Ostatnim dniem przedferiowym był piątek, który rozpoczęliśmy od historii > Wikingowie. Drugim, a zarazem głównym przedmiotem dnia była chemia, na którj klasówka ze stężeń: procentowego i molowego... większość ludu nie napisała w całości tego sprawdzianu, bowiem zadań było stanowczo za dużo! ;(( Po lekcji ciężkich bojów ze stężeniami, "wyluzowaliśmy" się zaczynając nowy dział z fizyki, lecz w głowach tkwi myśl, że po feriach jest klasówka z fizy z prędkości kosmicznych, praw Keplera... ale lepiej o tym nie myśleć (przynajmniej narazie). Po dłuuugiej przerwie była najciekawsza lekcja dnia, z jedną z najciekawszych prezentacji multimedialnych o uzależnieniach wg Kozła!!! Piątą lekcją był niemiecki, który w grupie kontynuacyjnej był bardzo fajny - m.in. gadu gadu o zamknięciu jednego z polskich polityków w Monachium, który pokłucił się ze "stewerdessą".
Ostatnie 2 lekcje, tj. rela i matma, spędziliśmy dopingując naszym zawodników, którzy grali w turnieju halówkowym. Po ciężkich bojach, walkach, pracy całego zespołu wywalczyli oni 2 miejsce w całym liceum!!!, przegrywając tylko ze zwycięzcą turnieju Id! Gratulacje dla PRO zespołu!!!
Warto też napisać, że do RSU dostał się nasz kolega Komin! Gratulacje!!!
A teraz?? 2 tygodnie wolneeego... jakie to miłe uczucie rozpoczynać ferie, kiedy większość kraju ma je już za sobą lub je właśnie kończy!!! xDD
4 komentarze:
Nareszcie:) Życzę miłego wypoczynku
Dzięki chłopacy za meczyk. Życzę miłych ferii :) pozdro
W końcu ferie... Może przez te dwa tygodnie chociaż troszkę odpocznę^^
A co do Rokity, to oni go wyprowadzili skutego w kajdanki a nie zamykali w areszcie:P
PRO Team jest tylko jeden
Prześlij komentarz