Kserówka z gegry ;>

Wybory...

Chciałbym zawiadomić was, że niedługo odbędą się wybory uzupełniające do RSU. Kandydatury można zgłaszać do 5 lutego do p. A. Jutrowskiej. Kampania wyborcza odbędzie się w dniach 8-12 lutego. Wybrana zostanie tylko jedna osoba z liceum!

Drugorzędną sprawą jest, iż w lutym odbędzie się debata. Temat nie jest jeszcze znany, możecie nad nim pomyśleć i swój pomysł przekazać p. A. Jutrowskiej. Każda klasa musi wystawić również swojego przedstawiciela. Czekam na kandydata, jeśli nikt się nie zgłosi to wybiorę go osobiście... na pewno tą osobą nie będę ja ;>

UDANYCH FERII !!

No i doczekaliśmy się ferii zimowych ;D

Ostatni styczniowy dzień szkolny rozpoczęliśmy historią, bowiem wcześniejszego wdr'u nie było. Tym samym zakończyliśmy przygodę z wychowaniem do życia w rodzinie, bowiem w drugim semestrze już go nie będzie. Na hiście za to m.in. absolutyzm w Rosji. Trzecia była rela, a następny w-f. Grupa p. Licy miała sitę, a grupa p. Krużyńskiego ping-ponga. Ostatnie trzy lekcje spędziliśmy na balkonie oraz a dużej sali oglądając mecze siatkówki - z wyłączeniem grupy kontynuacyjnej z angola, która na 7 lekcji napisała tak długo wyczekiwany sprawdzian :P

w ostatnich dniach zmęczenie dawało się odczuć na lekcjach, dlatego ferie na pewno się przydadzą, miłych ferii!!! ;)

Ps. Od lutego obowiązuje nowy plan, jest on już na blogu. Co prawda 4 polskich pod rząd nie dostaliśmy, ale i tak kilka istotnych zmian z nim zaszło...

Będzie kulig !!

Ogłaszam, że kulig odbędzie się w sobotę (16.01.2010r.) o godzinie 10.00. Dokładnego miejsca jeszcze nie znamy, jednak będzie trzeba załatwić sobie transport gdzieś w okolicę Plaskosza. Znany jest natomiast koszt, musimy zebrać 250zł. Szukam chętnych do zabawy. Ilość osób ograniczona do 25. Zbieram po 15zł od osoby, ponieważ po kuligu jest w planie ognisko (czy coś tam) xD

Czekam na zgłoszenia ;>

Coraz bliżej ferie:D

Praktycznie ostatni dzień nauki mamy za sobą. Jutro nie powinno zdarzyć się nic szczególnego, w przeciwieństwie do dzisiaj- w końcu dopiero co minęły wywiadówki;)
Na historii rozpatrywaliśmy dzisiaj zagadnienie oświecenia w europie, jutro dokończymy ten temat. Elementy programowania- podobnie jak w grupie 2. wczoraj- były dość luźne ze względu na zbliżające się ferie, zaś podczas informatyki była okazja do nauki rysowania we free pascalu. Matematyka to dalszy ciąg geometrii, z której po feriach czeka nas klasówka(wyjątkowo nie dostaliśmy nic do domu, ponieważ jutro lekcji nie będzie). Fizyka przypominała bardziej WDR- podsumowano nasze wyniki i okazało się że z klas licealnych znajdujemy się na 2. miejscu- gratulacje dla wszystkich:) Niemiecki w grupie kontynuacyjnej to przełożony z wczoraj sprawdzian, mimo wszystko nie był jednak taki trudny.
Jutro nie czeka nas zbyt wiele nauki. Z planowych lekcji pozostaje nam tylko historia religia oraz wf, po których pójdziemy kibicować na meczach siatkówki.

Środa...

...to kolejny dzień bez sprawdzianu. Zaczęliśmy informatykami w I i programowaniem w II. Programowanie dziś było wyjątkowo lajtowe, ale za po feriach machina ta ma się rozkręcić. Trzeci był polski, a dziś wiersze Cypriana Kamila Norwida. Najbliższą lekturą, którą będziemy omawiać jest "Mendel Gdański" - lektura stosunkowo krótka, w porównaniu z następną "Lalką". W ferie zatem warto zajrzeć do któregoś z tych tytułów. Zamiast PO na 4 lekcji dostaliśmy polski z p. [Pilarską], na którym oglądaliśmy film "Nad Niemnem". Niezmiernie ciekawa produkcja, powodowała niekiedy zmęczenie, ale to pewnie wina krzeseł.. :P Następna matma to ciąg dalszy podzbiorów, a piątkowy sprawdzian oraz powtórzenie zostają przesunięte na po feriach. Niemiecki to lekcja przedostatnia, a w związku z nieodbyciem się kuligu u kontynuacyjnych udało się przełożyć spr na jutro. Dzień dziewczyny zakończyły pakując na siłowni, grupa p. Licy turniejem na dużej sali, a grupa p. Krużyńskiego ping-pongiem.
Jutro na czoło wysuwa się, wspomniany już, sprawdzian z niemca, a o 16 odbędzie się wywiadówka.

Czasy "dla chętnych :p", czyli zadania dla początkujących

Oto skany kserówek co dostałem od p. Stachowicz. Oczywiście są to zadania dla chętnych na ferie, heh :P

Monotonia wtorku

Dzisiejszy dzień jest doskonałym dowodem na to jak zwykły dzień bez odpytywania, sprawdzianów, kartkówek i tym podobnych świństw może wykończyć zwykłego ucznia:P
Na biologii rozpoczęliśmy teorię ewolucji, oddawaliśmy również referaty z organizmów transgenicznych. Na podstawach przedsiębiorczości poznawaliśmy tajniki mechanizmów rządzących rynkiem pracy, zaś na matmie dalej zmagaliśmy się z równaniami okręgu. Angielski w obu grupach bez większych emocji, w przeciwieństwie do 3 ostatnich lekcji. Dwa polskie minęły bez większych ekscesów na dokańczaniu lektury "Nie-boska komedia"- m. in. interpretowaliśmy i analizowaliśmy fragment dotyczący dialogu Henryka z Pankracym. Natomiast wok skończył się dość niemiło- niespodziewanym zadaniem domowym oraz zapowiedzeniem sprawdzianu z historii muzyki.
Jutro najprawdopodobniej napiszemy sprawdzian z niemieckiego, chociaż istnieje(teoretyczna) możliwość przełożenia go na czwartek, jeżeli próby organizacji kuligu spełzną na niczym.

Kserówka z gegry ;>

Kolejny tydzień szkolny rozpoczęty!

Zostały nam tylko 4 dni do ferii zimowych, dwutygodniowych! Ale niestety po nich będą dwa miesiące bez jakiegokolwiek dnia wolnego... :/ W weekend spadło dość sporo śniegu, co niekiedy mogło utrudniać życie uczniom i nie tylko, jednak frekwencja klasy pokazała, że nie jest jej straszny śnieg, lód, zimno... itp. :P

Dzisiejszy dzień w szkole zaczęliśmy geografią na której głównie o turystyce. Druga to wychowawcza, a na niej dowiedzieliśmy się o ocenach z zachowania oraz kto utrzymuje po I semestrze koszulkę lidera w 'enkach' :P Powstał również pomysł, aby zorganizować kulig w czwartek - czy wypali, przekonamy się już w najbliższej przyszłości. Trzecia to matma, a tu dokończenie ostatniego tematu i rozpoczęcie równania okręgu. Sprawdzian z czwartku zostaje oddalony na piątek, a to w związku z kuligiem. Po dużej przerwie niemiecki. Tutaj w związku z kuligiem sprawdzian u kontynuacyjnych zostaje przyspieszony już na środę! W-f dziewczyny spędziły na małej salce - uni hokej, grupa p. Licy na dużej sali grając w halówkę, za to druga połowa (ta mniejsza :P) chłopaków grała w ping-ponga. Przed ostatni - angielski - w początkującej minął pod znakiem kontynuowania działań związanych nad czasem Present Perfect. Sądząc po nastrojach po angielskim spr'u kontynuacyjni nie mieli? Ostatni, polski, minął pod znakiem omawiania "Nie-boskiej komedii".
Głównym punktem jutrzejszego dnia będzie oddawanie referatów z bioli, a to już na 1-wszej lekcji!

Kolejny tydzień zaliczony.. piątek

Ostatni dzień tego tygodnia rozpoczęliśmy wdr'em, po którym historia. Kontynuowaliśmy na niej temat rozpoczęty wczoraj, poznaliśmy m.in. innowacje techniczne wprowadzane w Anglii w XVIII w. Następna była rela, po której w-f. Grupa p. Licy miała dużą salę, natomiast grupa p. Krużyńskiego dalej dzielnie trenowała na małej salce - dziś piramidy. Piąta była matma, a na niej zapowiedziana kartkóweczka. Po jej napisaniu temat "Podzbiory płaszczyzny" poznany już w I klasie. Na polskim natomiast poznaliśmy oceny z kartkówki, w których dominowały dosty... reszta lekcji upłynęła na kontynuacji tematu związanego z "Nie-boską komedią". Na poniedziałek analiza! Dla 2/3 klasy była to ostatnia lekcja, bowiem nieobecność p. Lipińskiej się przeciągnęła, a początkujący poznali za to czas Present Perfect.

W związku z nową edycją konkursu DialNet Masters w przyszłym tygodniu trzeba podać zespoły chętne do wzięcia udziału w tych zawodach, tak więc to jest m.in. zadanie na weekend. Ponadto na poniedziałek początkujący mamy mieć przygotowany list o świętach, a kontynuacyjni może w końcu napiszą sprawdzian z czasów?? :P

Czwartek- najgorsze za nami

Nareszcie wszystkie oceny są już wystawione, więc najgorszy stres już minął.
Historia praktycznie w całości minęła na wystawianiu ocen- część osób którym brakowało ocen z odpowiedzi, musiało popisać się wiedzą o Rzeczpospolitej w XVII w. Informatyka natomiast to w większości zadania w eli i free pascalu, kilka osób zarobiło dobre oceny za pracę na lekcji. Matematyka to głównie powtórzenie z gimnazjum- rozwiązywanie układów równań różnymi metodami(jutro czeka nas kartkówka z dwóch ostatnich lekcji). Fizyka zaskoczyła kartkówką, jednak wypadła całkiem dobrze, co miało pozytywny wpływ na oceny semestralne. Niemiecki w obu grupach minął normalnie, oceny zostały wystawione już wcześniej.
Sprawdzian z czasów na angielskim kontynuacyjnym przesuwa się na przyszły tydzień z powodu przedłużającej się nieobecności.

Oceny już niemalże na finiszu... środa

Kolejny dzień z wystawianiem ocen, tym razem środę rozpoczęliśmy programowaniem oraz informatyką. Grupa I poznała oceny semestralne, a II konstruowała program związany ze zbiorami. Trzeci to polski, a tu rozpoczęliśmy nową lekturę "Nie-boską komedię". A rozpoczęliśmy jej omawianie kartkóweczką... Później PO, a tu wykazaliśmy swoją wiedzę na temat 1-wszej pomocy, by później poznać ocenę semestralną. Piąta była matma z tematem równanie prostej. Następny to niemiecki z wystawieniem ocen w obu grupach... kontynuacyjnych materiał ciągle obowiązuje... Dziewczyny zakończyły dzień dużą salą, grupa p. Licy kręglami, a grupa p. Krużyńskiego małą salą.
Jutro najprawdopodobniej reszta klasy pozna swoje oceny z fizyki (możliwa kartkówka)...

Wtorek- nauka się rozkręca

Mimo że niedawno skończyła się przerwa świąteczno-noworoczna, luzu zdecydowanie nie ma. Na biologi potwierdzenie ocen semestralnych, na za tydzień musimy przynieść referat na temat organizmów transgenicznych. Na przedsiębiorczości poznaliśmy fakty dotyczące NBP oraz oceny semestralne. Na matematyce kontynuacja wektorów w układzie współrzędnych- kilka osób którym wahała się ocena musiało odpowiadać. Angielski w grupie początkującej także na odpytywaniu, w celu ustosunkowania ocen semestralnych, grupa kontynuacyjna posiedziała godzinkę w klubie szkolnym. Dwa pierwsze polskie to sprawdzian z czytania ze zrozumieniem oraz prezentacja naszych dwóch klasowych talentów:) WoK upłynął natomiast na omawianiu kwestii muzyki.
Jutro mamy niestety trochę do zaliczenia- na niemieckim kontynuacyjnym rozstrzygnięta zostanie kwestia ocen semestralnych, na PO otrzymamy oceny z pierwszej pomocy, jutro mija też ostatni termin popraw Kordiana.

No i z nową siłą zaczęliśmy nowy tydzień w nowym roku 2010, ale jeszcze w starym semestrze :P

Prawie dwa tygodnie spędziliśmy obchodząc święta Bożego Narodzenia oraz na późniejszym sylwestrze... Już na dzień dobry dostaliśmy prezent, taki że dopiero dziś (4. stycznia) poszliśmy do szkoły ;D Zaczęliśmy geografią, na której nowy dział usługi - w trzecim tygodniu lutego napiszemy klasówkę z energetyki oraz usług. Druga była wychowawcza - dowiedzieliśmy się o ocenach z ostatniej poprawy z fizy, części osobom wystawiono ocenę z tegoż przedmiotu, a niektórzy mający niejasną sytuację zdobędą kolejną na kartkówce w czwartek. Następna była matma z kontynuacją tematów związanych z działaniami na wektorach. Umówiliśmy się również na spr, a ten w przyszłym tygodniu (patrz ważne sprawy po prawej stronie bloga :P). Po dużej przerwie przyszedł czas na niemiecki. W kontynuacji był temat związany z najlepszym przyjacielem, a materiał bieżący mamy umieć - może komuś się przyda do wystawienia ocen?? Następny był w-f, który dziewczyny spędziły bodajże na dużej sali, grupa p. Licy spędziła na kręgielni, a grupa p. Krużyńskiego w ulubionym miejscu w szkole, czyli na małej sali. Tym samym rozpoczęliśmy tydzień z gimnastyką, były już pierwsze oceny, a proponowane semestralne zostały nam ogłoszone :P. Angielska kontynuacja wciąż nie może się wykazać w sprawdzianie z czasów, bowiem angielski ostatnio przepada... Dziś kontynuacyjni spędzili lekcję z p. Antonowiczem, a jutro lekcja p. Gruntkowską w klubie szkolnym. Początkujący natomiast lekcje planowo, a dziś dowiedzieliśmy się o proponowanych ocenach, a niektórzy będą jeszcze pytani... Ostatni to dawno nie widziany polski, z wystawieniem ocen na czele.
Jutro czeka nas starcie z czytaniem ze zrozumieniem z polskiego, planowo na jednej godzinie zegarowej... rozpoczniemy również "Nie boską komedię" :P Już niedługo czeka nas coś, czego dość dawno nie było, czyli zmiana planu...

Dobre szybko mija...

..no niestety, przerwa świąteczno-noworoczna minęła błyskawicznie... czas najwyższy wydostać się spod stołu, choinki, płotu, łóżka, czy innego mebla xD, by jutro przybyć do szkoły. Zmian żadnych na razie nie ma, więc pewnie zaczniemy planowo, czyli lekcje już od ósmej, zresztą jak codziennie...