Kolejny dzień za nami. Dwa polskie, w tym jeden prowadzony przez Agę, kontynuowały temat młodej polski, interpretowaliśmy między innymi wiersz "Lubię, kiedy kobieta..." Kazimierza Przerwa-Tetmajera. WoK prawie w całości poświęcony został historii kina, mieliśmy okazję obejrzeć kilka fascynujących "produkcji" pochodzących z początków kinematografii. Matematyka to kolejne zajęcia poświęcone logarytmom, przypominam że na jutro mamy mieć opanowane w jak najlepszym stopniu obliczanie logarytmów. Kolejną godzinę grupa kontynuacyjna spędziła w bibliotece, zaś historia poświęcona została "napoleońskim ambicjom" panowania nad Europą. Na zakończenie(przynajmniej dla części) biologia poświęcona królestwu roślin, poza tym na kolejnej biologii zapewnione mamy niemal pewne odpytywanie, szczególnie że większość naszych kropek odeszła w niebyt.
Przypominam wszystkim którzy wybierają się na konkurs z przedsiębiorczości o dostarczeniu do jutra zgody na wyjazd.
1 komentarz:
jestem załamany.. byłem pewien, że to już co najmniej środa, a tu takie coś... :\
Prześlij komentarz