Weekend oraz wszelkie przerwy w nauce mijają niezwykle szybko. Tak było i tym razem... niby piątek był trzy dni temu, ale chyba każdy czuje się tak, że dopiero wyszedł o 14:15 z polskiego...
Poniedziałek zaczęliśmy (tak jak w piątek zakończyliśmy) polskim. Trochę o Mendlu było, ale większość lekcji poświęciliśmy na filmie "Nad Niemnem", którego nie obejrzeliśmy do końca... może jutro ciąg dalszy?? Lekcja druga to również język tyle, że niemiecki. Kontynuacyjni mieli ciąg dalszy tematu z najstarszym, nieżyjącym już pieskiem, który dożył sędziwego wieku 147 lat ludzkich :P Trzecia była gegra, a tu new dział: polityczne problemy świta. Oczywiście wszyscy byli żywo zainteresowani tematem związanym z globalizacją :d Na lekcji czwartej, czyli na wychowawczej zaczynają pojawiać się pomysły wycieczkowo-biwakowe, a to raczej dobrze rokuje na przyszłość. Następna, matma, to czas spędzony na kontynuacji tematów związanych z ciągami, a ostatnia rela to początek odpytywania z przykazań kościelnych - dziś jedynym koksem w odpowiedzi był Bolo :P
Jutro dość wyraźnie na prowadzenie wysuwa się kartkówko-sprawdzian z bioli, z pytań z ewolucji, jednak jutrzejsza 'godzina 0' dopiero na 7. lekcji... Możliwy jest również spr z angola (P), ale czy ostatecznie do niego dojdzie przekonamy się jutro.
Jak pamiętacie w październiku mieliśmy robione zdjęcia klasowe... jak wiadomo zawsze trzeba 'chwilkę' poczekać, by je dostać, więc: jak myślicie, kiedy je dostaniemy?? Zachęcam do zagłosowanie w ankiecie po prawej stronie bloga pod zdjęciem klasowym :P
4 komentarze:
kocham to: możliwy jest sprawdzian, ale czy będzie dowiemy się jutro ...
to 8-10 zdań z niemca na środę, czy na czwartek?
na czwartek
dzięki
Prześlij komentarz