcji drugiej siedziała w bibliotece, natomiast grupa p. Krużyńskiego zaliczyła 60m i skok w dal na nowo oddanej bieżni przy Orliku. Na chemii przedostatnia kartkówka- z kwasów karboksylowych, na następnej lekcji prawdopodobnie napiszemy ostatnią- z estrów. Matma upłynęła dość spokojnie- na rozwiązywaniu kolejnych zadań ze skali podobieństwa, w najbliższym czasie czeka nas sprawdzenie umiejętności(o poprawie lepszej szkoły nadal nic nie wiadomo). Grupa kontynuacyjna dokańczała na angielskim list oficjalny- w połowie pracy dowiedzieliśmy się że nie możemy używać skrótów co odrobinę przedłużyło pracę:P 2 polskie będące naszymi ostatnimi lekcjami upłynęły nader nietypowo- na pracy z przygotowanymi tabelkami w bibliotece.
Pamiętajcie o jutrzejszym sprawdzianie z niemieckiego(k)- tym razem na pewno go napiszemy=] Jutro nie ma też historii- zamiast niej fizyka z p. Borową.

środa, 27 maja 2009

Biwak - Borsk '09

Biwak jak biwak, zawsze jest fajny. A kiedy jeszcze przepadnie kilka dni w szkole, staje się jeszcze fajniejszy xDD
Na tegoroczny biwak postanowiliśmy pojechać z klasą A. Może czasami wydawało się, że on się nie odbędzie, jednak udało się. Jedynym minusem jest to, że baaardzo szybko minął....

Po dotarciu na miejsce, po odczekaniu swojego przed recepcją, po przydzieleniu domków i rozpakowaniu się przyszedł czas na ognisko - to zdjęcie sprzed niego.

Jeszcze chłopacy poszli po opał, a dziewczyny zajęły się prowiantem. Na ognisku śpiewanie, jedzenie, no i oczywiście uprawianie klasowego sportu xDD

Aaaaa.... nie tylko ognisko było, grill też ;P

Ognisko...

Drugi dzień biwaku stał pod znakiem wycieczki na Przylądek Lipa, dotarcie do niego trochę trwało...

...ale i tak wszystkim się nie udało, hehe ;D

iiii z powrotem do ośrodka...

Na biwaku dowiedzieliśmy się kto jest największym hardkorem w klasie - gratulacje dla Bola!!!

Środa.... trochę przyspana

Środa - środek tygodnia w szkole, dla nas 1-wszy dzień w tym tygodniu. Biwak był i szybko minął, ale kilka osób odczuło "krótki sen", co skutkowało zmęczeniem w szkole...

Dzień rozpoczął się niemieckim. Kontynuacyjni mieli stopniowanie, natomiast spr będzie w piątek. Druga lekcja to PO, po którym polski - poprawa klasówki ze Świętoszka. Higiena i choroby wzroku były na bioli, po których zadanka z figur podobnych na matmie. Lekcja piąta to angol, a ostatniata rela.

niedziela, 24 maja 2009

Na biwak!

Trochę więcej, niż godzina dzielą nas od 1-wszego klasowego biwaku! xDD ostatnie pakowania i w drogę!!!

piątek, 22 maja 2009

Po piątku :)

Dzień zaczęliśmy zastępową religią z biolę. Była to również lekcja w części poświęcona pielgrzymce do Częstochowy. Kolejne 45 minut to wychowawcza, która w większości poświęcona sprawom biwaku klasowego.
Zbiórka w niedzielę o 16:50 na Karasiewczia przy szkole. Pamiętajcie by wziąć: śpiwór, kubek, czajnik na domek, jedzenie na śniadania i kolacje...!!! Trzecia lekcja to gegra, na której dostaliśmy klasówki z procesów zewnętrznych - wszystkie oceny pozytywne były ;)

Tak jak wczoraj się dowiedzieliśmy, dzisiaj niemca kontynuacyjni nie mieli, choć chwilami myśleliśmy inaczej - ostatecznie był angiol z p. Stachowicz, na którym matura podstawowa. Sprawdzian z niemca będzie na 1-wszej lekcji po biwaku, czyli na 1-wszej lekcji w środę... Później jeszcze dwie chemie - chyba na pewno możemy się spodziewać kartkówki, która pewnie w czwartek. Ostatnia to matma, bez lepszej szkoły (tak w ogóle kiedy ją piszemy?), ale i tak była to dość wesoła lekcja xDD

Coraz szybciej zbliża się koniec roku szkolnego, plusem jest to, że z góry sprawdzianów zostały nam 3: lepsza szkoła - matma, sport - niemiec (K) i klasówka z infy. Należy pamiętać, że kartkówek kilka jeszcze może być... odpowiedzi też się mogą zdarzyć. Jednak teraz naszą uwagę należy skupić na biwaku, na który jedziemy już pojutrze ;))

czwartek, 21 maja 2009

Zastępstw ciąg dalszy=]

Mimo niezbyt pozytywnych nastrojów wywołanych wczorajszym niemieckim, wychodziliśmy dziś ze szkoły w całkiem dobrym humorze. Dlaczego?
Na fizyce otrzymaliśmy odgórny rozkaz uczenia się z chemii(!) a w tym czasie profesor miał czas na sprawdzenie przynajmniej części z ostatnich klasówek, wyszły nadspodziewanie dobrze. Poczyniono również końcowe ustalenia w sprawie biwaku(nie zapomnijcie o kasie). Na w-f nie robiliśmy praktycznie nic z powodu turnieju w piłkę nożną dziewczyn, który miał się odbyć na Orliku(zamknięty z powodu kilku szczegółów do poprawki) a ostatecznie nie odbył się nawet na hali(na której normalnie moglibyśmy mieć w-f). Na chemii większość pisała poprawy sprawdzianów z szeregów homologicznych, reszta przeniosła się do sali obok i kontynuowała nic nie robienie:). Matmy również brak z powodu choroby p. Otta- zamiast niej przypadł nam po długim czasie WDR. Angielski był na dobrą sprawę ostatnią lekcją ponieważ 2 ostatnie lekcje- j. polski- przepadły z powodu nieobecności nauczyciela.
Jutro, podobnie jak dzisiaj, kilka zastępstw- m. in. przepada nam niemiecki wraz ze sprawdzianem. W związku z tym pisać będziemy go najprawdopodobniej w przyszłą środę, chociaż oczywiście nic nie jest pewne... Jutro mamy również zaliczać zaległą poprawę z lepszej szkoły, wymagania 4 posty niżej;)

środa, 20 maja 2009

Środowo i orlikowo

Można powiedzieć, że dzisiejszy dzień był zastępowy, a dlaczego??

Środę rozpoczęliśmy niemieckim. W grupie kontynuacyjnej dowiedzieliśmy się, że na 1-wszą lekcję po biwaku (przyszła środa) mamy umieć ustnie opowiadać o danej osobie z kserówki... chyba nasz nauczyciel nie chce byśmy się nudzili, choć to pewnie mało prawdopodobne... Druga lekcja to PO. Stał on pod znakiem wezbrania siły roboczej z naszej klasy do prac przy przygotowaniu otwarcia Orlika :p. Reszta klasy czytała następny temat oraz miała ocenione notatki z tygodniowego przetrwania i akcji ewakuacyjnej. Oceniany był również zeszyt, razem 3 oceny. Lekcja następna, polski to 1-wsza środowa lekcja zastępcza - mieliśmy polski z p. Jaworską - oglądaliśmy fragmenty początkowe "Potopu".
Po dłuuugiej przerwie kolejna lekcja zastępcza, tym razem również polski, ale za biolę. Kolejne 45 minut lekcyjne to również lekcja zastępcza, godzinka w bibliotece za matmę. Tym faktem, iż nasz nauczyciel od matmy jest chory, ominęła nas poprawa lepszej szkoły. Głównym punktem dnia (głównie dla początkujących) był angielski, bowiem pisaliśmy klasówkę z działów. Kontynuacyjni film oglądali. Ostatnia lekcja wg planu to rela, co robiliście??

W tej chwili na Orliku trwają mecze z okazji otwarcia nowodworskiego kompleksu sportowego, może już jutro z niego skorzystamy?? ;) Jutro możliwa jest poprawa z chemii, którą pisać będziemy na lekcji.

Pamiętajcie o zgodach na test psychologiczny, czy coś w tym rodzaju. Jutro o 16 są rozmowy indywidualne. Pamiętajcie, że rodzice muszą przyjść podpisać zgody na biwak!

wtorek, 19 maja 2009

Odliczanie trwa(30 dni)

Trzeba przyznać że nauka nabiera tempa(szczególnie na niektórych lekcjach:P). Rośnie także liczba sprawdzianów, bez których nie obyło się i dziś. Rozpoczęliśmy od chemii na której m. in. jak zrobić lustro:). Kolejna analiza wierszy(tudzież lektur) ominęła nas- polskiego nie było, spędziliśmy godzinę w bibliotece. Na fizyce gwóźdź programu- praca klasowa z elektrostatyki(ostatnia, ale nie ominie nas kartkówka raczej). Na angielskim mogliśmy poznać nowe znaczenie słowa spóźnienie(tj. równo z dzwonkiem:P) oraz podyskutować na temat uprzedzeń zawodowych. W-f upłynął dość miło- na poprawie skoku w dal lub "zabawach na plaży" w zależności od grupy. Na matmie planimetrii ciąg dalszy, natomiast praktycznie cała informatyka upłynęła grupie II na tworzeniu podania w wordzie.
Jutro grupa początkująca na angielskim pisze PK, chętne osoby poprawiają również na 8. lekcji Lepszą szkołę. Jutro czeka nas również otwarcie Orlika, w związku z czym część osób jest zwolnionych po 5 lekcji(gracze i pomocnicy p. Licy:P)

poniedziałek, 18 maja 2009

Już 21. tydzień...

Już za niecały miesiąc koniec roku szkolnego... szybko czas leci...

Dziś poniedziałek tak, więc 1-wsza lekcja to hista - m.in. o napływie Niemców na teren Polski z powodu przeludnienia. Klasówkę z zewnętrznych procesów pisaliśmy na lekcji number 2 - gegra. Trzeci to niemiecki, w kontynuacyjnej dostaliśmy kolejny spr, w piątek... W-f to u chłopaków: skok w dal u p. Licy, natomiast u p. Krużyńskiego koszykówka na ocenę. 4-ta lekcja to rela, która stała pod znakiem oglądania filmu, teoretycznie... Później jeszcze matma, po której grupa 1-wsza ma jeszcze infy.

Dziś o 18 zebranie ws biwaku (dla rodziców), natomiast jutro czeka nas klasówka z elektrostatyki z fizy...

niedziela, 17 maja 2009

Lepsza szkoła

















Wrzucam zagadnienia, które przekazał mi p.Ott na poprawę lepszej szkoły:)
Miłej niedzieli;]

sobota, 16 maja 2009

Sobota...

...może nie najcieplesza, ale jest wolna od szkoły.

Piątek rzopoczęliśmy sprawdzianem z mięśniowego układu, poczym prześliśmy do spraw biwaku na fizie. W poniedziałek zebranie ws biwaku o 18!!! Każdy rodzic musi być, jeśli nie w poniedziałek, to w inny dzień musi się spotkać z wychowawcą! [Z fizy] w najbliższym czasie możemy się spodziewać kartkówki. We wtorek klasówka z elektrostatyki.... Trzecia lekcja to rozpoczęcie nowego działu na gegrze, a w poniedziałek klasówka z zewnętrznych procesów.

Po dłuuugiej przerwie niemiecki, kontynuacyjni mamy być przygotowani z bieżącego materiału...Lekcja 5-ta to chemia, na której emocje naszej nauczycielki brały górę :)) w końcu matura z chemii była łatwa xDD Później jeszcze wdr (zamiast histy) > większość się uczyła do lekcji następnej, matmy, bowiem na niej klasówka z funkcji kwadratowej - część 1-wsza.

czwartek, 14 maja 2009


Wrzucam kserówkę, którą dała Pani Jabłońska dla osób, których nie było ostatnio na lekcji;)

Jeszcze tylko troche ponad miesiąc...

... i będziemy się wreszcie się cieszyć zasłużonymi wakacjami:) Póki co nie pozostaje nam nic innego jak zacisnąć zęby i przebić się przez ten stos sprawdzianów które na nas jeszcze czekają.
Lekcje otworzyła dziś fizyka która w większości upłynęła na rozwiązywaniu zadań z rezystancji, dowiedzieliśmy się również że na biwak najprawdopodobniej nie pojedziemy ponieważ za mało osób zdeklarowało chęć uczestnictwa... Na w-f część miała przygotowanie do spr z kosza a pozostali do skoku w dal. Na chemii otrzymaliśmy sprawdziany i rozpoczęliśmy omawianie fenoli i alkoholi- ciąg dalszy jutro. Na matmie zdążyliśmy zrobić tylko część powtórzenia- więc jutrzejszy sprawdzian też będzie tylko z części tematów(te które zdążyliśmy powtórzyć). Na angielskim dawania rad ciąg dalszy, natomiast uwieńczeniem dnia była dwugodzinna(dla niektórych jedno:P) klasówka ze "Świętoszka".
Jutro powinna się wyjaśnić sytuacja z biwakiem, wypadałoby też powziąć odpowiednie ustalenia na gddw.

środa, 13 maja 2009

Po środzie...

Środę rozpoczęliśmy niemieckim, na którym kontynuacyjni dowiedzieli się o ocenach z kartkówki, a początkujący pytani byli. Numerki od 1-5 z dziennika oceniane miały notatkę z PO z tygodniowego przetrwania w domu, było również pytanie. Część osób dokształcała się na następną lekcję, polski, na którym spr z wiedzy o Potopie. Jutro natomiast również na polskim zmierzymy się z klasówką ze Świętoszka...

Po dłuuuugiej przerwie biola, przed którą wiele osób (jak nie wszyscy) postawiali sobie pytanie: z czego będzie sprawdzian? kości, mięśnie, czy doping. Ostatecznie z kości, ale z mięśni pewnie będzie na następnej lekcji, która w piątek. Na bioli dostaliśmy też sprawdziany, niby z fajnego działu, z układu rozrodczego, ale oceny (w większości) fajne nie były... Matma była następna, na niej zadanka, po których angielski. Ostatnia to lekcja stojąca pod znakiem "pykania na kalkulatorach" xDD, czyli rela. O ile się nie mylę, Polsol był najlepszy? Gratulacje xD

Pamiętajcie o kasie na biwak: 75 zł z jadłem i 50 bez!!!

wtorek, 12 maja 2009

Wystawianie ocen zbliża się..

I dziś nie obeszło się bez pisemnego sprawdzania naszych umiejętności- już na pierwszej lekcji musieliśmy się zmierzyć z klasówką z szeregów homologicznych- jak wyjdą- zobaczymy... Na polskim sarmatyzmu ciąg dalszy, przypominam że na jutro musimy mieć przeczytany "Potop". Na fizyce krótka dyskusja na temat biwaku- jeśli nie pojadą więcej niż 2 osoby, biwak się nie odbędzie. Na fizyce również kilka osób dowiedziało się o zagrożeniach(niedługo dojdą z innych przedmiotów). Angielski upłynął raczej spokojnie- na oddawaniu i omawianiu prac klasowych. W-f znowu pod rozkazami p. Krużyńskiego- tym razem wyprawiliśmy się od leśników kibicować naszej drużynie siatkarskiej w turnieju:) Na matmie okazało się że nie opłaca się nie jeździć na wycieczki klasowe=] Nauka dla grupy I w tym miejscu się zakończyła natomiast grupa II rozpoczęła dział baza danych.
Przypominam osobom które tego jeszcze nie zrobiły, że musimy jak najszybciej oddać zgody na test psychologiczny- być może ominą nas dzięki temu jakieś lekcje. Poza tym do końca tygodnia musimy wpłacić kasę na biwak- osoby które chcą opłacić obiady płacą 75zł a pozostałe 50zł. Zbliża się również turniej klas, musimy jak najszybciej podjąć decyzje kto czym się zajmuje. Na przyszły poniedziałek jesteśmy również zobowiązani wykonać plakat na uroczystość otwarcia Orlika.

poniedziałek, 11 maja 2009

Kolejny tydzień, 20-sty...

Tydzień ten rozpoczęliśmy historią, która rozpoczęła się sprawdzaniem domowego... Wiemy też, że Krzywousty i jego synowie nie mieli problemu z płodnością xDD Lekcja number 2 to gegra, na której nie było pytanka, za to temat o typach wybrzeży itp. Trzeci to niemiecki: w początkującej normalna lekcja, natomiast w kontynuacyjnej lekcja z p. Gruntkowską, coś o funduszach unijnych, czy coś... Po dłuuugiej przerwie w-f: dziewczyny miały setkę (orientacyjnie) na stadionie, chłopacy od p. Licy zbierali kamienie: "Daj kamyenia!" xDD, natomiast grupa p. Krużyńskiego poznawała tucholską historię obiektów sportowych i szkół. Rela to oddychanie świeżym powietrzem na dworzu, poczym przeszliśmy do sali nr 13, w której matma. Ostatnie dwie godziny drupa I spędziła w sali 108, w której mieli infy, a my mamy je jutro...


"Daj kamienia!" xDD

Jutro czeka nas (i to na 1-wszej lekcji) spotkanie z klasówką z chemii > węglowodory.

Ws biwaku do Borska: jedziemy na niego samochodami, spytajcie się rodziców, czy mogliby pojechać i przy okazji zabrać kilka osób.
Jedziemy 21. maja w czwartek po wywiadówce do "Czarnowodzianki", w sobotę po południu wracamy. Trzeba ustalić, czy z obiadem, obiadami czy nie. Śniadania i kolacje we własnym zakresie!
Link do ośrodka, do którego jedziemy w linkach pod zdjęciem NASA!

Pamiętacie o kartkach dla p. pedagog!

sobota, 9 maja 2009

Weekend :)

Sobota minęła bardzo szybko, ale było przynajmniej ciepło i słonecznie ;D co sprzyjało robotom przy naszym Orliku xDD


Jeśli ktoś w godzinach porannych przechodził przez teren naszej szkoły mógł spotkać naszych kolegów, którzy ciężko pracowali przy uporządkowywaniu terenu przy naszych boiskach ;))


Przypomnę, że oficjalne otwarcie Orlika ma nastąpić 20-stego maja o 13:30.

piątek, 8 maja 2009

Kserówka z chemii

Oto kserówka z chemii z zadaniami przygotowującymi, mam nadzieję, że na tej klasówce tylu przykładów nie dostaniemy...

Weekend majowy...

...ale już normalny - 2-dniowy. Dwa dni wolnego przydadzą się na pewno, bowiem w przyszłym tygodniu nasze mózgownice czeka wytężona praca...

Piątek rozpoczęliśmy biologią, lecz nie kartkówką z kości, ale lekcją o dopingu, co dla części skutkowało minusami do dziennika xDD Lekcja druga to fiza, na której pytany był Stachó. Natomiast w kwestii biwaku wiadome jest to, że jedziemy do Borska - ośrodek Czarnowodzianka, poza tym nic więcej... O działalności wiatru było na gegrze, na której również pytanie było - Ci co nie byli jeszcze pytani, niech się przygotują.

Po dłuuugiej przerwie niemiecki spędziliśmy w bibliotece, bowiem nasz nauczyciel podbija W-wę ;)), natomiast początkujący mieli niemiecki wg planu ;DD Lekcja 5-ta to chemia, na której można mieć wrażenie, że z materiałem na lekcji wciąż przyspieszamy... Hista to dla częśli przygotowanie sprzętu dla maturzystów, co skutkować będzie zmianami w planie, bowiem część sal będzie wyłączona z zajęć. Matma, która była ostatnią lekcją piątkową, stała pod znakiem utrwalania wzorów Viete'a

Dopiero 20. maja o 13:30 nastąpi oficjalne otwarcie naszego Orlika.

W najbliższym czasie wrzucę kartkę z chemi, która może pomóc w przygotowaniu na klasówkę, która we wtrorek.....

czwartek, 7 maja 2009

Pracowity czwartek

Mimo pozytywnie nastrajającej poprawy pogody ilość sprawdzianów które nas czekają w najbliższym czasie nie poprawia samopoczucia. Tymczasem naukę zaczęliśmy dzisiaj od fizyki, popraw klasówek nie dostaliśmy(pewnie jeszcze nie dojrzały:P), usłyszeliśmy za to kilka szczegółów n.t. biwaku klasowego. W-f wyjątkowo w jednej grupie pod rozkazami pana Krużyńskiego, po podzieleniu się na pary zagraliśmy turniej debli. Na chemii zestawienie węglowodorów i porównywanie ich właściwości. Na matmie o włos ominęła nas kartkówka ze wzorów, po czym przeszliśmy do zadań z parametrem. Grupa kontynuacyjna na angielskim przez następne 45 minut zmagała się z klasówką z działów 6 i 7, a zakończyliśmy dwoma polskimi z nadzwyczajna aktywnością w dyskusjach o sarmatach w Polsce=]
Ze zmian wynika że w dniu jutrzejszym niemiecki(k) będzie miał lekcję normalnie wbrew wcześniejszym słowom p. Pawelskiego. Na biologii czeka nas również kartkówka z układu kostnego. Jutro również, w zamian za GDDW możemy się spodziewać normalnej fizyki, więc lepiej weźcie zeszyty.

środa, 6 maja 2009

Tydzień 19-sty w szkole rozpoczęty

Długi weekend majowy przeszedł do historii, lecz tydzień te jest krótszy w szkole (3 dni) a to za sprawą matur. Już za 1,5 miesiąca będziemy mieli zakończenie roku szkolnego. Mam wrażenie, że drugi semestr mija szybciej niż 1-wszy, a przyspieszenie odczujemy w ilości sprawdzianów i innych prac pisemnych, których w najbliższym czasie trochę się namnoży... tak zawsze pod koniec roku...

Środę rozpoczęliśmy niemieckim, który w kontynuacyjnej stał m.in. pod znakiem pytania: bist du sprotlich? oraz pod znakiem szczerości Dominica xDDD Lekcja druga to m.in. pytania ws. zabezpieczenia żywności i mieszkania w razie skażenia >> PO. Sąd nad "Świętoszkiem" był na polskim. Potop zaczynamy kartkówką z wiadomości w środę, natomiast w czwartek (za tydzień) czeka nas analiza fragmentu Świętoszka - sprawdzian.

Po dłuuugiej przerwie punkt kulminacyjny dnia, czyli klasówka z bioli, z układu rozrodczego. Umówiliśmy się również na kartkówki z kości i mięśni - po prawej stronie bloga terminy. Piąta lekcja to matma. Trzeba przyznać, że już prawie wszystkie prace pisemne dostaliśmy, prócz jednego sprawdzianu, no i dzisiejszej poprawy. Przed ostatni to angielski. Kontynuacyjni chyba jutro mają sprawdzian z działów, natomiast początkujący omówiliśmy się na 20-stego - sprawdzian... Ostatnia to rela.

Na biwak jedziemy najprawdopodobniej do Borska, ale szczegóły pewnie jutro na lekcji.

wtorek, 5 maja 2009

Ostatni dzień...

...weekendu majowego.... może nie najcieplejszy i nie najsłoneczniejszy, ale za to bez szkoły.

Jutro czeka nas spotkanie z klasówką z bioli z układu rozrodczego, możliwa jest również poprawa z matmy z 3 postaci funkcji kwadratowej, ale ta to na ósmej lekcji. Pojutrze angielsko zaawansowanych czeka sprawdzianik z działów

A tu jeszcze kilka zdjęć z grillowania:

Gdy siedzieliśmy w kółku przed kiełbaskami... xDD

... a tu po :)

A tak swoją drogą jestem ciekaw, która grupa z klasy jako 1-wsza będzie miała w-f na Orliku...? Coś ta sobie myślę, że ta, która ma już Głębka zaliczonego... ale zobaczymy w czwartek...

niedziela, 3 maja 2009

Mija, mija...

... wolne szybko mija, dlatego przypomnijmy sobie jak zakończyliśmy ostatni tydzień w szkole:

Zacząwszy imprezę rozstawiliśmy grila, kiełbasy zostały wrzucone na niego poczym zaczęliśmy uprawiać nasz klasowy sport, jakim jest... każdy wie co ;p może nie byliśmy w pełnym składzie, lecz po pewnym czasie głowa klasowa dotarła do nas xDD

Głównodowodzącymi, jeśli chodzi o kwestie gotowania byli Dominic z asystą Oli oraz Gusi :), już nie będę mówił, że gdy na grilu pojawił się większy ogień, Stachó chciał go podgasić rozpałką w płynie xDDD

Tu widać naszego kucharza oraz gwoździe czwartkowego dnia, czyli kiełbasy ;DD

Weekendu majowego zostało nam ok 48 godz, a to za sprawą matur, które będziemy pisali za 2 lata... a teraz no cóż, można spożytkować czas na czytanie "Potopu", czy też na notatę z PO ws zabezpieczenia swojej chałupy i jedzenia, ale to drugie chyba nie jest dobre spożytkowanie czasu...