wtorek, 2 czerwca 2009

Wtorkowo- hardcorowo:)

Dlaczego? Ze względu na niespotykanie wysoki wskaźnik pisemnego sprawdzania naszych umiejętności:P Zaczynając od chemii- na której kartkówka z estrów, która sądząc po wstępnych reakcjach p. Poturalskiej- zbyt dobrze nam nie wyszła, przez matmę na której otrzymaliśmy klasówki z funkcji kwadratowej(poprawa w czwartek), aż do fizyki i kartkówki z oporów zastępczych, pracowaliśmy na podwyższonych obrotach. Jedna myśl nas dopingowała- zakończenie roku szkolnego blisko a dzisiejsze kartkówki były jednymi z ostatnich(jeśli nie ostatnimi). Angielski w przeciwieństwie do lekcji poprzednich upłynął dość spokojnie, chociaż w grupie kontynuacyjnej musieliśmy przygotować dialogi u lekarza. Na w-f grupa p. Krużyńskiego grała na Orliku a z powodu przedłużającej się nieobecności p. Licy, druga część chłopaków siedziała ponownie w bibliotece. Kolejna matma upłynęła na poprawach klasówek, natomiast lekcja 7. i 8. to wysiłku umysłowego dla grupy II ciąg dalszy- tym razem w zmaganiach z pracą klasową z arkusza kalkulacyjnego.
Jutro- bez zmian niestety, a na matematyce(nie po lekcjach) piszemy poprawę z Lepszej Szkoły.
Nie zapomnijcie też o zgodach na badanie psychologiczne i zaległych płatnościach(5zł/miesiąc).

1 komentarz:

remcio pisze...

Lepszej Szkoły nie piszemy przypadkiem na lekcji (piątej wg planu)??