piątek, 15 stycznia 2010

No i doczekaliśmy się ferii zimowych ;D

Ostatni styczniowy dzień szkolny rozpoczęliśmy historią, bowiem wcześniejszego wdr'u nie było. Tym samym zakończyliśmy przygodę z wychowaniem do życia w rodzinie, bowiem w drugim semestrze już go nie będzie. Na hiście za to m.in. absolutyzm w Rosji. Trzecia była rela, a następny w-f. Grupa p. Licy miała sitę, a grupa p. Krużyńskiego ping-ponga. Ostatnie trzy lekcje spędziliśmy na balkonie oraz a dużej sali oglądając mecze siatkówki - z wyłączeniem grupy kontynuacyjnej z angola, która na 7 lekcji napisała tak długo wyczekiwany sprawdzian :P

w ostatnich dniach zmęczenie dawało się odczuć na lekcjach, dlatego ferie na pewno się przydadzą, miłych ferii!!! ;)

Ps. Od lutego obowiązuje nowy plan, jest on już na blogu. Co prawda 4 polskich pod rząd nie dostaliśmy, ale i tak kilka istotnych zmian z nim zaszło...

Brak komentarzy: