czwartek, 18 lutego 2010

Czwartek

Kolejny dzień za nami. Na szczęście lekcje w większości były dość luźne, chociaż niektórzy emocji mieli aż nadto(np. przedstawiające swoją prezentację na informatyce:P). Uczniowie grupy kontynuacyjnej otrzymali na lekcji wczorajsze kartkówki- wypadły całkiem nieźle. W-f w zależności od grupy spędziliśmy na siłowni lub na dużej sali, jutro grupa z siłowni ma sprawdzian ze sztangi. Po religii, praktycznie ostatnia lekcja środowa ze względu na nieobecność p. Otta, nie obyło się bez odpytywania.
Jutro w zastępstwie za matematykę mamy... matematykę, zaś polski nie odbędzie się w ogóle, skracając nasz plan do 6 godzin. Poza tym bardzo możliwe że osoby nie mające oceny z PO za kartkówkę, będą musiały wypełnić tą lukę.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

lukę wypełniać będziemy oparzeniami or mejbi odmrożeniami?

Filip pisze...

Trudno powiedzieć. Na 80% tylko ostatnia lekcja, ale rozsądnie byłoby się nauczyć też z przedostatniej. Ale komu się chce;)