1-wsza lekcja to rela, która stała pod znakiem przysięgi małżeńskiej, po czy polski, a raczej brak polskiego :D Choć i tak nie ma się z czego cieszyć, prezentacje pewnie przedstawimy jutro :P. Za 1-wszą godzinę dostaliśmy bibliotekę, a za drugą godzinkę z p. Zielińską. Matematyka to chyba najważniejsza dzisiejsza lekcja, ciąg dalszy prawdopodobieństwa :P po czym w-f, czyli pomarańczowi na ping-pongu, a grupa p. Klundra na siłce :P. Angielski to lekcje ze studentami zza granicy :P Zajęcia te będziemy kontynuować jutro i w środę ;)
Jutro chłopacy mają wspólny w-f z p. Klundrem, a racji nieobecności p. Krużyńskiego. Poza tym najważniejszym punktem jutra będzie najprawdopodobniej polski - prezentacja romantyczna :P.
Warto również zaznaczyć, że jutrzejsza klasówka z angola (P) zostaje przesunięta na poniedziałek :P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz