poniedziałek, 12 kwietnia 2010

...

Nikt nie lubi, kiedy traci najbliższych... strata tym bardziej jest większa kiedy chodzi o osoby na prawdę ważne nie tylko dla kilku osób, ale i dla całego państwa... Niestety katastrofa pod Smoleńskiem pokazała nam, że najgorsze może przyjść w najmniej spodziewanym momencie, dlatego trzeba być przygotowanym zawsze na najgorsze ...

Nie sposób również ukryć, że dziś główną myślą w głowach każdego ucznia była sobotnia katastrofa... Poniedziałek rozpoczęliśmy minutą ciszy, po której usunęliśmy zbędne ozdoby z holu głównego, tym samym robiąc miejsce na miejsce pamięci... Na niemieckim zapoznaliśmy się z tekstem po niemiecku dotyczącym tragedii pod Smoleńskiem, a geografię również rozpoczęliśmy symboliczną minutą ciszy... Na lekcji czwartej udaliśmy się do auli, by zobaczyć krótki program dotyczący mordu katyńskiego z 1940, który też rozpoczęliśmy chwilą ciszy... Na matematyce napisaliśmy sprawdzian z logarytmów, po którym religia - ostatnia poniedziałkowa lekcja...

Jutro początkujący angielski czeka sprawdzenie z maila, napiszemy sprawdzian z czytania ze zrozumieniem, a koncert co miał się odbyć na wok'u został odwołany...

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

jeżeli ktoś dysponuje jeszcze niewypełnioną kartą z fakultetami i skanerem, to byłbym wdzięczny za link

Anonimowy pisze...

wtb skaner ^^

Anonimowy pisze...

gajz! zgubiłem, nie mam, F1