Ostatni dzień tego szkolnego tygodnia rozpoczęliśmy wyjątkową na drugiej lekcji, z racji nieobecności p. Olejnik, matmą, na której przeważająca część klasy pisała poprawę ciągów. Reszta klasy kontynuowała zagadnienia związane z właściwościami funkcji wykładniczej. Za histę na lekcji trzeciej, dostaliśmy matmę z p. Stucką, na której rozwiązywaliśmy różne zadania, typu: narysuj, udowodnij itp. Po długiej przerwie przyszedł czas na w-f, na którym dziewczyny miały gimnastykę na małej salce, podczas gdy chłopacy działali na Orliku grając w piłkę nożna i siatę. Angielski, w obu grupach normalnie (początkujący będą musieli opanować teksty, ale to po świętach...). W wyniku wyjazdu IId na wycieczkę, tym samym nieobecności p. Pawelskiego, przedsiębiorczość była ostatnia dla kontynuacyjnego niemieckiego. Na lekcji z p. Karnowską napisaliśmy "pracę z tekstem", bo kartkówka raczej to nie była, która stała pod znakiem bezrobocia albo pomocy społecznej w zależności od rzędu. Początkująca niemiecka grupa na "do widzenia" napisała jeszcze spr z działów, tym samym kończąc kolejny miesiąc w szkole...
Święta, święta i po świętach - tak powiemy już za tydzień, jednak do tego czasu zostało jeszcze kilka dni... podczas których niejedno pewnie się wydarzy ;). Mamy więc czas na zastanowienie się nad wycieczką/biwakiem, żebyśmy wybrali miejsce/termin oraz nad zajęciami fakultatywnymi w klasie III.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz