sobota, 10 kwietnia 2010
Żałoba narodowa
Jak ogłosił marszałek sejmu RP, Bronisław Komorowski, w całym kraju od 10. kwietnia od godz. 18:00 przez cały tydzień obowiązywać będzie żałoba narodowa z powodu katastrofy samolotu prezydenckiego, która wydarzyła się niecałe 2 kilometry od lotniska w Smoleńsku. W wypadku zginęło łącznie 97 osób, w tym prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: Lech Kaczyński wraz z małżonką.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
18 komentarzy:
Wyrażam głębokie kondolencje polskiemu ludowi w związku z tragedią, że stała się. Widocznie, że Smoleńsk i Katyń – potępieńcy dla Polaków miejsca. Stuleciami tu odbywały się krwiste wydarzenia w historii dwóch słowiańskich ludów.
nie porównujcie katynia do dzisiejszego wypadku, to calkiem dwie rozne rzeczy, tutaj nie bylo zadnej agresji ze strony rosji
zastanowmy sie nad tym, gdy kolejny raz bedziemy wysnuwac bledne wnioski
Również wyrażam głębokie wyrazy współczucia wszystkim rodzinom zmarłym.
Gdyby ten wypadek zdarzył się nie na terenie Rosji a gdzieś indziej, uwierzyłbym w 100%, że to zwykły wypadek...
Twierdzenie że był to jakiś spisek jest bardzo nie na miejscu. Trudne warunki atmosferyczne (ograniczona widoczność z powodu mgły), krótki pas startowy, brak systemów naprowadzających i mocno przestarzała maszyna to w zupełności wystarczające powody aby odrzucić tego typu teorie. Możemy poczekać jeszcze na ostateczne wyjaśnienie sytuacji, ale w 99% był to po prostu bardzo nieszczęśliwy wypadek.
Bardzo rozsądna teza co do przyczyn katastrofy: http://www.youtube.com/watch?v=Vczpj52cvBA
Obie tragedie można porównać pod pewnym względem- i wczoraj i 70 lat temu zginęła część inteligencji/władzy, co dla narodu jest i było ogromnym ciosem. Warto docenić gesty innych państw- chociażby pełną współpraca i ogłoszenie żałoby narodowej w Rosji. Takie wydarzenie nie ma precedensu
Nasuwa się też myśl, że gdyby nie mord katyński, nie mielibyśmy wczorajszego zdarzenia. Ale chyba nie ma sensu porównywać tych tragedii, bo przyczyny są zupełnie inne. W Katyniu mieliśmy przecież do czynienia z ludobójstwem.
http://www.360cities.net/image/polish-people-gathered-at-the-presidential-palace-after-a-plane-crash-near-smolensk-warsaw#351.65,4.20,59.0
Dla mnie Rosja to Rosja i nikt oraz nic nie zmieni mojego zdania. A poza tym jak dla mnie każdy ruch ze strony Rosji, czy to żałoba, czy kompleksowa opieka nad rodzinami, czy cokolwiek innego, jest co najmniej nie szczery.
Niestety myśląc w ten sposób nigdy nie będziemy w dobrych stosunkach z Rosją. A dobre stosunki z tym państwem są ważnym elementem, jeśli chodzi o nasze bezpieczeństwo. Również nasza gospodarka w dużym stopniu opiera się na Rosji. Pamięć o przykrych wydarzeniach na linii Polska - Rosja jest bardzo ważna, ale nie możemy w kółko rozdrapywać starych ran. Pamiętajmy również o tym, że dzisiaj w Rosji mieszkają zupełnie inni ludzie niż ci sprzed 70 laty. Wystarczy tej nienawiści.
Niby tak, ale Rosja jest nadal tą samą Rosją co kiedyś. Wystarczy spojrzeć chociażby na dzisiejszą jej politykę. Dlatego uważam, że należy robić wszystko, aby się usamodzielnić i nie być zależnym od Rosji. A poza tym Rosja tego chce, aby każde państwo zabiegało o jej względy, a ona z nas wszystkich tylko kpi. Chcą po prostu być takim władcą-słońce, jak niegdyś bodajże Ludwik XVI czy XIV. Zależy im tylko na zbudowaniu wielkiego imperium, od którego byłby zależny cały świat,a oni mogliby wszystkim manipulować.
Moim zdaniem w Rosji należałoby wymienić wszystkich przywódców politycznych, całe elity na lepsze, aby w końcu byłaby tam wolność i demokracja. Ten nowy prezydent jest tylko kukiełką sterowaną przez Putina.
Sam napisałeś, że " dobre stosunki z tym państwem są ważnym elementem, jeśli chodzi o nasze bezpieczeństwo.", czyli wynika z tego to, że my musimy się bać Rosji, bo jak zrobimy coś nie po ich myśli, to będzie źle dla nas.
To inne państwa starają się o to, aby miały dobre stosunki z nią, a Moskwa w tym kierunku nie robi nic.
Nie jesteśmy w stanie uniezależnić się od Rosji na dzień dzisiejszy i nie wygląda na to, byśmy mogli się od niej uzależnić w bliskiej przyszłości. Dlatego powinniśmy dbać o dobre relacje z nią. Nie znaczy to jednak, że mamy się jej bać.
Rosji na pewno zależy na sojuszu z nami, ale pamiętajmy że jesteśmy państwem stosunkowo słabym na arenie międzynarodowej, mającym niewiele do powiedzenia. Tak jak pisałem wcześniej, pamięć jest ważna, ale ma sensu traktować Rosji jako wiecznego wroga, bo wtedy sami na tym stracimy.
Sam nie jestem przychylnie nastawiony do rosjan i ich szczerości w wyrażaniu współczucia co do katastrofy, ale nie ma podstaw do tego aby twierdzić, że to był spisek.
A marszałek chyba ma na imię Bronisław, albo źle kojarzę :].
może i Rosja nie jest do końca szczera, a może i jest - prędzej, czy później prawdy i tak się dowiemy...
co jak co, ale Rosji należą się słowa podziękowania za to, jak działa w zaistniałej - tragicznej niestety - sytuacji... pomoc przy ustalaniu przyczyn wypadku, przy identyfikacji ofiar, przyjęcie i zajęcie się rodzinami tragicznie zmarłych, pożegnanie polskiego prezydenta, żałoba w Rosji, przybycie Putina na miejsce katastrofy i symboliczny - na pewno na długo zapamiętany - gest objęcia polskiego premiera...
wszystko to może stanowić początek nowego rozdziału w dziejach kontaktów polsko-rosyjskich, jednak za jaką cenę? za śmierć wielu znamienitych ludzi, niezwykle zasłużonych dla Polski, których czyny wniosły niezwykle wiele dla naszego państwa... a ile jeszcze by wnieść mogły...
jednak czas żałoby narodowej to nie jest odpowiedni czas na kłótnie dotyczące, czy Rosja się zmieniła, czy nie, kto zawinił... tego niedługo się dowiemy, a teraz powinniśmy się pomodlić za tragicznie zmarłych... po prostu: niech spoczywają w pokoju wiecznym, amen...
@adu:
tak z ciekawości porównaj sobie strony www Putina i Obamy:
http://www.premier.gov.ru/eng/
http://www.barackobama.com/index.php?splash=false
Na amerykańskiej stronie nie ma nawet wzmianki o naszej tragedii.
Wiem, że powinniśmy dbać o dobre relacje z Rosją. Ale po prostu chodzi mi o jej politykę. Mniej agresji, a będzie ok.
Chociażby to że władze nie robią nic, aby przeciwdziałać ruchu nazistów u nich w kraju. Ten ruch chyba jakoś się nazywa, ale już nie pamiętam. Nie ważne. Oni w ogóle się nie kryją, pokazują twarze, podają swoje imiona i nazwiska, przeprowadzają szkolenia dla nowych członków, a przede wszystkim zabiją niewinnych ludzi, a władza ani jednego działania nie podjęła. Jakbyś pojechał do Rosji, to mogliby Cię zabić tylko za to, że jesteś z innego kraju. Podejrzewam, że taka sytuacja by nie ujrzała światła dziennego.
Albo sytuacja z tarczą antyrakietową...
Po prostu wkurza mnie ich stosunek do innych państw i ta polityka. Uważają się za panów świata.
Prześlij komentarz